Więc zacznę od tego pojechałem do Szczecina się postrzelać rozłożyłem cymkę na pół w sensie lufa i gb osobno.Gdy byłem na miejscu złożyłem karabin i zrobiłem próbne przestrzelanie lecz nie pobierał kulek i strzelał na sucho, lecz nagle przestał strzelać i tylko było słychać jak silnik próbuje ruszyć zębatkami a nie może to wymontowałem gb i zauważyłem pęknięty szkielet czy mogło być to przyczyną nie poruszania się zębatek i w ogóle niczego.