relativy
-
Content Count
430 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by relativy
-
-
Relativy, zmieniałeś przy montażu tych komór dystansery? Bo tak myślę, że to mógłby być jakiś czynnik.
Nie. Obie komory były złożone na tych samych częściach i podczas testów zmieniałem w replice cały zespół lufy z komorą, żeby nie rozbierać za każdym razem. I w każdym przypadku te same rezultaty. Airsoftpro dawało trochę więcej fps a ProWin trochę dalej nosił kule.
-
Ok, 4-6 metrów. Przy zasięgu replik ok. 70m. Z czego to wynikało do dziś nie wiem. A sprawdzałem na kilku replikach i na wszystkich takie same rezultaty otrzymałem.
-
Ja porównywałem bezpośrednio ProWina z AirsoftPro w tej samej replice.
Na ProWinie był lepszy zasięg, ale z kolei AirsoftPro dawało nieco więcej FPS (ok. 10)
Lufy te same, gumki też.
-
To o czym piszesz to nie do końca jest dioda, bardziej jest to pasożytnicze z złącze i struktura powstająca przy produkcji tranzystorów polowych. Na schematach jest ona zaznaczana aby pamiętać o niej, przy normalnym zastosowaniu w niczym nie przeszkadza przez jej zaporową polaryzację, sytuacja się zmienia przy sterowaniu sygnałami zmiennymi wtedy należy o niej pamiętać.
I teraz prędzej wyindukawny prąd przebije się przez tą diodę (najczęstsze uszkodzenie tranzystora FET czyli zwarcie Drenu ze Źródłem) niż uszkodzi dobrze dobraną diodę "zwierającą" silnik.
I tu się zgadzam. Choć w niektórych przypadkach tą diodę z tranzystora wykorzystuje się, bo czasem mają bardzo dobre parametry.
Niemniej zakłócenia filtrujemy najbliżej źródła, czyli dioda na silnik jak najbliżej jego, a ta co jest w tranzystorze nas zwykle nie ratuje.
-
Ok, przejrzałem te repliki, o których wspominałeś, Classic Army mogę wziąć pod uwagę, trochę tylko razi mnie ten pomarańczowy 'dziubek ' na lufie. Dzieki za rady, już jakieś pojęcie mam ale oczywiście chętnie wysłucham jeśli ktoś jeszcze coś doda.
Nie wiem czy rzeczywiście z nim przychodzą, czy to tylko takie zdjęcie. W razie co tłumik płomienia możesz albo wymienić (jest odkręcany) albo zwyczajnie przemalować.
-
Generalnie każde będzie ok, zwłaszcza jak szukasz czegoś do okazjonalnego strzelania.
Tak jak wyżej było podane unikaj wella, bo to zabawka a nie porządna replika.
Ja od kilku lat używam King Armsa i bardzo sobie chwalę. Classic Army też są chwalone,
ale i chińczyki dadzą radę.
Sorry, za post pod postem, pojawił się twój w trakcie jak pisałem swój.
Cyma -OK
Boyi - syf.
-
Zęby standardowe V2/V3 pasują. Jak chcesz mniejszy rof to zęby o większym przełożeniu np. 100:200 ale wg. mnie to słaby patent. Lepiej standardowe zęby i silnik HT (lepsza reakcja na spust). Zainstalowanie tam mosfetu to akurat nie problem, miejsca jest sporo.
Instalujesz jak do każdej repliki. Zdjęć nie mam niestety.
-
Ja bym wziął wersję "okrągłą". Konstrukcyjnie to jest to samo. Mam wersję "prostokątną" w Scarze i trochę się przez to przycina suwadło, ale scar ma bardzo duże i specyficzne to suwadło, jednak wersja okrągła jest mimo wszystko bardziej standardowa.
I to w sumie jedyny powód czemu ją brać.
-
Praca się trochę przeciąga, ostatnie 2 prototypy nie zadziałały jak oczekiwałem, ale myślę, że udało mi się wyeliminować te błędy.
W najbliższym czasie będę składać kolejny prototyp, i jeżeli będzie działał, to będę zamawiać partię testową.
-
Czemu źle, ta padlina - mikro słicze - sypała się momentalnie. No i często trzeba było kombinować ze spustem (więc drop in kit to nie był do końca), nie wspominając o hair triggerach, bo to potrafiło wykończyć człowieka. Tyle rozpaczliwych tematów co się naczytało po internetach... :icon_smile:
Jednak zgodzę się, że zamiast fotokomórek, chętniej zobaczyłbym mechaniczne rozwiązanie, ale jakościowo na poziomie "military grade" :icon_smile:
Fotokomórki też się psują, każde urządzenie im bardziej jest skomplikowane, tym bardziej jest prawdopodobne, że się popsuje.
Jak chcesz uniknąć problemów ze stykami, to kupuj omrony, są najlepsze. Ja z awaryjnością styków nie miałem jeszcze problemu.
Owszem, jest trochę roboty z dobraniem skoku styku aby semi poprawnie działało, ale nic mi się jeszcze nie zepsuło.
Druga sprawa, to wyczucie spustu. Na fotokomórce nic nie czujesz...
-
Ja tam polecam Warfeta, bo z płytki programuje się migiem, czego nie można powiedzieć o pykaniu spustem, ale oba rozwiązania wytrzymają (według producentów). Jednak ja polecam wstrzymać oddech i poczekać na dropinkit Titan, jeśli masz V2 - zero mechanicznego kontaktu ze spustem, tylko fotokomórka, więc łatwa instalacja fast triggera, ogrom możliwości programowania i duża wytrzymałość.
Hahaha fotokomórka, już nic głupszego wymyślić nie mogli. Trzeba to im przyznać, marketing mają dobry.
Czekam na spusty dotykowe.
-
Ja wrzucam samo sorbo albo naklejam na nie oryginalny zderzak. Bawienie się w dodatkowe neopady jest wg. mnie stratą czasu.
-
Nie odpowiedziałeś mi na PW - czy rozwiniesz projekt o rozpoznanie pustego magazynka ?
Musiałem gdzieś przeoczyć twoją wiadomość. Tak projekt na pewno zostanie o tą funkcjonalność rozwinięty. Myślę, że nie w pierwszej partii, bo tu będę chciał się skupić na osiągnięciu podstawowej funkcjonalności i sprawdzeniu czy wszystko działa jak powinno (im prostszy pierwszy projekt, tym szybciej i łatwiej jest go wykonać). Ale w kolejnych wersjach na pewno taką opcję dodam. Prawdopodobnie będzie to wymagało modyfikacji magazynków, ale nie będzie to nic skomplikowanego ani drogiego, bo mam świadomość, że magazynków trochę się ma.
-
Hmm, nie wiem dokładnie jak postępy w pracy opisać. Aktualnie uczelnia ma priorytet, bo semestr trzeba zdać, w ogólności już sobie rozpracowałem schemacik i zaczynam projektować laminat. Ile to potrwa ciężko dokładnie powiedzieć, ale nie śpieszę się specjalnie.
Cały czas też uczę się nowego środowiska projektowania (altium designer), co nie przyśpiesza prac, ale z kolei eagle w dostępnej dla mnie wersji darmowej (studenckich nie ma) już dla tego typu projektów nie wystarcza.
Może pod koniec miesiąca będę zamawiać laminaty. Wtedy gdzieś na przełomie lipca-sierpnia byłoby to gotowe, pod warunkiem, że wszystko będzie działać. Ale z drugiej strony proces może się wydłużyć. To są niestety czasochłonne prace, a ja dysponuję tylko swoim czasem wolnym.
-
Taaak, bo coś takiego będzie celnie strzelać. To żadna broń, pocisk z tego wyleci bo wyleci, ale celność zerowa i zrobione bardziej na pokaz, zwłaszcza, że na filmie widać jak z komory wystaje czubek pocisku, bo lufy to ten karabinek nawet nie ma, więc nie można go nawet zakwalifikować jako broń palną. To bardziej gwoździarka.
-
Wystrzegać się tylko głowicy pom od g&g. Ze swoją miałem same problemy.
A moja przemieliła już 10k na M130 i 12k na M140 przy rofie 18-19RPS i ma się dobrze.
Może więc kwestia sztuki.
-
Mi wygląda na plastik i chyba mam rację:
Co do łożyskowanej prowadnicy do specny mieli na GF za 30zł, ale czy jeszcze mają to nie wiem.
-
Ja wolę niełożyskowaną w specnie od plastikowej a APS, z resztą założyć łożysko to nie jest problem, też miałem tak zrobić, ale składałem na szybko replikę i nie było kiedy, no i do dziś strzelam bez łożyska, bo mi się nie chce specjalnie po to repliki rozbierać.
Więc nie ma co przesadzać z tym, owszem brzdękanie nie daje o sobie zapomnieć, ale to tylko brzdękanie i w sumie bardziej wina specnowej sprężyny niż braku łożyska.
-
Wg. mnie lepiej wziąć specne. Jak planujesz jeszcze sorbo, to na pewno nic mu nie będzie.
-
Retro Arms najlepsze obecnie szkielety.
-
Też się pochwalę postępem jaki osiągnąłem w malowaniu:
P90 i Hk malowane były półtora roku temu, tym co zostało w puszce,
natomiast SCAR i Nóż w zeszłym tygodniu dostały nowy design.
Farby Fosco
-
No cóż, z każdym dniem bliżej niż dalej, ciężko dokładnie coś powiedzieć, cały czas projektuję układ. Obecnie cały czas rysuję schematy. Jeżeli jednak już zrobię ten układ, to raczej nie będę robić prostych układów, a dalej rozwijać te sterowniki, bo to dopiero początek pracy.
-
Ja mam 18 od starka już ponad rok i ogólnie chwalę sobie. W lesie używa jako zapasu, w CQB kilka razy robiła za główną, więc też trochę kulek przemieliła. Ja ogólnie polecam. W razie problemów na WGC jest części od groma, a wygląd nieporównywalne lepszy od każdego innego glocka. Jak do tej pory żadnej awarii nie miałem, nawet zacięcia jednego (choć czasem mu się zdarza strzelić 2 razy na semi), więc ogólnie nie ma co narzekać.
-
No cóż, nie bardzo wiem jak ci to wytłumaczyć, ale nie jestem zamknięty na wszystkie nowe pomysły, wiem jednak co warto sprawdzić, a co nie i szukając lufy na chwilę nie bardzo interesuje mnie wydawać 100zł na coś zupełnie niesprawdzonego, wolę kupić coś niesprawdzonego za 60zł, ale jeżeli ktoś chciałby mi tą lufę pożyczyć na 1 dzień do porównania, to chętnie z takiej okazji skorzystam i lufę przetestuję, choć wyniku się domyślam, dlaczego? Nie chcę wywoływać kolejnej gównoburzy, więc uznajmy, że po prostu nie jestem tym zainteresowany. Gdyby ktoś chciał ten temat ze mną głębiej przedyskutować, to zapraszam na PW.
Modify vs. RetroArms vs. AirsoftPro vs. ProWin - porównanie rekinów hop up
in Gumki i komory hop-up
Posted
Też nie wiem z czego to wynikało. Ale byłem ciekaw różnic między komorami, więc kupiłem dwie. Przetestowałem obie i wybrałem lepszą. Nie twierdzę, że każdy uzyska takie same rezultaty jak ja, bo miałem po jednej sztuce każdej komory, wypowiedzieć bym się mógł jak bym przetestował większą partię, ale skoro kolega pytał, to dzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Tak jak zauważyłeś rodzaj regulacji ma tu duże znaczenie i tu jednoznaczenie mogę powiedzieć, że ProWin również zdecydowanie wygrywa w AirsoftPro. Jedno centralne koło regulacji jest dużo lepsze i dokładniejsze od tych przekładni, które mają luzy (w moim przypadku) i są dużo bardziej upierdliwe przy składaniu i rozbieraniu komory.