Kwestia, która pojawiła się w ostatnich postach to brak "papierków", i tu muszę się zgodzić, kiedy zamiawiałem pierwszy raz w ubiegłym roku dostałem ładny paragon formatu A4 na którym wszystko było czarne na białym, do tego gwarancja itp. itd. i przy kolejnych zamówieniach było podobnie, aż do... właśnie odebrałem przesyłkę z całkowitym brakiem jakiegokolwiek potwierdzenia.