perils Posted November 12, 2010 Report Share Posted November 12, 2010 (edited) A więc taka mini gierka dla twardzieli :) Na zakończenie strzelanek. Dwie strony tak jak w temacie North i South Ilość - ile tylko będzie chętnych :) W odległości ok 30 m stają na przeciw siebie dwa oddziały N i S w dwurzędach. np 8 vs 8 i zabawa wygląda tak: Pierwszy rząd klęczy (4 osoby) , drugi( 4 osoby) stoi odrazu za nimi. Klęczący rząd oddaje strzał - tylko jeden STRZAŁ po czym wstaję i przechodzi do tyłu.Rząd stojący przechodzi do przodu i klęka oddaje strzał. Trafiony - zatopiony upada na ziemie i udaje rannego :) w skrócie LAST MAN STANDING :) przepraszam za podwojny temat ;/ Edited November 12, 2010 by perils Quote Link to post Share on other sites
Syriuszzabujca Posted November 12, 2010 Report Share Posted November 12, 2010 Ta pierwsza runda i wszyscy wybići : ) Quote Link to post Share on other sites
_Sick_ Posted November 12, 2010 Report Share Posted November 12, 2010 To zależy jeszcze od odległości i repliki. Jest takie coś w Paintball'u i tam powinno zostać. Quote Link to post Share on other sites
Shim Posted November 12, 2010 Report Share Posted November 12, 2010 Jeśli chcesz stylizować się na wojska napoleońskie, to świetny "scenariusz" (a bardziej rodzaj rozgrywki). Ja szczerze mówiąc nie mam ochoty stać jak kołek, kiedy celuje we mnie cała banda gości przede mną... Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted November 13, 2010 Report Share Posted November 13, 2010 W Bielsku czasami dla rozluźnienia gramy w tzw. 'rzędy'. Polega to na tym, że dzielimy się na dwie strony i ustawiamy na przeciwko siebie (jeden rząd graczy po każdej stronie i kilkumetrowe odstępy między nimi) w odległości około 50 metrów. Jedna z osób zaczyna liczyć do trzech - wszyscy w tym momencie robią trzy kroki naprzód. Pada komenda "cel" - wszyscy zaczynają wybierać cel i mierzyć. Pada komenda "pal" - każdy może oddać jeden strzał do dowolnie wybranego przeciwnika, który naturalnie nie może od kulek uciekać. Po czym ponownie następuje odliczanie.. Zasady: Jeśli jesteś trafiony jeden raz - klękasz na jedno kolano i już nie podchodzisz do przodu podczas odliczania. Jeśli jesteś trafiony drugi raz - klękasz na drugie kolano i nie podchodzisz do przodu podczas odliczania. Jeśli jesteś trafiony trzeci raz - odpadasz z gry. Gra wbrew pozorom wymaga nieco taktyki - to od graczy zależy bowiem czy w kilka osób wybiorą jeden cel (maksymalizując szanse na jego trafienie), czy każdy będzie miał swój cel (mniejsza szansa na trafienie, ale możliwość trafienia większej liczby przeciwników na raz). Rzecz jasna - podczas jednej sekwencji odliczania, celowania i strzelania każdy trafiony gracz odnosi jedną ranę, niezależnie czy został trafiony jedną, czy pięćdziesiątką kulek. Jeśli ktoś zostanie trafiony zanim sam zdąży strzelić - traci możliwość strzału. Jeśli ktoś nie wytrzyma presji i strzeli przed komendą "pal" - odpada z rozgrywki. Ja szczerze mówiąc nie mam ochoty stać jak kołek, kiedy celuje we mnie cała banda gości przede mną... Ale zdziwiłbyś się ile osób ma ochotę stać tak. Niedzielni strzelacze, larpowcy, milsimowcy, nowi gracze, zaawansowani gracze - do wyboru do koloru, większość graczy lubi się w ten sposób na zakończenie strzelanki pobawić :). Quote Link to post Share on other sites
Shim Posted November 14, 2010 Report Share Posted November 14, 2010 Ale zdziwiłbyś się ile osób ma ochotę stać tak. Niedzielni strzelacze, larpowcy, milsimowcy, nowi gracze, zaawansowani gracze - do wyboru do koloru, większość graczy lubi się w ten sposób na zakończenie strzelanki pobawić :). Tylko wyraziłem swoje zdanie :wink: Oczywiście, ludziom może się podobać taki styl gry. Mi on nie przypadł do gustu :p Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.