Wz.93 vs MULTICAM

[Sebo_NS]

http://miwomilitary.pl/?p=8.1447.KONTRAKTOWE-SPODNIE-MUNDURU-SIL-SPECJALNYCH.X-24.MIWO-MILITARY Prawdopodobnie wezmę komplet Miwo ,ale to nie jest pewne ,ponieważ muszę jeszcze dokupić oporządzenie. Nie wiem czy się z kasą wyrobię. Kupię chyba mundur nie myśląc o oporządzeniu później będę się martwił czy mi starczy. :icon_biggrin:

[Mike Pawel]

Troche się pogubiłem w całym temacie:\

 

Ale dorzuce pare informacji od siebie, może komuś się przydadzą.

 

-Multicam to nie Suez ani brytyjski MTP, każdy z tych wzorów różni się paroma szzegółami

-od paru lat wprowadza się do WP troche zmieniony wz.93, jest on o wiele ciemniejszy od pierwszej wersji i raczej słabiej sprawdza się w laach

-Helikon-Miwo = zdecydowanie Miwo, po 3 latach użytkowania ich bluzy (mówie tu o mundurach w wz.93) nadal nie straciła swoich kolorów, nici nie puszczają, kolega używa 2 i pół roku helikona, teraz nawet z bliska ciężko rozróżnić kolory, rzepy odpadły i strasznie puszczają nici

-starego "bawełniaka" nawet niema co brać pod uwage, jeszcze gorzej niż Helikon

 

Wiem, że Ameryki nie odkryłem:)

 

Pozdrawiam

[juri222]

Witam , wybaczcie że mocno odkopie, czy dość uniwersalnym rozwiązaniem nie było by (oczywiście do polskich pięknych lasów)

:

Mundur w Multicam-ie , Sprzęt Wz lub w Ranger Greenie i założenie na to czegoś w rodzaju Ghillie Hood ??

Myślę od jakiegoś czasu o tym rozwiązaniu po obejrzeniu Act Of Valor ( pierwsza akcja o ile ktoś oglądał)

Sam mundur w ciemnym lesie może słabo się wtapiać ale ciemna juta czy rafia może dopełnić efektu ?

Czy ktoś używał takiego rozwiązania ? Jak efekty ?

[proteziaksaspl]

Jeżeli chcesz mieć na prawdę pro-kamuflaż, to przygotuj się na zakup kilku kompletów mundurowych. Ten sam wzór może zupełnie inaczej wyglądać w tym samym lesie w innych porach roku. I jak już kupujesz sprzęt, to nie wybieraj bardzo kontrastujących między sobą elementów (przykładowo ciemna bluza w panterze i piaskowa kamizelka). Nie ma czegoś takiego jak uniwersalne rozwiązanie kamuflażu. Jest to jedynie wymówka ludzi, którzy z różnych względów nie mogą lub nie chcą pozwolić sobie na przygotowanie kilku zestawów ubioru / maskałatów.

 

Co do twojego zestawu - do Multicamo bardziej spasuje sprzęt w kolorze RG niż w Panterce. Broń Boże nie bierz munduru Helikona! Po roku straci kolory i będzie się nadawał tylko na Pustynię Błędowską.

Edited January 15, 2013 by proteziaksaspl

[juri222]

Rozumiem , Tylko tym szpeje w wz-ecie zainspirowałem się po obejrzeniu zdjęć chłopaków z Lublińca , ciekawie łapało to kontrast , a pisząc multicam chodziło mi o camogrom - bo ja osobiście różnicy nie widzę .

[proteziaksaspl]

Różnica jest. Oryginalny MC, oraz jego lepsze kopie mają jakby troszkę więcej zieleni. Camogrom robiony jest przez Helikona. Pomijając jakość wykonania samego materiału, która na warunki airsoftowe jest znośna, to sam kamuflaż przy intensywnym użytkowaniu dość szybko traci wyraźne (kwestia 12-18 miesięcy, zależy jak bardzo intensywnie użytkowany). Wprawdzie wyblakły CG też ma jakąś tam zieleń, ale jak napisałem wcześniej bardziej nadaje się to do bitki na Pustyni Błędowskiej niż do zielonego lasu.

Poza tym na dłuższym dystansie (300-400m) aż tak bardzo nie widać kontrastu w szpeju, jak w strzelaniu airsoftowym (do 100m). Oczywiście taki zestaw wygląda zajebiście i lansiarsko, ale nie koniecznie będzie tak samo dobrze kamuflował. To już do ciebie należy wybór.

Edited January 15, 2013 by proteziaksaspl

[Didi]

a pisząc multicam chodziło mi o camogrom - bo ja osobiście różnicy nie widzę .

To odpal Google i sprawdź różnicę.

[Pol_]

Porównanie Multicam vs wz. 93 to w zasadzie dyskusja nad tym czy lepszy jest kamuflaż uniwersalny czy wyspecjalizowany. Jest sprawą oczywista, że kamo uniwersalne będzie średnio dobrze sprawdzało się w większości środowisk, a kamo wyspecjalizowany będzie bardzo dobrze sprawdzało się w środowisku, dla którego jest dedykowane i raczej słabo w pozostałych. Dodatkowo jeżeli ktoś decyduje się na kamo wyspecjalizowane i podchodzi do sprawy poważnie to musi mieć przynajmniej dwa zestawy, jeden ciemniejszy z dominacją zielonego (np. wz. 93) na lato, a drugi jasny na zimę (np. maskałat lub kamo pustynne, które całkiem dobrze sprawdza się zimą). PenCott proponuje nawet 4 wzory dla 4 różnych środowisk http://www.hydedefin...m/patterns.html . Opisany wybór jest bardziej kwestią indywidualnych preferencji i ciężko w tej sprawie wydać jednoznaczny osąd. Osobiście preferuję kamo uniwersalne, czyli MC, ponieważ względnie trudno jest dostać dobry maskałat zimowy (dostępne wersje są z reguły wykonane z bawełny, która łatwo nasiąka i wolno schnie) i ciężko mi sobie wyobrazić przebieranie się przy okazji każdej pory roku, czy mówiąc już żartobliwie przy przechodzeniu z zielonego letniego lasu na żółtą, spaloną słońcem letnią łąkę.

 

Inna sprawa to koncepcja stojąca za nowoczesnymi kamuflażami, czyli występowanie mikrowzoru (np. drobne kwadraty lub plamki), który dobrze kamufluje z bliska i makrowzoru, czyli efektu pojawiania się dużych plam na większych odległościach (np. zlewanie się drobnych plamek), który dobrze kamufluje z daleka. Zgodnie z tą koncepcją wz. 93 jest przestarzały i ustępuje takim kamo jak flecktarn lub PenCott. Można go porównywać co najwyżej z kamo typu woodland, a i w tym przypadku moim zdaniem wypada gorzej, ponieważ poszczególne kolory mniej różnią się od siebie niż w przypadku woodland, przez co wz. 93 ma tendencję do zlewania się w jedną bryłę, a woodland dobrze rozbija ludzką sylwetkę na średnich i szczególnie większych odległościach.

 

Ostatnia sprawa to jakość MC. Wiele chińskich replik jest wykonana bez zrozumienia oryginału (albo z powodu obniżania kosztów). Oryginalny MC zawiera więcej jasnego brązu oraz zieleni, oraz co ważniejsze makrowzór (w różnych miejscach dominują różne kolory i różna jasność). Repliki to często ciemno brązowe plamki i jasno zielone plamki na generalnie jeszcze jaśniejszym tle. Dodatkowo, odmiana Helikonu ma tendencję do szybkiego odbarwiania się, ale niestety nie oznacza to wyłącznie blaknięcie, a np. wychodzenie sztucznego koloru różowego.

 

PS. Wz. 93 też ma swoje zalety oczywiście. W dobrej cenie można kupić oryginalne kontraktowe rzeczy, nie ma problemu z dostępnością i może się tu pojawiać jakiś walor patriotyczny (chociaż z drugiej strony są przepisy o zakazie swobodnego noszenia).

[EmperorPalpa]

Abstrahując już od efektywności różnych kamuflaży (bo prawda jest taka, że w dobrym i odpowiednim miejscu w środku lata mundury pustynne czy UCP mogą skutecznie zamaskować) wz.93 wcale nie jest taki tani, na allegro taniej lub w podobnej cenie można ogarnąć oryginalne rzeczy amerykańskie, a jak ktoś ma farta to i kontraktowe OCP US Army. W kwestii patriotyzm (wg. mym zdaniem patriotyczne odczucia w stosunku kamuflażu są śmieszne) -> BOA, SG, BOR, Wojska Specjalne używają Multicama (i Multikamy :D) więc co, też można się w MC poczuć "polsko".