dzikki Posted February 16, 2005 Report Share Posted February 16, 2005 "Navajas" to była ksywa tego delikwenta z "Desperado", który miał kamizelkę pikowaną małymi throwerami ;-) Navaja to też tradycyjna broń pewnej nacji. Poszukaj Okruch bo to ciekawa historia. Link to post Share on other sites
Okruch Posted February 16, 2005 Report Share Posted February 16, 2005 Chodzi Ci o krajan Don Quichote`a, "tańczących z bykami" miłosników flamenco? Znam sprawę ;-) zresztą "navaja" jest synonimem noża składanego, tak jak "cuchillo" oznacza nóż z głownią stałą, o ile mi się wydaje... :wink: Te duże navaje, blisko metrowe musiały robić naprawdę duże wrażenie... !Hasta lluego, senor Dzikki! Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted February 16, 2005 Report Share Posted February 16, 2005 Co do navaji to zarejestrowany tutaj Mars cos wie na ten temat ;) Ale un tu niezaglada pewnie juz. Link to post Share on other sites
Frugo Posted February 18, 2005 Author Report Share Posted February 18, 2005 zamykam - dyskusja troche zeszla z tematu. Po weekendzie wywalam. Kto chce sobie cos zgrac ma chwile czasu. :-) Link to post Share on other sites
Recommended Posts