Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Mechanixy z eBay'a


Recommended Posts

Zachciało mi się Mechanixów, przejrzałem stronę producenta, po czym zacząłem bobrować na ebayu. Znalazłem parę interesujących aukcji i chciałbym prosić grono mądrzejszych ode mnie w sprawie szpeju, o pomoc w oszacowaniu czy sprzedawany na nich towar jest oryginalny czy też są to mniej lub bardziej udane kopie. Dodam tylko, że większości wzorów na stronie mechanixa nie znalazłem, co dodatkowo wzmogło moją czujność. Garść linków:

1. Mechanixy w dziwnym rudym camo.

2. Prawie jak woodland.

Za wszelkie sugestie będę dźwięczny serdecznie.

Link to post
Share on other sites

Wątpię, żeby ktoś uprawiał TAK bezczelne (włącznie z metkami i dokłądnym logo) kopiowanie.

Chociaż cena tych 'woodlandowych' podejrzanie niska.

 

Bardziej niż z ebaya jest jednakże opłacalne upolowanie kogoś, kto nie pokochał swoich mechanixów - ja originale w coyocie w stanie db nabyłem za 50 zł, czyli niecałe 50% ceny nowych, a jedyne, co było 'nie tego' to zmechacony lewy kciuk od wyciągania magów z ładownic z rzepami.

Oczywiście do yebaja dochodzi standardowy zgryz kosztów wysyłki.

Link to post
Share on other sites

quote name='czlowiek6' timestamp='1305150937' post='1522703']

Wątpię, żeby ktoś uprawiał TAK bezczelne (włącznie z metkami i dokłądnym logo) kopiowanie.

Chociaż cena tych 'woodlandowych' podejrzanie niska.

Nie doceniasz potęgi żółtej rasy mój drogi. Chińczyk zrobi wszystko, jeśli tylko dostanie wytyczne jak+oryginał na wzór, a jeśli chcesz to Ci nawet wybije "wyprodukowano na marsie" (jeśli wiesz jak wygląda kod kreskowy dla "wyprodukowano na marsie" ;) ).

 

Koszty wysyłki to żaden zgryz, rękawiczki mają przyjechać wraz z mieszkającym w stanach kuzynem :D.

Edited by Nath
Link to post
Share on other sites

Chińczycy kopiują mechanixy i to łącznie z metkami. Nic im nie stanie na drodze.

 

Z drugiej strony wątpię, żeby to były podróbki. W USA jest trochę inna kultura i ceny niż u nas. Tam nie ma importerów płacących cło i VAT na granicy, a potem ładujących 100% marży bo mogą. Na aukcjach wyprzedażowych można nieraz dorwać bardzo tanio markowe rzeczy, które u nas kosztują nieraz pół minimalnej pensji. Ot, taki to nasz specyficzny kraj, przedpole totalnego zadupia cywilizacyjnego. :wink:

Edited by Viamortis
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...