HGStalker Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 (edited) Witam. Mam taki problem, mianowicie zamiast rozładowywać aku po strzelance, to go doładowywałem, czyli podłączałem na jakieś 3 godziny. Aku robił coś takiego, że kilka pierwszych naciśnięć spustu ledwo silnik drgnął, a następne były normalne. Wczoraj podłączyłem aku, nie wiem czy rozładowane czy nie na caą noc, i dzisaj nawet nie drgnie! Co teraz zrobić? Wiem że głupio zrobiłem podłączając tak aku... EDIT: Aku stockowe oczywiście Edited June 4, 2011 by HGStalker Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 Aku przeładowałes teraz pozostaje tylko kupić nowe aku, poniewaz używałeś zapewne Nimh albo NiCd. Kup dobre LiPo i po sprawie możesz je doładowac w kazdym momencie uważać tylko aby go nie przegrzać. Quote Link to post Share on other sites
HGStalker Posted June 4, 2011 Author Report Share Posted June 4, 2011 Jest problem... to nie aku... zostało podłączone do innego karabinu, i działa. Nie są to także kable... poszedł mi silnik? Quote Link to post Share on other sites
zaki123 Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 dojdź do silnika i "się nim sztachnij", jak poczujesz smród taki specyficzny to na 100% padł silnik, jak umiesz rozbierać replikę swoją to możesz też do styków zajżeć Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 Co do tego zapachu to musisz się dobrze w wąchac, ponieważ to nie tylko zapach spalonego silnika tam bedzie tylko zjonizowanego powietrza. Quote Link to post Share on other sites
HGStalker Posted June 4, 2011 Author Report Share Posted June 4, 2011 Znaczy smród jest taki jak np. w starym mikserze, czyli taki jak spalony silnik, ale koledze jeszcze bardziej śmierdzi a mu działa... może to kable.? Quote Link to post Share on other sites
Wolfran Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 A bezpiecznik? Quote Link to post Share on other sites
Szewc15 Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 Gdyby to bezpiecznik padł to replika by raczej nie strzelała Quote Link to post Share on other sites
Wolfran Posted June 4, 2011 Report Share Posted June 4, 2011 A jest gdzieś napisane że replika działa? Nie, więc przeczytaj cały temat jeszcze raz. A nie mnie poprawiasz. pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
HGStalker Posted June 5, 2011 Author Report Share Posted June 5, 2011 Witam, zarówno bez bezpiec znika jak i z bezpiecznikiem replika nie działa, bezpiecznik nie wygląda na spalony Quote Link to post Share on other sites
Wolfran Posted June 5, 2011 Report Share Posted June 5, 2011 Osmolone styki prawdopodobnie. :icon_biggrin: Quote Link to post Share on other sites
HGStalker Posted June 11, 2011 Author Report Share Posted June 11, 2011 Witam ponownie, gdy poluzniłem silnik, także nic siię nie dzieje, wiec albo padł silnik, albo kable. I teraz jak to sprawdzić, nie rozkręcając gb, i nie zrywając plomb? Quote Link to post Share on other sites
zaki123 Posted June 11, 2011 Report Share Posted June 11, 2011 poszukałem i znalazłem ak bete pod tym kodem (037). A więc: zdejmij chwyt pistoletowy, odkręć 2 śruby trzymające sanki śilnika, (tu jest różnie, bo albo są styki zakładane albo przylutowane kable wiec robisz to lub nie) podłączasz silnik tak jak był i ciągniesz za spust na wyciągniętym silniku i podłączonej batce, silnik trzymaj mocno bo kopie. Ruszy= wsadź go spowrotem i strzel, jeśli nic się nie stanie spróbuj ponownie, jak za drugim razem nic to cos blokuje zębatki i bez rozebrania się nie obejdzie. nie ruszy=silnik spalony na 100% lub gdzieś jest przerwany obwód i stawiałbym na złączke przy gb Może być reż taka sytuacja, że gdzieś jest zwarcie i prąd gdzieś poprostu "ucieka". Woltomierz ustawiasz na pomiar oporu elektrycznego, zamykasz czymś obwód zamiast baterią (kabel jakiś czy coś), wciskasz spust i batasz czy ze styków na silniku nie ma przepływu na sam gb Quote Link to post Share on other sites
HGStalker Posted June 11, 2011 Author Report Share Posted June 11, 2011 Silnik nie rusza. Quote Link to post Share on other sites
zaki123 Posted June 11, 2011 Report Share Posted June 11, 2011 (edited) ustaw woltomierz na oporowość i zmierz 2 punkty 1. - na silniku i -styk przy batce 2. + na styku przy batce i + silnika przy ściagniętym (wciśniętym) spuście Zmieniałeś wtyczki na deansy (T-connektor)>? Edited June 11, 2011 by zaki123 Quote Link to post Share on other sites
Wojtasasg Posted June 11, 2011 Report Share Posted June 11, 2011 (edited) Całkiem możliwe że batka straciła część mocy w wyniku zbyt długiego ładowania , i nie daje do silnika prądu wystarczającego do napięcia sprężyny twojego karabinu. Podobną sytuację sam miałem w swoim kałachu gdzie bateria w pewnym momęcie przestała dawać odpowiedni prąd. Poproś jakiegoś kolegę żeby pożyczył ci batkę (Najlepiej o podobnych parametrach) i będziesz pewien czy to przez batkę , czy coś innego . A jeśli jest to stock-owa bateria to możesz być pewien że to to . Rada: kup jakiegoś Firefox-a albo li-po , jednak myślę że do Bety specnaz najlepszy będzie Firefox 9.6 STICK , Bo na lipo fajnie będzię rozpylać ale jeśli gearbox jest stock-owy to może pójść zespół tłoka , bo zębatki z tego co wiem to XYT ,raczej wytrzymają Edit: dodanie treści :) Edited June 11, 2011 by Wojtasasg Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.