Wolfran Posted June 25, 2011 Report Share Posted June 25, 2011 (edited) Witam, wczoraj kupiłem używaną baterię Sanyo 10,8V 3300mAh NiMh i mam z nią problem. A dokładniej: Gdy podłącze baterie do repliki (M249 P&J) występują objawy padniętej batki (bateria świeżo po ładowaniu), ale gdy kilka razy nacisnę spust (10-15) replika zaczyna strzelać. Czyli po lekkim nagrzaniu się baterii i trochę większym nagrzaniu kabli, działa, ale jak trochę padnięta 8,4V. Jak już trochę ostygnie znowu nie działa poprawnie. Na pewno nie jest to wina repliki, sprawdzone na 2 innych bateriach. Bateria naładowana na ładowarce Ansman ( http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_233_196&products_id=1045&name=Ladowarka_Mikroprocesorowa_Automatyczna_-_Ansman ) Czy da się jeszcze coś z tą baterią zrobić? Pozdrawiam, Wolfran. Edited June 25, 2011 by Wolfran Quote Link to post Share on other sites
Fedajkin Posted July 3, 2011 Report Share Posted July 3, 2011 (edited) Ja bym ją na twoim miejscu przecyklował jeszcze u jakiegoś kolegi na innej mikro, najlepiej uniwersalnej gdzie możesz ustawić konkretne parametry i wtedy podłącz do repliki. No i sprawdź czy aby na pewno batka ma napięcie 9 ogniw razy ok 1,4V czyli po naładowaniu powinna mieć blisko 13V jeszcze będąc ciepła. Jak ostygnie to napięcie trochę spada. A i warto w pakiecie zmienić wtyczkę jeśli masz szit-tamiye. Edited July 3, 2011 by Fedajkin Quote Link to post Share on other sites
Wolfran Posted July 3, 2011 Author Report Share Posted July 3, 2011 Bateria po pełnym naładowaniu nie jest nagrzana :icon_neutral: póki co nie ma wtyczki bo była Tamiya, chciałem montowac T-conector, ale zauważyłem problem. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.