G36KE Selektor ognia

[MetalBoy]

Zacznę może od tego, że replika ma już prawie 3 lata i nie było z nią problemów. Niestety ostatnimi czasy selektor zaczął ciężko chodzić i tak jakby się zacinać. Samo charakterystyczne kliknięcie można wyczuć ale samego selektora nie da się juz używać kciukiem a całą ręką. Co może być przyczyną?? Zapiaszczenie układu czy może coś z płytką selektora?

[Bart_Forrester]

Zacznę może od tego, że replika ma już prawie 3 lata i nie było z nią problemów. Niestety ostatnimi czasy selektor zaczął ciężko chodzić i tak jakby się zacinać. Samo charakterystyczne kliknięcie można wyczuć ale samego selektora nie da się juz używać kciukiem a całą ręką. Co może być przyczyną?? Zapiaszczenie układu czy może coś z płytką selektora?

 

selektor w G36 jest niesamowicie skomplikowany. Składa sie z:

 

- selektora zewnętrznego

- imbusika, który go trzyma

- dzyndzelka/grzybka, który umieszcza selektor w nastawach

- sprężynki, która wypycha grzybek

 

W związku z tak niebywałą komplikacją budowy, najlepiej go nie dotykać. Jeśli jednak nasze zdolności manualne przekraczają drapanie się po tyłku, to możemy go rozmontować, co zajmuje około 18 sekund (odliczając sięgnięcie po imbusik) i przekonać się, że grzybek po prostu jest ustawiony bokiem i to najpewniej on tak blokuje selektor. Amen.

[MetalBoy]

Chodzi o ten taki mały kawałeczek plastiku??

Edited July 1, 2011 by MetalBoy

[MetalBoy]

Otóż nie jest to taki grzybek pod dźwignią selektora. Wczoraj dokopałem się głębiej i doszedłem do wniosku, że sama płytka selektora chodzi dość płynnie, za to zębatki są praktycznie suche. Czy one powinny być czymś nasmarowane??

[JaWojteq]

W mojej giecie również są suche, jednak wszystko chodzi płynnie.