Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam

 

Przed założeniem tematu poszukałem i znalazłem wątki z podobnym problemem jednak żaden z opisów usunięcia usterki nie zadziałał.

 

Glocka posiadam około 2 miesięcy do tej pory nie było z nim żadnych problemów był smarowany i czyszczony. Niedawno zaczął syfonować w momencie naciśnięcia spustu zamek cofa się o centymetr(a czasem nawet mniej) i puszcza gaz.

Sprawdziłem cylinder nie jest pęknięty, zaworek wewnątrz również jest cały, głowica na tłoczku też jest cała, sprężynki w zespole cylindra nie są zwichrowane wyglądają normalnie.

 

Zastosowałem się do rad użytkowników z innych wątków i podłożyłem pod zespół cylindra podkładkę z papieru , dokręciłem śrubkę trzymającą zespół cylindra, wyczyściłem , przesmarowałem ale efektów brak.

 

Magazynek nabijam głównie propanem przy czym przed nabiciem zaworek spryskuje olejem sylikonowym.

 

Dodam że cylinder chodzi bardzo opornie czy to może być przyczyną?

 

Jeśli będzie trzeba mogę zrobić zdjęcia mechanizmu i poszczególnych części.

Link to post
Share on other sites

Jeżeli cylinder chodzi opornie to masz odpowiedź, ciśnienie gazu nie jest w stanie cofnąć zamka i pokonać oporu cylindra. Powinien on leciutko chodzić i szybko wracać

 

zobacz czy dobrze go złożyłeś, czy sprężynki prawidłowo się ułożyły, wbrew pozorom da się je źle założyć, tą podkłądkę z papieru wywal, skoro pistolet działał bez niej to teraz też się obejdzie

 

przyczyna tego może być też uszkodzony rocket valve part 24, ale jeżeli jest cały to wina leży w cylindrze

 

jeszcze sprawdź czy młoteczek zbijający zawór jest cały, jeżeli pęknie to są podobne objawy a na pierwszy rzut oka tego nie zauważysz

 

pozdr

kostek

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Jako, że jestem świeżo po rozłożeniu szkieletu glocka, który miał takie same objawy to podzielę się swoimi wrażeniami. Otóż u mnie ten mały młoteczek za słabo zbijał zawór magazynka, przez co ciśnienie gazu było za małe aby spowodować pełny ruch zamka.

 

Rezultat - syfon. Trzeba dokładnie sprawdzić to wszytko, czy aby wszystkie sprężynki są na miejscu, a elementy całe. Ale uwaga o ile rozebrać zespół ten cały zespół bijnika to nie problem, to złożyć to - mordęga.... Polecam poszukać na youtube filmiki z rozbierania glocka KSC/KWA, bardzo przydane.

Edited by Ijet
Link to post
Share on other sites

Zmontować to to nie problem jak się już wpadnie na odpowiedni sposób. Bardzo pomaga zacisk chirurgiczny. Najpierw na szkielet załozyć tą tylną dźwignię z obiema sprężynkami i zbijakiem zaworu a kurek załozyć na listwę spustową. Dopiero wtedy jedno zmontować z drugim.

 

Sprężynki trzeba bardzo dokładnie zmoantować tak aby cylinderek cofał się lekko. Te glocki KSC są takie sobie, szybko się rypią.

Link to post
Share on other sites

Tak to własnie robiłem, ino palcymi. Problem mam zawsze z włożeniem bijnika na młoteczek, bo ten lubi fikołka zrobić jak się bijnik pod złym kątem wsadza...

 

Ale faktycznie, trochę denerwujące jest to, że najbardziej newralgiczna część systemu gazowego odpowiedzialna za zbijanie zaworu, składa się z tyci sprężynek i metalowych wiórków...

Edited by Ijet
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...