Kowal9 Posted March 5, 2012 Report Share Posted March 5, 2012 Witam, Otóż mam pewien problem a mianowicie ułamał mi się zaczep do pasa nośnego, zgubiłem go. Załączam zdjęcie : http://imageshack.us/photo/my-images/39/zaczep.jpg/ Chcę używać pasa nośnego do mojej repliki, teraz nie mogę. Macie może jakieś propozycje jak można to naprawić? :zastanawia: Pzdr Quote Link to post Share on other sites
TheHarpun703 Posted March 5, 2012 Report Share Posted March 5, 2012 (edited) A nie możesz zastosować taśmy która będzie szła naokoło podstawy kolby? W miejscu gdzie kolba łączy się z body, wystarczy przeciągnąc kawałek taśmy, spąć prostą przelotką i do niego przypiąć karabińczyk/taśmę/metalowy zatrzask czy jakieś kółko Edit: ew. coś takiego: Zawieszenie Edited March 5, 2012 by TheHarpun703 Quote Link to post Share on other sites
Parnassus Posted March 5, 2012 Report Share Posted March 5, 2012 Kolega bardzo dobrze radzi, po co utrudniac sobie zycie i majstrowac z niewiadomo jakim skutkiem. Od siebie dodam, ze w airsofcie bez izolki i trytytkow ani rusz... :cool: Quote Link to post Share on other sites
Kowal9 Posted March 7, 2012 Author Report Share Posted March 7, 2012 (edited) Dzięki za radę :icon_biggrin: narazie sobie poradziłem przypinając kółko do kluczy w miejscu gdzie powinien być ten czarny zaczep. Narazie się trzyma. Później pojadę do jakiegoś sobieradka i kupie coś trwalszego- a przy okazji zmienie te "chwytaki" od pasa nośnego. Bo ten pas od AK, który mam ma jakieś strasznie sztywne te końcówki i się nie domykają-wyginają. Jakiś dziwny metal. A macie może jakieś pomysły jak zlikwidować luzy na muszce "chodzi o cały moduł na końcu lufy" ? :zastanawia: Edited March 7, 2012 by Kowal9 Quote Link to post Share on other sites
minus25 Posted March 7, 2012 Report Share Posted March 7, 2012 Podpinam się pod pytanie Quote Link to post Share on other sites
TheHarpun703 Posted March 7, 2012 Report Share Posted March 7, 2012 Nie wiem jak to tam jest zamocowane w twoim akaczu - jesli problem tkwi w luzującej się śrubie to proponuje pomalować śrubę farbą i wkręcić zanim farba wyschnie - jak wyschnie przykrecona to nie będzie się odkręcać. Wiem też, że znajomy na strzelance użył w takim celu wykałaczki / zastruganej zapałki wbił ją w powstająca przestrzeń i złamał - ale to raczej rozwiązanie na krótszą mete... Quote Link to post Share on other sites
Kowal9 Posted March 7, 2012 Author Report Share Posted March 7, 2012 Ta śrubka jest dość licha... Chyba w niej przekręciłem gwint :/ jakiś mały on jest. Quote Link to post Share on other sites
Parnassus Posted March 7, 2012 Report Share Posted March 7, 2012 Nie probowalem tego, ale pomysl raczej zdalby egzamin na "sredni czas". Mianowicie puscic pare kropel porzadnego kleju miedzy musze a lufe z paru stron. Quote Link to post Share on other sites
Figlu Posted March 7, 2012 Report Share Posted March 7, 2012 Ja do swojego kupowałem nową muszkę, wziąłem śrubkę nieco większą niż była, przykręciłem na siłę i się trzyma stabilnie nawet bez wyciora. Quote Link to post Share on other sites
Kowal9 Posted March 8, 2012 Author Report Share Posted March 8, 2012 Kupiłeś metalową muszkę? Od ostrego? Quote Link to post Share on other sites
Figlu Posted March 8, 2012 Report Share Posted March 8, 2012 (edited) Nie od ostrego, kupiłem bo tamtą zgubiłem na 2 strzelance, razem z wyciorem. Pewnie się śrubka poluzowała i spadło wszystko. Edited March 8, 2012 by Figlu Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.