OrkaN1122 Posted October 30, 2012 Report Share Posted October 30, 2012 witam. Mam pytanie odnośnie zachowania się dyszy w replice AK74. Czy strzelając ogniem pojedynczym po oddaniu strzału patrząc do komory HU od strony magazynka powinna być widoczna dysza, a kulki powinny się o nią opierać i czekać na swoją kolej. W moim przypadku (obecnie zawsze) strzelając na semi/pojedynczy nie widzę tej dyszy (wydaje mi się, że na początku przygody z tym karabinkiem dysza była widoczna). Po wyjęciu GB V3 i oddaniu strzału na sucho widać, że dysza cofa się około 4-5mm to samo widać w przypadku tłoka - jest on nieznacznie naciągnięty na około 5mm. Wydaje mi się, że tak nie powinno być. Problem pojawił się pierwszy raz latem - myślałem, że gumka HU od wysokiej temp. zrobiła się za miękka i replika strzelała kilkoma kulkami na raz. Wtedy zwróciłem uwagę na zachowanie się dyszy. 1. czy jakaś sprężynka siadła? U mnie stokowe - twarde (nie wiem, jak z ich sprężystością) 2. czy zębatka poruszająca tłokiem powinna się zatrzymać w momencie zadziałania rozdzielacza trybu ognia - wyłącznika silnika? Bo u mnie wykonuje ona jeszcze około 1/3 obrotu naciągając nieznacznie tłok i cofając listwę popychacza z dyszą. Quote Link to post Share on other sites
tred211 Posted October 30, 2012 Report Share Posted October 30, 2012 Czy przypadkiem nie zmieniłeś bateri na lipo 11,1V? Albo jest tak opcja, że padła sprężynka od antyreversala. Generalnie dysza pozostaje w tylnim położeniu po oddaniu strzału. Quote Link to post Share on other sites
OrkaN1122 Posted October 30, 2012 Author Report Share Posted October 30, 2012 (edited) Batki nie zmieniłem. Sprężynki całe. Tylko, że cofnięcie dyszy nie blokuje kulek w komorze HU - oczywiście poza kołmnierzem gumki HU który powinien utrzymać kulki. Ja gumkę wymieniłem na ciaśniejszą z dwoma dzyndzelkami od środka - no name - i jeszcze repliki nie testowałem, bo zastanowiło i zastopowało mnie położenie tej dyszy. Uważam je za niekorzystne, bo zwiększa niepotrzebnie napięcie wstępne sprężyny głównej oraz nie blokuje kulek. Dodatkowo w replice bez maga ułatwiony jest dostęp zanieczyszczeń do GB a wlaściwie do komory HU. Czy korekta kształtu opuźniacza umieszczonego na zębatce tłokowej pomogło by coś? dysza póżniej by się cofnęła do tyłu a co zatym idzie, replika później pobrała by kulkę (mag musiał by być wydajniejszy - silniejsza sprężyna). Edited October 30, 2012 by OrkaN1122 Quote Link to post Share on other sites
OrkaN1122 Posted November 8, 2012 Author Report Share Posted November 8, 2012 witam ponownie - zauważyłem w lffie coś, co ją prawdopodobnie zdyskwalifikuje a mianowicie: patrząc od strony wcięcia na gumkę hopup do wnętrza lufy widoczne są prążki (coś w rodzaju obrączek) w części około 1-5mm od wcięcia na gumkę HU. Przesuwając po tych prążkach wykałaczką czuć wyraźniete "wyboistość" wnętrza lufy. Zrobiłem fotkę ale nie wiem, jak ją wrzucić na forum. Wskazany w WMasg link nie działa lub ja mam niewystarczające sterowniki w kompie. Spotkał się ktoś z takim zjawiskem? Quote Link to post Share on other sites
tred211 Posted November 23, 2012 Report Share Posted November 23, 2012 Z tą dyszą daj sobie spokój bo tak jest i koniec. Przeanalizuj sobie pracę gearboxa. Szczególnie zębatki tłokowej, przerywacza i popychacza dyszy. Zdjęcie wrzuć na jakiś serwer typu picassa, otwórz zdjęcie, skopiuj adres i wklej w posta między znaczniki Te prążki są efektem procesu produkcji lufy i oznaczają one niezbyt dokładne wykonanie w pierwszej fazie produkcji. Ale jeżeli replika strzela w miarę celnie to nie ma co się tym zbytnio przejmować. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.