WszystkoZajęte Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Witam! Potrzebuję pomocy osób, które być może zaobserwowały fakt związany ze stykami w akumulatorach, ładowarkach oraz replikach. Mianowicie chodzi mi o zagadnienie czy w każdym akumulatorze występuje żeński rodzaj wtyku, a w ładowarce i replice męski? Potrzebuję odpowiedzi na to pytanie dlatego, iż koniecznością jest u mnie zmiana wtyków na T-Deans i nie bardzo wiem (nie mam ładowarki niestety...), czy wtyk męski (z wystającymi bolcami) przylutować do kabli w replice, a wtyk żeński (ze szparkami) do akumulatora, czy może na odwrót? Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam! :) Link to post Share on other sites
cube Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Do baterii zawsze lutuje sie wtyki żeńskie. Tak aby nie można było ich zewrzeć przez przypadek, bo. np. dotyknęły noża w tej samej kieszeni. Link to post Share on other sites
SirHawk Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Najlepiej się tego nauczyć na własnej skórze :D. Ja tą lekcję mam za sobą, fajne fajerwerki, głośny świst i dużo smrodu w cargo z jednym śrubokrętem... Link to post Share on other sites
seger Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Mam znajomego, który przylutował do li-pola goldy męskie i włożył pakiet do kieszeni w spodniach, bo latał samolotem RC (nie chciało mu się go odłożyć do walizki). Nagle rzucił aparaturą o ziemię, zaczął tańczyć makarenę i drzeć się że go parzy. WTF?! Okazało się, że w kieszeni miał też pęk kluczy od domu, pracy, itp. Klucz dotknął konektorów, zrobił zwarcie, rozgrzał się do czerwoności, wypalił dziurę w jeansach i wypadł na ziemię. Było to prawie 2 lata temu. Ma piękny ślad klucza na udzie, bez problemu ślusarz może dorobić mu klucz do mieszkania :icon_smile: Parę cm w prawo i miałby jajecznicę w gaciach. Teraz już wiecie chyba dlaczego lutuje się żeńskie konektory do pakietu :icon_smile: ? Link to post Share on other sites
WszystkoZajęte Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 (edited) Dziękuję za błyskawiczne odpowiedzi. Seger, nie wypada śmiać się z cudzego nieszczęścia, ale historia Twojego znajomego jak i Twój post rozbawiły mnie do łez :D Edited December 27, 2012 by WszystkoZajęte Link to post Share on other sites
seger Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 No my się śmialiśmy, on nie :) Link to post Share on other sites
Recommended Posts