Vani89 Posted January 23, 2013 Report Share Posted January 23, 2013 Witam ;) Mam pewien problem ze swoim Coltem.... Mianowicie nie blokuje mi się zamek po strzale tylko Colt wali na ogniu ciągłym (było zdziwko na strzelance ;D)... Problem tkwi podejrzewam w blaszce znajdującej się pod bezpiecznikiem chwytowym. Czy ktoś miał podobny problem i znalazł na to sposób? ;P Ewentualnie jak wygląda oryginalnie taka blaszka przed odkształceniem?? Będę wdzięczny za pomoc ;) Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted January 29, 2013 Report Share Posted January 29, 2013 było coś takiego w meu kumpla z ekipy - full auto, ale niepełne takie, do połowy zamka jakby. Faktycznie zawiniła blaszka, rozłożyłem, pozginałem i hula, nie mam ci jak fotki zrobić, ale 3 ramionka nie powinny być w jednej linii - pierwsze od lewej (patrząc od strony przycisku zwalniacza maga) powinny być wygięte dosyć znacznie do przodu (w kierunku spustu), drugie ramie proste zakrzywione do przodu jedynie na górze, a trzecie wygięte do tyłu. Zwróć uwagę czy ci blaszka nie zjeżdża za nisko i czy któreś ramionko nie opiera się tam gdzie powinno. Poszukaj tej części w necie, na wgc powinno być, ło http://www.wgcshop.c...ms&item=WA-8072 Było też niezatrzaskiwanie zamka w tylnym położeniu po ostatniej kulce, ale w 1911 Bell, winny był taki plastikowy element na sprężynce w magu - takie małe coś przy dojściu elementu do szczęki (po wydaniu ostatniej kulki) powinno się wychylić i podnieść blokadę. Pękła w tym "popychaczu" miniaturowa sprężynka i dlatego nie hulało. Quote Link to post Share on other sites
Vani89 Posted January 30, 2013 Author Report Share Posted January 30, 2013 Dzięki wielkie :) dzięki temu linkowi doszedłem do tego jak to cholerstwo ma być wygięte ;P będę musiał coś pomyśleć żeby dorobić taką blaszkę z bardziej sztywnego i bardziej odpornego na odkształcenia metalu ;) Quote Link to post Share on other sites
wespoli Posted January 30, 2013 Report Share Posted January 30, 2013 (edited) Dzięki wielkie :icon_smile: dzięki temu linkowi doszedłem do tego jak to cholerstwo ma być wygięte ;P będę musiał coś pomyśleć żeby dorobić taką blaszkę z bardziej sztywnego i bardziej odpornego na odkształcenia metalu :icon_wink: Na prawdę Ci się to wygięło? Rzucałeś klamką czy co? Blaszka po prostu lubi się czasem zsunąć i najczęściej wystarczy rozłożyć i złożyć z powrotem. Mam Hi-Capę WE, mi się zsunęła. Ale wygięć w normalnym użytkowaniu przez 2 lata nie ma śladu. Edited January 30, 2013 by wespoli Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted January 31, 2013 Report Share Posted January 31, 2013 jak blaszka zjedzie i ramionka wlizą w inne miejsca to może je powyginać. Quote Link to post Share on other sites
Vani89 Posted January 31, 2013 Author Report Share Posted January 31, 2013 Nie rzucałem klamką ani nie upadła. Po prostu podczas strzelanki zaczęła nawalać na ciągłym, po rozebraniu doszedłem do tego ze ta blaszka się odkształciła a nie potrafiłem znaleźć na necie jak oryginalnie wygląda żeby ją wygiąć do stanu pierwotnego :) może po prostu trafiłem na lichą wersję :P Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.