floj Posted March 11, 2013 Report Share Posted March 11, 2013 Witam Problem brzmi następująco, otóż gdy kupiłem replikę była ona ze zamontowanym nabojem i działała elegancko( sobie nawet dziury zrobiłem w pościeli :( ), gdy gaz się skończył trzeba było go wymienić, kupiłem dwa nowe naboje i jak chciałem wkręcać to cały gaz wylatywał gdzieś bokami, przez lufę też chyba, nabój się cały zimny zrobił (co2 więc się nie zdziwiłem że zimny :D) z 2 butelką było to samo :/. Może ktoś wie co może dolegać o co chodzi z tym? Quote Link to post Share on other sites
Perzan_LBN Posted March 11, 2013 Report Share Posted March 11, 2013 Pewnie krzywo włożyłeś nabój i zacząłeś dokręcać, kiedy pierwszym razem zakładałem kapsuę CO2 do kalmki to też wybuchła mi w ręce :icon_wink: Quote Link to post Share on other sites
floj Posted March 12, 2013 Author Report Share Posted March 12, 2013 gaz bokami już mi nie uciekł :D, ale dalej wylatuje przez lufę, koło 5 min i jest pusty nabój :/ Quote Link to post Share on other sites
SirHawk Posted March 12, 2013 Report Share Posted March 12, 2013 Poszły zawory lub uszczelki. Quote Link to post Share on other sites
floj Posted March 12, 2013 Author Report Share Posted March 12, 2013 Tak myślałem :/. czy wymiana będzie jakaś trudna? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.