Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Iść, dostać się i być żołnierzem.


Recommended Posts

Raczej nazwa tematu nie jest zbyt oczywista ale...

Co prawda jestem jeszcze w gimnazjum lecz lubię myśleć do przodu. :-)

Przejdę do rzeczy:

1. Myślałem aby po gimnazjum iść do liceum o profilu wojskowym(czy mi się to opłaca, czy lepiej iść gdzieś indziej?).

2. Następnie(no i tu pojawia się problem), czy po takim liceum ze zdaną maturą da radę iść do szkoły oficerskiej, jak nie to co trzeba zrobić aby dostać się do szkoły oficerskiej?

3. Czy bez zdanej matury można iść do szkoły podoficerskiej?(jak się nie da to co robić aby zostać żołnierzem ?)

 

Dałem tu pare pytań jak będę miał jakieś jeszcze to napiszę. :-)

 

PS: Ciągnie mnie do wojska, a niewiem jak się do niego dostać. :-(

Link to post
Share on other sites

1.Idź do liceum zwykłego albo do dobrego technikum, najlepiej elektroniczego. Liceum wojskowe nic nie daje. Co więcej, na dniach otwartych WAT pchory między sobą się pytały co to z pajace w mundurach ze stopniami.

2. Matura wymagana jest do przyjęcia do szkoły oficerskiej. Przedmioty brane pod uwagę są wyszczególnione na stronie każdej uczelni.

3. Obecnie jedyna droga do WP to przez NSR lub szkoły oficerskie (w tym kilkumiesięczne kursy oficerskie). Na ten moment nie ma żadnych szkół podoficerskich. Podoficerem można jedynie zostać idąc ze st.szer. na kurs podoficerski.

Link to post
Share on other sites

A co takiego umożliwiłoby mi technikum elektroniczne? W przyszłości jakąś specjalizacjie w WP jako jakaś osoba(tak jak np. medyk) ?

Czyli do trzeciego punktu rozumiem, że aby być w WP najpierw należy być w NSR do którego matura nie jest potrzebna lub też dostać się do szkoły oficerskiej.

 

Popatrze na stronach tych szkół te przedmioty brane pod uwagę bo po tym będę wiedział na jaki profil najlepiej będzie mi się opłacało iść do liceum lub technikum.

Link to post
Share on other sites

Poczytaj sobie na forach związanych z tą tematyką, informacji jest pełno...

Prawda jest taka, że teraz jest głównie zapotrzebowanie na szeregowych...

A co do WAT-u, to trzeba mieć naprawdę nieźle zdaną maturę, więc jeżeli tam będziesz celował, to pomyśl już teraz jakie przedmioty dodatkowe będziesz musiał zdawać i jakie są progi.

Nie jest to łatwa droga- to musisz sobie uświadomić już na starcie, Kolega próbował się dostać, jedną nogą był już w wojsku i przed podpisaniem kontraktu wykryli u Niego wadę serca- tak też bywa.

Plusem jest to, że myślisz o tym już teraz, więc masz szansę dobrze wystartować.

Link to post
Share on other sites

Patrzyłem na te szkoły np. we Wrocławiu ale nie znalazłem nic o przedmiotach, które wymagane są aby się dostać do takiej czy innej szkoły.

Może źle szukam ale jeszcze poszukam. :-)

A i jeszcze jedno pytanie co to jest studium oficerskie ?

 

Link to post
Share on other sites

Patrzyłem rownież na stronie WAT-u to tam były wypisane przedmioty(matematyka, fizyka, angielski, polski) ale były też różne wydziały na które można tam pójść tu są wymienione: http://www.wat.edu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=275&Itemid=67&limitstart=2

W takim razie jak ktoś wie to niech mi powie który z tych wydziałów byłby najlepszy/najfajniejszy dzięki temu dowiem się w jakim kierunku mam iść i na jaki profil do technikum ale jeszcze na 100% niewiem, czy do technikum, czy liceum.

 

edit: http://www.wat.edu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=275&Itemid=67&limitstart=3

na tej stronie pisze tylko po ile max punktów rankingowych można dostać za dany przedmiot ale ja przynajmniej się nie odczytałem(może mi ktoś powiedzieć?)

ile punktów minimum trzeba mieć aby się tam dostać? Wszystko inne pisze o teście fizycznym itp. ale skoro są te punkty to po coś one są i czy jest jakieś minimum ?

Edited by enderedette
Link to post
Share on other sites

Z matmy właśnie nie jestem jakiś super no ale będę robił co się da ale dzięki za.radę Chemol.

A co do technikum to bym poszedł do lotniczego, czy innego podobnego ale pokaż mi jakieś blisko mnie(mówiąc blisko żeby nie była na drugim końcu Polski tylko chociaż w tym samym województwie)

A są jakieś inne oprócz lotniczego ale też tego typu związane coś z wojskiem ?

Edited by enderedette
Link to post
Share on other sites

2minuty szukania w google :icon_smile: http://www.zsm.resma...=227&Itemid=243

a nawet jak po takim technikum nie dostaniesz się do wojska, to nie daleko ciebie jest tzw. "dolina lotnicza" gdzie bez problemu znajdziesz prace w tym zawodzie.

 

EDIT: masz też technika awionika :)

http://www.zsm.resman.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=226&Itemid=242

Edited by Flores
Link to post
Share on other sites

i szkoła już nam załatwia żeby zaraz po skończeniu nauki przyjmowali nas do Powidza :icon_smile:

Po zakończeniu szkoły możesz się zdeka ździwić.

 

Z matmy właśnie nie jestem jakiś super

 

Matmy nie przeskoczysz. Jest wymagana w każdej szkole oficerskiej. Idź do jakiejś dobrej szkoły z rozszerzoną matmą i fizą. Kuj jak szalony i powinno być ok. Angol też powinien być dla ciebie priorytetem gdyż bez dobrej jego znajomości nigdzie się nie dostaniesz.

Link to post
Share on other sites

Czyli np. liceum o profilu matematyczno-fizycznym byłoby dobre ?

Skoro tak mówisz to może pomyśle o jakichś lekcjach dodatkowych z matmy bo jednak zależy mi na tym były dostać się do jakieś szkoły wojskowej ponieważ odkąd pamiętam (nie śmiać się :D ) moim marzeniem jest zostać żołnierzem.

A to marzenie chciałbym spełnić.

Jeszcze będę na ten temat myślał.

Link to post
Share on other sites

Co do kucia matmy - jestem pchorem na WATcie. Matmy się ucz na maturę, żeby dobrze zdać, podczas studiów pozostaje Ci tylko E-trapez chyba, że całki, pochodne i równania różniczkowe rozwalasz w pamięci. Do Wrocka jak chcesz iść to matma/chemia/fiza oraz angielski. Na WAT masz matma, fiza, angielski oraz polski, dla WTC czyli chemii zamiast fizy jest chemia.

Wrocek obecnie nie jest już szkołą generałów, te czasy się skończyły. Teraz ma miano betoniarni lub cementowni pośród innych uczelni (jeśli jesteś na siłowni jako pchor 1 roku a wchodzą kompanie starsze to masz się wynosić, nie to sami Cię wyniosą).

 

 

Obecnie w wojsku brakuje wykształconej kadry elektronicznej. Wystarczy spojrzeć na zapotrzebowania MON jakie są stawiane co roku. Elektronika ma średnio 100 osób gdzie na innych wydziałach jest to po max. 30 osób.

Technikum elektroniczne zapewni Ci znajomość tematu, bo w dużej mierze będziesz już ogarniał co robisz na laborkach czy ćwiczeniach.

 

 

Nie patrz ile musisz minimalnie uzyskać, idąc do wojska idziesz do struktur, gdzie w cenie jest samodoskonalenie się więc Twoim celem powinno być uzyskanie jak najlepszego wyniku (70/100 na elektronice i byłem 10 na wydziale i 18 na całej kompanii - 248 osób).

Edited by HellMaker666
Link to post
Share on other sites

To najlepiej pasowałoby mi iść do WAT-u bo z matmy czy czegoś to się podszkole ale jak we Wrocławiu jest chemia też potrzebna to mnie trochę zniechęca bo co jak co ale chemia to czarna magia dla mnie, dokładniej mówiąc nie lubię i nienawidzę chemii.

Link to post
Share on other sites

Nie jest potrzebna - bierzesz albo matmę, albo chemię albo fizę we wrocku. Węgorz, zależy od specjalizacji, ale średnio WAT wypuszcza co roku od dwóch lat po 30-40 mgr inż. z wydziału elektroniki szkolonych w wojskowych specjalnościach więc wątpię, żeby przyjęli kogoś z cywila.

Link to post
Share on other sites

Podpinając się na szybkiego, MON ma jakieś zapotrzebowanie na inżynierów z branży elektronicznej? ; )

Sprawdź w MONarze. :?

Albo zróbcie uprawnienia ratownika medycznego. Wojo bierze ich w każdych ilościach bo są ciągłe braki.

 

Albo olejcie to, zostańcie największą porażką naszego systemu edukacji, skończcie studia i wróćcie do swoich szkół uczyć. Mniej stresów, więcej frajdy. Ja tak ciągnąłem kilka miesięcy po studiach (sic!) i mile wspominam ten czas. I dało mi to dodatkowej praktyki w obejściu z ludźmi.

Link to post
Share on other sites

A ja się tak zastanawiam, co taki delikwent ma w głowie, że chce iść na oficera, a nie umie szukać informacji...

Jak chciałem się dostać do WATu to przekopałem co trzeba, przyjechałem na Dni Otwarte, pouczyłem się do matury, przypilnowałem wyników rekrutacji i tak siedzę tu II rok, co prawda jako cywil, ale zawsze.

Link to post
Share on other sites

A ja się tak zastanawiam, co taki delikwent ma w głowie, że chce iść na oficera, a nie umie szukać informacji...

(...)

Odpowiedź brzmi: nic. I tyle. Skoro ktos jest głąbem zadającym pytania na forum jak dostać się do wojska, to nie powinien do tego wojska trafić.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...