taktycznyoskar Posted May 8, 2014 Report Share Posted May 8, 2014 Mam pewien problem z glockiem 23 od KJW. Po ostatnim strzelaniu glock strzelił na mnie focha, najpierw po przeładowaniu nie następował strzał tylko takie suche pyknięcie, które zwalniało taką ilość gazu, która była w stanie wypluć kulkę na jakieś powiedzmy 2-3m. Wyczytałem na forum, że mógł być to problem ze zbijakiem zaworu. Rozebrałem go więc, złożyłem na nowo i nic. Myślę, otworzę go jeszcze raz, coś na pewno pominąłem, a tu niespodzianka! Glocka ani rozłożyć, ani przeładować, siedzi martwy w pozycji jak na zdjęciach. Na razie nie szarpie nim na siłę ani nie grzebie nic bo postanowiłem się zasięgnąć właśnie tu porady zanim ew. odeślę go do serwisu. http://c.wrzuta.pl/wi14615/8741a70b0026dac9536b7b59/imag0630 http://c.wrzuta.pl/wi18152/fa1706b100141640536b7b8c/imag0628 Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted May 20, 2014 Report Share Posted May 20, 2014 Musisz pokombinować delikatnie śrubokrętem i odblokować, a następnie ściągnąć zamek. Możliwe że coś źle skręciłeś. Na 80% masz zwalony pobijak - w sensie ma przerwane oczko, były do kupienia odlewowe u krakmanów na serwisie. Ja tam swego czasu zrobiłem 2 sztuki ze stalowego płaskownika - było trochę zabawy wiertarką i dremlem, ale nie do zajechania są. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.