tomekbrzez Posted September 10, 2015 Report Share Posted September 10, 2015 Witam Państwa, Przede wszystkim pragnę przeprosić, jeśli post umieszczony w złym dziale. Uznałem, że tu będzie pasował najlepiej. Jeśli się mylę proszę o poprawienie. Do rzeczy...Chciałbym się odnieść do zakupu hełmu WZ.67 i jego dostosowaniu do teraźniejszych czasów. Tak jak pisałem w TYM WĄTKU zakupiłem hełmik WZ.67 w kolorze szarym/niebieskim jak kto woli, wersja dla Milicji Obywatelskiej. Brakuje tylko wielkiego, białego napisu "MO". Oryginalne fasowanie bardzo niewygodne, pierwsze założenie - spory dyskomfort. Koniecznie trzeba było coś zmienić bo obóz już w sobotę, a czasu jak na lekarstwo. Chwilę zastanawiałem się cóż poradzić i wpadł mi w oko kask motocyklowy. Otóż niedawno jeździłem Simsonem S51 korzystając z niedrogiego kasku LS2. Simsona sprzedałem, a pieniądze ze sprzedaży przeznaczam na nowe hobby. Gdzieś w pamięci zostało, że kask posiada wymienną gąbkę. Bez zastanowienia wziąłem go do ręki, wyjąłem część gąbek. Szybko zerknąłem na budowę fasunku w nowym nabytku, odkręciłem śrubeczkę na czubku i w miejsce fasunku rodem z PRL-u wsadziłem gąbkę z kasku motocyklowego. Jakież było moje zaskoczenie - pasuje idealnie. To musi się udać! Cały proces "modernizacji" przedstawię już jutro razem z fotografiami. Dziś jest trochę za późno, przy sztucznym świetle zdjęcia będą słabej jakości, a i głowa trochę zmęczona. Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted September 10, 2015 Report Share Posted September 10, 2015 Tutaj masz fotki przeróbki hełmu wz. 67 czy podobnego: Quote Link to post Share on other sites
tomekbrzez Posted September 11, 2015 Author Report Share Posted September 11, 2015 Czołem, Za chwilę dokładnie opiszę krok po kroku czynności jakie wykonałem. Myślę, że efekt końcowy jest co najmniej zadowalający :icon_biggrin: I.Co będzie potrzebne: 1. Hełm WZ.67 2. Kask LS2 F350 3. Rzep cięty z metra 4. Silikon w tubce (można zastąpić jakimś dobrym klejem) 5. Dwuskładnikowa pasta epoksydowa, tzw. "płynna stal" 6. Papier ścierny gramatura 60 7. Pasta do butów, szczoteczka i szmatka 8. Woreczek strunowy (do zastąpienia jakąkolwiek folią) 9. Nici (do zastąpienia gumką, trytytką, czymkolwiek) 10. Marker do płyt DVD 11. Śrubokręt płaski 12. Nożyczki 13. Saperka owinięta w folię 14. Spray czarny matowy (w moim przypadku jest to podkład antykorozyjny) 15. Jakiś plasterek (izolka, taśma klejąca) 16. Trochę materiału do mycia/wycierania hełmu *Część z wyżej wymienionych przedmiotów nie znajduje się na pierwszym zdjęciu II. Wstępne przygotowanie hełmu Cel: Zapoznanie z budową hełmu, przygotowanie do dalszej obróbki Godzina rozpoczęcia: około 21:30 Godzina zakończenia: około 22:30 Łączny czas: około 1 godziny To co tu opisuję wykonałem wieczorem poprzedniego dnia. Z racji późnej pory nie robiłem zdjęć, a nie mogłem czekać do rana. Więc po kolei: 1. Demontaż oryginalnego fasunku z hełmu WZ.67 2. Wymieszanie obu składników epoksydy wg. instrukcji na opakowaniu 3. Zeszlifowanie papierem ściernym miejsca po śrubce 4. Zaklejenie plasterkiem otworu w hełmie od strony wewnętrznej 5. Nałożenie świeżo rozrobionej mieszanki 6. Po kilku-kilkunastu minutach poprawienie lekko utwardzonej mieszanki wilgotnym palcem 7. Odłożenie na kilka godzin do pełnego utwardzenia III. Właściwa modyfikacja. Cel: Wprowadzenie przewidywanych modyfikacji, przygotowanie do prac wykończeniowych Godzina rozpoczęcia: 6:00 Godzina zakończenia: 6:40 Łączny czas: około 40 minut Tu wszystko mam już udokumentowane. Hełm WZ.67 jest już przygotowany do dalszej obróbki. Po kolei: 1. Lekko matujemy powierzchnię zewnętrzną hełmu. Dzięki temu nowa warstwa farby będzie się lepiej trzymała i zminimalizujemy ryzyko łuszczenia lakieru. Dokładnie szlifujemy papierem ściernym utwardzoną mieszankę dwuskładnikową do uzyskania gładkiej powierzchni. Identycznie jak "szpachla" robiona ze szwagrem :icon_razz: 2. Ślicznie wypolerowany czubek hełmu wycieramy do czysta ściereczką i zabieramy się za rzepy. Wycinamy kilka kawałków rzepa (ja wyciąłem 4 kwadraty i 2 prostokąty) oraz zaznaczamy na wewnętrznej stronie hełmu miejsca, w których rzepy maja zostać przyklejone. 3. Przyklejamy rzepy w wyznaczone miejsca za pomocą czegoś co je utrzyma (klej, silikon, może jakaś taśma) 4. Po przyklejeniu rzepów postanowiłem odnowić pasek. Wytarłem go wilgotną ściereczką, nałożyłem odrobinę pasty do butów i po kilku minutach wypolerowałem miękką chusteczką. Ten krok można spokojnie pominąć. 5. Zabezpieczenie pasków. Można je zdemontować, ale u mnie są szyte grubą nicią bardzo solidnym ściegem. Póki co wolałem ich nie psuć. Zabezpieczamy je czymkolwiek, co je zabezpieczy :icon_razz: Użyłem torebeczek strunowych końcówki zawiązując nitką, można również użyć zwykłej torebki lub owinąć folią malarską. 6. Jeszcze raz przecieramy hełm najpierw wilgotną ściereczką, potem do sucha drugą ściereczką. Mamy hełm przygotowany do nałożenia pierwszej warstwy farby. Teraz łatwimy miejsce do malowania. Ja z racji mieszkania w bloku musiałem radzić sobie saperką, torebką i balkonem :icon_razz: 7. Efekt prawie końcowy. Po wstępnych wyschnięciu pierwszej warstwy podkładu otrzymujemy taki oto efekt: Po powrocie z pracy kładę drugą warstwę lakieru. Gdy wyschnie zakładam poduszki i mam gotowy zajebisty hełmik :icon_razz: IV. Do zrobienia W takiej opcji hełm już jest o niebo wygodniejszy niż w oryginalnym fasunku. Na ogromny plus jest już fakt, że nie wyglądam w nim jak wściekły ZOMOwiec :icon_mrgreen: Mimo wszystko z czasem będę nad nim pracował. Chciałbym zmienić w nim paski. Poszukam sposobu na montaż fastexu i czegoś pod brodę. Potem może uda się zainstalować szyny montażowe - wiertarka do ręki i wio. Na całość uszyć jakiś pokrowiec :icon_biggrin: IV. Podsumowanie Z ZOMOwskiego hełmu z PRL-u udało się wykonać bardzo wygodny hełm, który całkiem nieźle wygląda na głowie. Poduszki zapewniają wygodę noszenia i odpowiednią amortyzację. Czarny matowy kolor nadaje mu taktycznego charakteru, będę miał czym się chwalić przed chłopakami z oddziału :icon_biggrin: Koszt wykonania wynosił w moim przypadku jedyne 35 za hełm bo całą resztę miałem. Ale zakładając, że ktoś nie ma w domu tych materiałów to w przybliżeniu: 1. Gąbka - na allegro od 2zł za płat 30x30x2cm 2. Rzep cięty z metra - koło 2,50zł 3. Silikon/klej - około 10zł 4. Dwuskładnikowa pasta epoksydowa, tzw. "płynna stal" - około 15zł 5. Papier ścierny gramatura 60 - około 1,50zł 6. Spray - około 9zł Razem koło 40zł nie licząc kosztu hełmu. Łączny czas: 1,5 godziny nie licząc czasu potrzebnego na utwardzenie epoksydy i wyschnięcie lakieru. Wszelkie komentarze i uwagi będa mile widziane :icon_razz: Quote Link to post Share on other sites
Seterus Posted September 20, 2015 Report Share Posted September 20, 2015 W moim garnku najbardziej przeszkadza mi pasek. Myślę, że doszycie drugiego krótszego kawałka skóry na obecny tak, aby zaczepiało się o brodę (jak np w FAST'ach) drastycznie podniesie komfort noszenia, a przedłużenie nowego paska do tyłu i zrobienie nowej pary zaczepów (również jak w FAST'ach) wyeliminuje problem zsuwania się hełmu na oczy, zwłaszcza podczas "padnij". Z fasunkiem i malowaniem kawał dobrej roboty :) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.