Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Modernizacja hełmu WZ.67 - domowa przeróbka


Recommended Posts

Witam Państwa,

Przede wszystkim pragnę przeprosić, jeśli post umieszczony w złym dziale. Uznałem, że tu będzie pasował najlepiej. Jeśli się mylę proszę o poprawienie.

Do rzeczy...Chciałbym się odnieść do zakupu hełmu WZ.67 i jego dostosowaniu do teraźniejszych czasów. Tak jak pisałem w TYM WĄTKU zakupiłem hełmik WZ.67 w kolorze szarym/niebieskim jak kto woli, wersja dla Milicji Obywatelskiej. Brakuje tylko wielkiego, białego napisu "MO". Oryginalne fasowanie bardzo niewygodne, pierwsze założenie - spory dyskomfort. Koniecznie trzeba było coś zmienić bo obóz już w sobotę, a czasu jak na lekarstwo.

Chwilę zastanawiałem się cóż poradzić i wpadł mi w oko kask motocyklowy. Otóż niedawno jeździłem Simsonem S51 korzystając z niedrogiego kasku LS2. Simsona sprzedałem, a pieniądze ze sprzedaży przeznaczam na nowe hobby. Gdzieś w pamięci zostało, że kask posiada wymienną gąbkę. Bez zastanowienia wziąłem go do ręki, wyjąłem część gąbek. Szybko zerknąłem na budowę fasunku w nowym nabytku, odkręciłem śrubeczkę na czubku i w miejsce fasunku rodem z PRL-u wsadziłem gąbkę z kasku motocyklowego. Jakież było moje zaskoczenie - pasuje idealnie. To musi się udać!

 

Cały proces "modernizacji" przedstawię już jutro razem z fotografiami. Dziś jest trochę za późno, przy sztucznym świetle zdjęcia będą słabej jakości, a i głowa trochę zmęczona.

Link to post
Share on other sites

Czołem,

Za chwilę dokładnie opiszę krok po kroku czynności jakie wykonałem. Myślę, że efekt końcowy jest co najmniej zadowalający :icon_biggrin:

 

I.Co będzie potrzebne:

1. Hełm WZ.67

2. Kask LS2 F350

3. Rzep cięty z metra

4. Silikon w tubce (można zastąpić jakimś dobrym klejem)

5. Dwuskładnikowa pasta epoksydowa, tzw. "płynna stal"

6. Papier ścierny gramatura 60

7. Pasta do butów, szczoteczka i szmatka

8. Woreczek strunowy (do zastąpienia jakąkolwiek folią)

9. Nici (do zastąpienia gumką, trytytką, czymkolwiek)

10. Marker do płyt DVD

11. Śrubokręt płaski

12. Nożyczki

13. Saperka owinięta w folię

14. Spray czarny matowy (w moim przypadku jest to podkład antykorozyjny)

15. Jakiś plasterek (izolka, taśma klejąca)

16. Trochę materiału do mycia/wycierania hełmu

 

*Część z wyżej wymienionych przedmiotów nie znajduje się na pierwszym zdjęciu

 

II. Wstępne przygotowanie hełmu

Cel: Zapoznanie z budową hełmu, przygotowanie do dalszej obróbki

Godzina rozpoczęcia: około 21:30

Godzina zakończenia: około 22:30

Łączny czas: około 1 godziny

 

To co tu opisuję wykonałem wieczorem poprzedniego dnia. Z racji późnej pory nie robiłem zdjęć, a nie mogłem czekać do rana.

Więc po kolei:

1. Demontaż oryginalnego fasunku z hełmu WZ.67

2. Wymieszanie obu składników epoksydy wg. instrukcji na opakowaniu

3. Zeszlifowanie papierem ściernym miejsca po śrubce

4. Zaklejenie plasterkiem otworu w hełmie od strony wewnętrznej

5. Nałożenie świeżo rozrobionej mieszanki

6. Po kilku-kilkunastu minutach poprawienie lekko utwardzonej mieszanki wilgotnym palcem

7. Odłożenie na kilka godzin do pełnego utwardzenia

 

III. Właściwa modyfikacja.

Cel: Wprowadzenie przewidywanych modyfikacji, przygotowanie do prac wykończeniowych

Godzina rozpoczęcia: 6:00

Godzina zakończenia: 6:40

Łączny czas: około 40 minut

 

Tu wszystko mam już udokumentowane. Hełm WZ.67 jest już przygotowany do dalszej obróbki. Po kolei:

 

55f2632420431.jpg

 

1. Lekko matujemy powierzchnię zewnętrzną hełmu. Dzięki temu nowa warstwa farby będzie się lepiej trzymała i zminimalizujemy ryzyko łuszczenia lakieru. Dokładnie szlifujemy papierem ściernym utwardzoną mieszankę dwuskładnikową do uzyskania gładkiej powierzchni. Identycznie jak "szpachla" robiona ze szwagrem :icon_razz:

 

55f2632d5f797.jpg

 

55f263363a4e3.jpg

 

2. Ślicznie wypolerowany czubek hełmu wycieramy do czysta ściereczką i zabieramy się za rzepy. Wycinamy kilka kawałków rzepa (ja wyciąłem 4 kwadraty i 2 prostokąty) oraz zaznaczamy na wewnętrznej stronie hełmu miejsca, w których rzepy maja zostać przyklejone.

 

55f26342c8c16.jpg

 

3. Przyklejamy rzepy w wyznaczone miejsca za pomocą czegoś co je utrzyma (klej, silikon, może jakaś taśma)

 

55f26345ba80f.jpg

 

55f26349450be.jpg

 

4. Po przyklejeniu rzepów postanowiłem odnowić pasek. Wytarłem go wilgotną ściereczką, nałożyłem odrobinę pasty do butów i po kilku minutach wypolerowałem miękką chusteczką. Ten krok można spokojnie pominąć.

 

55f2634ca7123.jpg

 

55f2634faa816.jpg

 

5. Zabezpieczenie pasków. Można je zdemontować, ale u mnie są szyte grubą nicią bardzo solidnym ściegem. Póki co wolałem ich nie psuć.

 

Zabezpieczamy je czymkolwiek, co je zabezpieczy :icon_razz: Użyłem torebeczek strunowych końcówki zawiązując nitką, można również użyć zwykłej torebki lub owinąć folią malarską.

 

55f26352d8a9d.jpg

 

55f26356c214c.jpg

 

6. Jeszcze raz przecieramy hełm najpierw wilgotną ściereczką, potem do sucha drugą ściereczką. Mamy hełm przygotowany do nałożenia pierwszej warstwy farby. Teraz łatwimy miejsce do malowania. Ja z racji mieszkania w bloku musiałem radzić sobie saperką, torebką i balkonem :icon_razz:

 

55f2635dae082.jpg55f2636382ee4.jpg

 

55f263692bb64.jpg55f2636ee58be.jpg

 

7. Efekt prawie końcowy. Po wstępnych wyschnięciu pierwszej warstwy podkładu otrzymujemy taki oto efekt:

 

850_wp_20150911_028.jpg

 

 

 

Po powrocie z pracy kładę drugą warstwę lakieru. Gdy wyschnie zakładam poduszki i mam gotowy zajebisty hełmik :icon_razz:

 

IV. Do zrobienia

W takiej opcji hełm już jest o niebo wygodniejszy niż w oryginalnym fasunku. Na ogromny plus jest już fakt, że nie wyglądam w nim jak wściekły ZOMOwiec :icon_mrgreen:

 

Mimo wszystko z czasem będę nad nim pracował. Chciałbym zmienić w nim paski. Poszukam sposobu na montaż fastexu i czegoś pod brodę. Potem może uda się zainstalować szyny montażowe - wiertarka do ręki i wio. Na całość uszyć jakiś pokrowiec :icon_biggrin:

 

IV. Podsumowanie

Z ZOMOwskiego hełmu z PRL-u udało się wykonać bardzo wygodny hełm, który całkiem nieźle wygląda na głowie. Poduszki zapewniają wygodę noszenia i odpowiednią amortyzację. Czarny matowy kolor nadaje mu taktycznego charakteru, będę miał czym się chwalić przed chłopakami z oddziału :icon_biggrin:

 

Koszt wykonania wynosił w moim przypadku jedyne 35 za hełm bo całą resztę miałem. Ale zakładając, że ktoś nie ma w domu tych materiałów to w przybliżeniu:

 

1. Gąbka - na allegro od 2zł za płat 30x30x2cm

2. Rzep cięty z metra - koło 2,50zł

3. Silikon/klej - około 10zł

4. Dwuskładnikowa pasta epoksydowa, tzw. "płynna stal" - około 15zł

5. Papier ścierny gramatura 60 - około 1,50zł

6. Spray - około 9zł

 

Razem koło 40zł nie licząc kosztu hełmu.

 

Łączny czas: 1,5 godziny nie licząc czasu potrzebnego na utwardzenie epoksydy i wyschnięcie lakieru.

 

Wszelkie komentarze i uwagi będa mile widziane :icon_razz:

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

W moim garnku najbardziej przeszkadza mi pasek. Myślę, że doszycie drugiego krótszego kawałka skóry na obecny tak, aby zaczepiało się o brodę (jak np w FAST'ach) drastycznie podniesie komfort noszenia, a przedłużenie nowego paska do tyłu i zrobienie nowej pary zaczepów (również jak w FAST'ach) wyeliminuje problem zsuwania się hełmu na oczy, zwłaszcza podczas "padnij". Z fasunkiem i malowaniem kawał dobrej roboty :)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...