Problem z celnością i skupieniem przy niskich temperaturach.

[korbixm1]

Cześć, uprzedzam że od jakiegoś czasu rozglądałem się za podobnym tematem tutaj na wmasg, jak i na innych forach poświęconych AS.

Posiadam M4 G&P, zrobione na 450FPS.

Na pneumatkę składa się:

-promyk 469

-hu prowin

-zielona guma GG

-dysza SHS (skracana)

 

Replika przy temperaturze ~15st. C strzela świetnie, bije cudownie na ponad 70 metrów czyli na prawdę zaje...

Niestety teraz przy strzelaniu w niższych temperaturach mam z emką same problemy.

Przede wszystkim ustawienie hop upa > nie da się tego zrobić - niektóre strzały lecą od razu w dół inne w kosmos przy ciągle tym samym ustawieniu HU.

Myślałem żeby zmienić może dystanser - testowałem kilka sztuk (miękkie, twardsze i takie "pomiędzy" tymi wartościami). Nic z tego.

Wymieniłem gumkę na czerwonego promyka po przeróbce (w oryginale kulki nie przechodzą nawet przez kołnierz!). Jest wyraźnie lepiej co mnie dziwi, w końcu gumka jest o wiele sztywniejsza od zielonej GG gdyż czerwoPromyk to guma na wyższe FPS. Fakt faktem hopa da się już regulować ale teraz kulki lecą gorzej niż w stockowej 028 no i zasięg mniejszy o 1/3. Jakieś 45m przy czym skuteczny (trafienie w sylwetkę) to 25/30m.

Eksperymentowałem też z flathopem zrobionym na próbę z jakiejś gównianej stockowej gumki. Jest porównywalnie do tego co osiągnąłem na promyku.

Nie wiem... brakuje mi już sił. Potrzebuję replikę która strzela jak powinna gdyż wolę korzystać z semi (tym bardziej podczas nadchodzącej zimy). Nie chcę katować mechanizmów tylko po to aby rozgrzać gumkę. Wymyślałem już nawet patenty z plastrami rozgrzewającymi nalepianymi na komorze :D (Jeszcze to nie doszło do skutku).

Macie jakieś pomysły? Nie chciałbym zbytnio wymieniać elementów mojego cfg bo przy "normalnych" temperaturach bije jak marzenie. Gumka to wiadomo - jak będzie trzeba to jak najbardziej, jednak dziwi mnie fakt że innym te zielonki nawet w niskich temperaturach świetnie działają.

Sprawdzę jeszcze drugi raz czy gumka jest na pewno czysta, może umknęło mi coś...?

 

Wybaczcie tę opowiastkę ale musiałem jakoś w miarę sensownie wyjaśnić sprawę.

Macie jakieś pomysły? Patenty? Ktoś? Coś?