LBT6094a vs Crye JPC

[Bober00]

Zastanawiam się nad "pojedynkiem" tych dwóch typów kamizelek. Dwa plate'y, gdzie patrząc na np foty DEVGRU noszone równolegle przez członków jednostki.

 

Na szybko zalety:

 

6094 - "pełny" PC z wygodnymi comfortpadami, pełnym cummerbundem z kieszeniami, z przodu więcej miejsca zarówno w kieszeni (pomieści insert na 4 magi?) jak i na molle, tak samo na plecach, ma dużą ładowność

 

JPC - lżejszy, na pewno lepszy na ciepłe dni z tymi cummerbundami, dodatkowa kieszonka z przodu na magi pistoletowe lub akcesoria, wbudowana ładownica na magi (z linkami czy zamykana na rzep), dobra na lekkie wyposażenie i szybkie akcje, a jednocześnie patrząc na YT ludzie lądują na niego dosc dużo

[Nath]

Po pierwsze-nie pomieści kangura na 4 magi. Dedykowany do 6094 kangur bierze 3, podobnie jak JPC. Obie kamizelki mają podobną "ładowność", kieszeń administracyjna w JPC jest raczej niepraktyczna jeśli chodzi o magazynki pistoletowe. 6094 ma stabilniejszy cummerbund i moim zdaniem wygodniejszą regulację, bo regulacja w JPC-shock cordem troczonym na plecach to męka. Ramiona z hypalonu lubią pracować, ergo jak zmieniasz obłożenie albo rozkład gratów na oporządzeniu to potrafią spłatać figla. W ostateczności obie platformy mają swoje wady i zalety, u mnie w domu zapanował pokój po tym jak żona dostała JPC RR, a ja LBT6094 prod. LBT. Oboje używamy płyt AR500.

[Ace]

jpc + pas, jak CI braknie miejsca.

 

na kamizelke ładujesz 3 magi do emki, ładownice na magi do klamki, małą kieszeń na pierdoły, na plecy woda.

 

na pas reszte magów, granaty, apteke i klamkę. zakładając że chcesz PC to nie idziesz na 24h do lasu, więc więcej ci nie potrzeba :)