TM Hi-Capa, hop nie podnosi ciężkich kulek

[matrigs]

Mam TM Hi-Capa 4.3, w której na dzień dzisiejszy jedyną wpływającą na działanie upgrade to metalowy zamek (Gunsmith Bros). Jest jeszcze chwyt Tanio Koba, ale sprężyna spustowa jest przełozona oryginalna.

 

Replika nie chce mi za żadne skarby kręcić ciężkich kulek. Mam kulasy 5.95 0,30 gr które używam do AEGów z powodzeniem. Na skrajnym ustawieniu lot kulki dopiero się "prostuje", ale w żaden sposób tor lotu nie zakręca "do góry".

 

Zresztą, nawet 0,25 gr kulki dopiero lecą w kosmos na max ustawieniu hopa.

 

Próbowałem dwóch różnych gumek, Maple Leaf z dedykowanym "I-Key" oraz PDI W-Hold. Próbowałem dwóch różnych komór hopup (obie oryginał TM), w jednej Maple Leaf, lufa PDI 0,1 a w drugiej W-Hold, stockowa lufa TM.

 

W przypadku tej Maple Leaf, to na maksymalnym ustawieniu jestem ledwo w stanie wcisnąć kulkę ręcznie i obawiam się że pęknie mi dysza jak będę tak nią strzelać.

 

W przypadku W-Hold, poniżej ustawienia 3/4 zakresu hopa, kulka po prostu wypada luzem z lufy. Na skrajnym kręci trochę, podobnie jak Maple Leaf.

 

W związku z powyższym zacząłem dywagować że może kulka jest wpychana do komory ze zbyt dużym impetem przez co mniejsza powierzchnia wypustki ją podkręca.

 

Miałem wsadzoną sprężynę powrotną 120% ale dzisiaj wstawiłem oryginalną i efekt jest ten sam.

 

Gumka jest założona prawidłowo, fps'y trzymają się w miarę równo (240-260 na 0,30 gr w zależności od gumki, lufy), dysza jest cała i wszystko chodzi gładko.

 

Kończą mi się pomysły powoli. Mógłbym wytestowac na oryginalnym zamku plastikowym TM, ale nawet jeśli zacznie działać taki zestaw niespecjalnie rozwiąże to mój problem.