Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

M47A2 - dociążenie kolby


Recommended Posts

Osobiście spodziewałem się bardziej konkretnej odpowiedzi... Przecież zawsze broń ma swój określony środek ciężkości, a replika jak widzę ma przesunięty... A chodzi mi o to, by w miarę była wyważona i chociaż w tym względzie była zbliżona parametrami do oryginału.

Edited by Mihauek
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

ja dorobiłem dwa takie wałki metalowe jak w kolbie...i jeden dołożyłem do kolby bo tam są dwa miejsca na obciążniki a zawsze standardowo jest jeden, a drugi wsadziłem do prowadnicy czółenka (ta metalowa rura pod lufą po której się czółenko porusza :-P ) Środek ciężkości mam idealnie w miejscu gdzie jest spust a do tego shotgun zrobił się dużo cięższy i przyjemniej się go trzyma 8)

Link to post
Share on other sites

ja dorobiłem dwa takie wałki metalowe jak w kolbie...i jeden dołożyłem do kolby bo tam są dwa miejsca na obciążniki a zawsze standardowo jest jeden, a drugi wsadziłem do prowadnicy czółenka (ta metalowa rura pod lufą po której się czółenko porusza :-P ) Środek ciężkości mam idealnie w miejscu gdzie jest spust a do tego shotgun zrobił się dużo cięższy i przyjemniej się go trzyma 8)

A skąd je skombinowałeś :?: Bo to chyba nie była produkcja własna :mrgreen:

Link to post
Share on other sites

Mihauek jak nie wiesz jak włożyc kawałek ołowiu do środka to sie do tego nie zabieraj , bo jeszcze sobie rozchrzanisz tą kolbe i tyle z tego będzie . Nie wiem jaki jest problem. :roll: Najnormalniej w świecie szukasz jakiegoś odpowiedniego kawałka metalu, do tego szlifierka i jedziesz , potem to wkładasz , zaklejasz np poxipolem i git .

Link to post
Share on other sites

maciek92, hłe hłe hłe faktycznie :mrgreen:

 

 

C-b0ol, Trochę kojarzę. :roll: Tylko, że jak całkowicie rozkręcę kolbę, to dalej stopka się jej trzyma (tak, śrubki ze stopki również wykręcone), tak jakby przyklejona była :???:

Link to post
Share on other sites

maciek92, hłe hłe hłe faktycznie :mrgreen:

C-b0ol, Trochę kojarzę. :roll: Tylko, że jak całkowicie rozkręcę kolbę, to dalej stopka się jej trzyma (tak, śrubki ze stopki również wykręcone), tak jakby przyklejona była :???:

 

Wiem taki sam miałem problem jak ty i ta nazwana przez Ciebie "stopka" to nic innego jak gówniana guma nałozona na body które jest złożone z dwóch połówek i skręcone dwoma malutkimi śrubeczkami ukrytymi pod "stopka" ( dopiero gdy zdejmiesz "stopke" będziesz mógł je odkręcić ) Wracając do stopki to jest ona zajebiście mocno sklejona do body . Sposób na odczepienie jej jest raczej tylko jeden - jedziesz z nią na chama znaczy się bierzesz coś do podważania i powoli odklejasz ją od kolby ( wciskasz pod stopke i coraz głębiej ) Oczywiście tak jak już wspomniałeś stopka też ma dwie śrubki przykręcone do body ( od strony jak patrzysz od tyłu kolby ) je należy też odkręcić . :lol: Posumowując przy odczepianiu tej stopki, która w moim przypadku już bardziej nie mogła być do kolby przyklejona :wink: wkur****** się bardzo i zeszło mi z tym troche czasu .

Mam nadzieje że Ci jakoś to pomoże , pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Primo - strona world guns podaje wagę dla 870 Wingmaster (której repliką są te strzlby) w zakresie od 3 do 3,5kg. Oczywiście, nie wiem, jakie warianty są w tych granicach, ale wersja myśliwska z pełnowymiarową lufa waży właśnie te 3,5kg (jeśli dobrze pamiętam dane producenta).

 

Secundo - nie wal za dużo obciążenia do kolby, bo broń zrobi się ciężka na tył. Moja tak ma (po poprzednim właścicielu) i w związku z tym trzyma się ją trochę dziwnie. Nie jest to kłopotliwe w użytkowaniu, ale wrażenie jest właśnie dziwne.

Będę to musiał zmienić.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...