Errhile Posted April 18, 2007 Report Share Posted April 18, 2007 Zamówiłem sobie taką oto lunetę: BSA Deer Hunter 2,5x20. Ciekaw jestem, czy ktoś z Was miał z nią do czynienia - i jakie są opinie. Gwoli jasności wspomnę, że (zgodnie z danymi producenta) jest to model przeznaczony do montowania na strzelbach śrutowych, myśliwskich. Co bardzo mi odpowiada, bo zamierzam założyć ją na replice Remingtona 870. Niestety, sklep dał plamę - poprosiłem ich o podanie średnicy korpusu (kwestia montażu), i uzyskałem zdumiewającą odpowiedź "ponieważ luneta ma średnicę obiektywu 20mm, to całość będzie pewnie miała ze 22 mm". Co prawda podejrzewam, że będzie to bliższe standardu 1", i standardowe montaże dadzą sobie radę, A jeśli nie - cóż, istnieją takie rzeczy jak gumowe podkładki i taśma izolacyjna. Jakoś toto zamocuję. Ale wolałbym wiedzieć, na co się przygotować. Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted April 18, 2007 Report Share Posted April 18, 2007 20 mm srednicy szkla nie ulatwia celowania, a czesto wrecz utrudnia... Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 18, 2007 Author Report Share Posted April 18, 2007 No i odpowiedziałem sobie sam - wedle strony producenta tubus ma standardową grubość 1". A soczewka okularu ma 38mm średnicy. Zobaczymy, jak się w praktyce sprawdzi - bo wydaje mi się, że powiększenie 2,5x na potrzeby ASG będzie absolutnie wystarczajace. Podejrzewam, że ładnie poprawi celność - tak jak to było przy standardowym celowniku Steyra AUG (chyba 1,5x, jesli mnie pamięć nie myli). Quote Link to post Share on other sites
Diablo Posted April 19, 2007 Report Share Posted April 19, 2007 Podejrzewam, że ładnie poprawi celność chodźbyś kupił optyke za 666 złotych to nijak Ci ona nie poprawi celności ;) . co najwyżej może ułatwić celowanie :) Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 19, 2007 Author Report Share Posted April 19, 2007 (edited) "Celność" w znaczeniu ogólnym. Nie powiedziałem "skupienie strzałów", "powtarzalność" etc, bo na to optyka nie pomoże. Ale na ogólną skuteczność strzelania - przypuszczam, że tak. Wydaje mi się, czy "celność" oznacza umieszczenie pocisku tam, gdzie się chciało? W zamierzonym celu zazwyczaj ;) Zresztą - będziemy się tu o słówka sprzeczać? "Nie jest ważna nazwa, tylko jej desygnat". Dostanę, wypróbuję, napiszę co z tego wynikło. I tyle. Bo wybacz, ale Twoja wypowiedź nic do sprawy nie wnosi. Edited April 19, 2007 by Errhile Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted April 19, 2007 Report Share Posted April 19, 2007 Generalnie tak "małe" lunety są o kant d.. rozbić, nie tyle utrudniają celowanie, co praktycznie uniemożliwiają je jeżeli chodzi o cel ruchomy. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 19, 2007 Author Report Share Posted April 19, 2007 Hmm. Cos w tym jest - czyżby to sprawa zawężonego pola widzenia? Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted April 19, 2007 Report Share Posted April 19, 2007 Dokładnie. Kiedyś próbowałem z lunetą 2x20 i generalnie tragedia, Gołym okiem widziałem cel, składałem się do lunety i kilkanaście sekund zajmowało mi trafienie lunetą "na cel" (ruchomy) Ze "stacjonarnym" nie było takiego problemu bo zawsze można było "po otoczeniu" się zorientować gdzie jest cel i w końcu na niego trafić. Teraz mam 4x32 i jest OK wg mnie to minimum poniżej teog nie ma sensu schodzić na odległośicach "skutecznych" w ASG to jest naprawdę problem. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 19, 2007 Author Report Share Posted April 19, 2007 Cóż, mówisz na podstawie konkretnych doświadczeń. Ja mogę co najwyżej teoretyzować. Nie spodziewałem się, że to może być tak dotkliwy problem - zakładałem, że niewielkie powiększenie zniweluje nieco brak szerokiego obiektywu. Z drugiej strony, nie mam doświadczenia z celownikami optycznymi, i nie wiem, czy pole widzenia ok. 8m na dystansie 90m to mało (wydawało mi się, że w miarę, co prawda producent ma w ofercie modele o ponaddwukrtonie szerszym polu widzenia, ale niektóre silne celowniki mają jeszcze węższe pole widzenia...). Z drugiej strony - nie wziąłem pod uwagę, że dystans 100yd nie może być brany pod uwagę na realnych dystansach ASG - ok. 1/3 tej warości, co daje pole obserwacji ok. 2,6m. No tak, teraz rozumiem o co Ci chodziło. Shame on me. :wink: . Ale i tak - zobaczę jak to w praktyce zadziała :) Quote Link to post Share on other sites
Okruch Posted April 21, 2007 Report Share Posted April 21, 2007 Lunet lunecie nierówna... 2,5x20 mam dwie sztuki. Jedna to wspomniany BSA Deer Hunter, druga to Bushnell Banner. O ile BSA faktycznie (niestety dla Errhile`a) ma kiepskie pole widzenia i wylądowała na wiatrówce, o tyle Bushnell ma rewelacyjne parametry, to faktycznie luneta do polowania na jelenie - z cienką, poziomą nicią, zwężającą sie pionową belką i rewelacyjnym polem widzenia. Przy odrobinie treningu potrafię użyć jej jak kolimatora - celując obuocznie... Jaki z tego wniosek? W miarę możliwości sprawdzać wszystko samemu, jeżeli nie da rady - przypomnieć twierdzenie Talesa i szukać danych dotyczących pola widzenia danej lunety do skutku. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 27, 2007 Author Report Share Posted April 27, 2007 Okay. Celownik dziś dotarł, już go zainstalowałem (kurczę, trzeba będzie wymienić kolbę i poduszkę policzkową skombinować, bo niewygodnie), jutro idę przystrzelać. A w niedzielę przetestuję w walce. Zobaczymy, jak się spisze. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted April 29, 2007 Author Report Share Posted April 29, 2007 (edited) No więc tak. Snajperem nie byłem, nie jestem, i raczej nigdy nie bedę. Celownik co prawda przystrzelałem, a "łapanie" poruszajacego się celu nie stanowi dla mnie problemu (śledzę go wzrokiem, i podrywam broń do ramienia równo na linii wzroku, może nie trafiam samym krzyżem na biegnącego człowieka, ale blisko tego), ale broń, oczywiście, nie ta, i sieje dość kapryśnie. Mam nadzieję, że po przedłużeniu lufy i doszczelnieniu mechanizmu to się poprawi. Poza tym, w starciu oko w oko z przeciwnikami uzbrojonymi w przyzwoitej klasy AEG'i zazwyczaj nie mam czasu, żeby się złożyć do strzału jak Bozia przykazała. Ale jak już się złożyłem, w sprzyjających warunkach terenowych, to 4-5 elektryków kombinowało, jak mnie wykurzc (skuteczny nie byłem, ale denerwujący bardzo). W sumie... celownik dobry, ciekawe doświadczenie po kolimatorze. Ale zakupu nie polecam. Doświadczeni strzelcy wyborowi (jacy się już tutaj wypowiadali) wiedzą, czego chcą, i wybiorą lepszy sprzęt. Żółtodzioby na pewno znajdą lepsze zastosowanie dla 100zł. No chyba, że ktoś jest "wannabe sniper za 300zł" ;). Albo ma podobnie pogięte podejście jak ja (celownik pełni rolę niejako rekonstrukcyjną ;) ). Edited April 29, 2007 by Errhile Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.