PAT_Pinky Posted October 8, 2003 Report Share Posted October 8, 2003 Oglądając filmy z pierwszej wojny w Czeczeni zobaczylem jakiegos brodatego bojownika z czyms co w pierwszej chwili skojarzylem z przerobionym WKMem z czołgu. Hihi dopiero szukając w starych numerach Bron i Amunicja znalazłem to monstrum. Nazywa sie to Al Battar (Miecz Proroka) a skonstruowane jest przez samego Szamila Basajewa. Zreszta opis z BiA ktos umiescił w sieci http://www.republika.pl/dzochar12/new_page_8.htm Po prostu respect dla Szamila. Nastepna wojenna konstrukcja jest PM Angram, stworzony przez amatora podczas wojny w Jugosławi http://www.securityarms.com/20010315/galle...es/0800/875.htm Postaram sie jeszcze poszukac wiecej takich ciekawostek. Nie wiem jak Was ale mnie strasznie pasjonuja ostatnio takie wynalazki rodem z cyberpunkowego warsztatu ulicznego technika. Quote Link to post Share on other sites
Misiek Posted October 8, 2003 Report Share Posted October 8, 2003 mnie kiedyś rozczuliła sekwencja filmowa z Bejrutu (albo innego Libanu) jak koleś (pewnie też brodaty i na dokładkę w kefiji) odpalał działo bezodrzutowe (pewnie coś małego 75mm albo 82mm) z ramienia. Niby możliwe... Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 8, 2003 Report Share Posted October 8, 2003 Hihi dopiero szukając w starych numerach Bron i Amunicja znalazłem to monstrum. Nazywa sie to Al Battar (Miecz Proroka) a skonstruowane jest przez samego Szamila Basajewa. Zreszta opis z BiA ktos umiescił w sieci http://www.republika.pl/dzochar12/new_page_8.htm Po prostu respect dla Szamila. Akurat Krzysztofa (czy tam Szamila) znam, ale do jego rewelacji (takoż z B&A) o tej broni podchodziłbym bardzo ostrożnie. Innymi słowy owszem karabin został skonstruowany, ale nie sądzę, aby zrobił to Basajew. Poniżej macie zdjęcie. Skądinąd nie jest to jedyna czeczeńska broń stworzona na miejscu. Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 8, 2003 Report Share Posted October 8, 2003 mnie kiedyś rozczuliła sekwencja filmowa z Bejrutu (albo innego Libanu) jak koleś (pewnie też brodaty i na dokładkę w kefiji) odpalał działo bezodrzutowe (pewnie coś małego 75mm albo 82mm) z ramienia. Niby możliwe... Nie tylko możliwe, ale i powszechne. Gdybyś tak nie wiedział w naszej armii są w wyposażeniu 84mm granatniki (działa bezodrzutowe) Carl Gustav, które też tak można odpalać. Mam też zdjęcia (cholera, może jednak kupię sobie kiedyś skaner) jak Włosi strzelają z 80mm działa bezodrzutowego Folgore, a Koreańczycy z amerykańskiego 90mm M67 (tego na zdjęciu poniżej w rękach filipińskiego z kolei żołnierza). Quote Link to post Share on other sites
PAT_Pinky Posted October 8, 2003 Author Report Share Posted October 8, 2003 Ha a polacy tez potrafia. Wit przypomniał mi o konstrukcjach rodzimych z II WŚ. Granat ET 40 "Filipinka" skonstruowany przez Edwarda Tymoszke pseudo "Filip" w 1940 roku. "Sidolówka" granat zaczepny P-42 skonstruowany w 1942 roku, uzywany w powstaniu. Dosyć zabawny i mimo wszystko skutecznym urzadzeniem była Katapulta Butelek inż. Henryka Knabe. Konstrukcja oparta na resorze samochodowym, prosta niezawodna i morderczo skuteczna. Jej odmianami były : wyrzutnia butelek oparta na średniowiecznej kuszy i wyrzutnia działajaca na zasadzie procy :lol: W wspomnieniach powstańców warszawskich przewija sie też rodzimy miotacz płomieni produkowany w konspiracyjnym warsztacie Antoniego Więckowskiego Made by AK. Jednak rekordy popularności biła "Błyskawica" skonstruowana przez inż. Wacława Zawrotnego "Błyskawicę" i inż. Seweryna Wielaniera. Odmiana Stena, zreszta rodzimych "Stenów" było kilka konstrukcji ze chocby wpsomne o KISie, Bechowcu . Ogołem liczy sie 23 warsztaty polskie produkujace konstrukcje oparte na Stenie, lub oparte na Stenie MKII a ich produkcja idzie w kilka tysięcy sztuk. W Lubelskich warsztatach kolejowych np produkowano je z rur od łóżek szpitalny, a gdzie indziej z wieszakow metalowych na ubrania. Pistolet Maszynowy Choroszmanów party konstrukcyjnie na Pepeszy pomyslu J. Choroszmana. Następny był granatnik Ppanc kal. 80 mm. ktorego mozna bylo prowadzic ogien pociskami zapalającymi konstrukcji Jerzego Szustera i nieznanych tworcow. Granatnik stworzony przez W. Kręglewskiego i J. Szustera ps. "Jur" wykonany z rur kotłowych :lol: Nastepny granatnik 80 mm wymyslony i zrobiony przez Mieczysława Łopuskiego pseudo "Konstruktor" Wykonany z rur wodociągowych o donośności do 1 km. Oraz moździerz Kal 80 mm. skonstruowany w Związku spółdzielni mleczarsko jajczarskiej :lol: :lol: przez Mieczysława Łopuskiego i Eugeniusza Żochowskiego. RKM Tetryka wykonany przez Franciszka Teteryka w 1942 wykorzystywany przez zamojskich żołnierzy AK. Uf to by bylo na tyle, jak cos znajde to podrzuce. Quote Link to post Share on other sites
Misiek Posted October 9, 2003 Report Share Posted October 9, 2003 Nie tylko możliwe, ale i powszechne. Gdybyś tak nie wiedział wiem...wiem.... orientuję się co nieco...tylko, że M67, czy CarlGustaw itd to eRCeeLki przystosowane poniekąd do strzelania z ramienia (choć jak wiadomo dzielni amerykańscy chłopcy, którzy w czasach wietnamskich etatowo mieli na szczeblu plutonu dwie takie sztuki, woleli je zostawiać w bazie jako "element umocnienia", no cóż LAW rulezz) natomiast ten Arab na filmiku wyglądał jakby strzelał sobie np. z B10, bo że to było M40 czy B11 to chyba już zbytnia przesada coś jak dla odmiany kolesie naparzający z Browninga M2 "z ręki" :) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 9, 2003 Report Share Posted October 9, 2003 tylko, że M67, czy CarlGustaw itd to eRCeeLki przystosowane poniekąd do strzelania z ramienia Jak ja nie lubię amerykanizmów. Nie wiem czy jest to taka nasza polska moda? Kiedyś przodkowie wtykali łacinę co drugie słowo, później w naszym języku zakorzeniły się makaronizmy, a teraz rozumiem zdanie bez wtrąconego angielskiego słowa nie ma racji bytu? Działo bezodrzutowe to całkiem niezła polska nazwa określająca tego rodzaju broń, po stosować bezsensowne kalki językowe i to podane jeszcze w takij postaci, że trzeba się nieźle zastanowić co one oznaczają? natomiast ten Arab na filmiku wyglądał jakby strzelał sobie np. z B10, bo że to było M40 czy B11 to chyba już zbytnia przesadaJuż B10 to jest spora przesada, bo nie podejrzewam, aby udało mu się utrzymać na ramieniu około 80kg cięzaru broni. Podejrzewam, że dysponował czymś zupełnie innym (całkiem możliwe, że M67) tyle tylko, że jakoś tak Ci się skojarzyło. Quote Link to post Share on other sites
Misiek Posted October 9, 2003 Report Share Posted October 9, 2003 Jak ja nie lubię amerykanizmów. ok, chciałem zaszpanować przed gawiedzią, nastepnym razem będę używał poprawnej wersji9 np. skrótu d.b.o.możę być ? zdrówko :P Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 11, 2003 Report Share Posted October 11, 2003 nastepnym razem będę używał poprawnej wersji9 np. skrótu d.b.o.możę być ?Nie bardzo, takiego skrótu raczej się nie używa (pomijam już fakt, że słowo bezodrzutowe zapisywane jest razem, a nie osobno). A nie wystarczy napisać po prostu "działo bezodrzutowe" i później stosować zaimiki? :wink: Quote Link to post Share on other sites
PAT_Pinky Posted October 25, 2003 Author Report Share Posted October 25, 2003 Remov jakie jeszcze sa wynalazki z Afganistanu ? Opisz mi chociarz pobieznie prosze bo strasznie mi sie podobaja takie konstrukcje. Quote Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted November 5, 2003 Report Share Posted November 5, 2003 Pinki w afganistanie talibowie mieli na podwoziach pt 76 pojedyńcze działka kal 23 mm (albo wkm 14,5 mm) ale nie jestem pewien gdyz były widoczne na migawce w wiadomosciach tylko przez kilka sekund i niezdażyłem się przyjżeć. Quote Link to post Share on other sites
Razielos Posted March 5, 2004 Report Share Posted March 5, 2004 Trza było kiedyś Telexpress tobyście zobaczyli jak taliby z dachu strzelają pociskami rakietowymi wykonanymi z pocisku czołgowego,kawałka grubej rury, kordytu lub porchu i chusteczki higienicznej. Wsadzali pocisk do rury która z jednego końca była prowizorycznie zamknięta jakimś drewnianym czopem dosypywali pod pocisk materiał wybuchowy i wkładali w to chusteczkę higienczną. Następnie układali toto na dachu , talib podchodził z zapałkami i zapalał. Pocis robił FRUSSSSSSZZZZZZZ i jakoś takoś leciał paręset metrów a poźniej wbijał się w ziemię. Pomysłowość ludzka nie zna granic. Już teraz do walki można by wykorzystać laser, al wciąż ma zbyt słabą moc żeby w kilka sekund przepalić pancerz czołgu...A szkoda szkoda Quote Link to post Share on other sites
SouthMan Posted March 5, 2004 Report Share Posted March 5, 2004 Już teraz do walki można by wykorzystać laser, al wciąż ma zbyt słabą moc żeby w kilka sekund przepalić pancerz czołgu...A szkoda szkoda Z tego co wiem, broń laserowa jest zabroniona konwencją międzynarodową, ale nie pamiętam jaką. Ale napewno cos takiego jest :P Quote Link to post Share on other sites
Razielos Posted March 5, 2004 Report Share Posted March 5, 2004 eeee co ty Kto by sobie odmówił broni laserowej.... A mówię nie stosuje jej się bo na razie lasery na ziemi mają słabą moc. Quote Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 5, 2004 Report Share Posted March 5, 2004 Laser zeczywiście jest zabroniony konwencjami ale ze wzgledu ze w momencie podpisywanai tej konwencji powodował kalectwo (wypalenie oczu), nie znaczy to oczywiscie ze próby nad bronia laserowa nie maja miejsca, zmieniło się tylko jej zastosowanie do niszczenia pocisków rakietowych wroga. Quote Link to post Share on other sites
Procent Posted March 6, 2004 Report Share Posted March 6, 2004 Aprops miecza proroka to w " Komandosie" nr 1 2004 był obszerny artykuł na ten temat. Quote Link to post Share on other sites
Gerard Heime Posted March 6, 2004 Report Share Posted March 6, 2004 Co do konstrukcji wojennych, polecam rózne dzieła Strągpocia, Choroszmana i jeszcze paru takich... z czasów II WŚ. Bardzo ciekawe :) (post zmieniony przez moderatora z powodu wykasowania innych offtopickowych i kontynuowania ich w tym. Pinky) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.