melon Posted March 15, 2008 Report Share Posted March 15, 2008 Mam kolejny problem z tym kałachem. Kolega wymienił mi ostatnio kable. Wszystko poskładałem do kupy, chce strzelić - jeden strzał i trup. Zdejmuję chwyt pistoletowy - działa bez zarzutu. Zaczepiam chwyt - znowu jeden strzał i nic. Zdejmuję chwyt - działa. I tak w kółko. Co z tym fantem zrobić? Quote Link to post Share on other sites
DyingFetus Posted March 15, 2008 Report Share Posted March 15, 2008 (edited) prawdopodobnie chwyt dociska miejsce styku kabli z silnikiem,przylutuj porządnie kable. Edited March 15, 2008 by DyingFetus Quote Link to post Share on other sites
zavisza Posted March 17, 2008 Report Share Posted March 17, 2008 Strzelaj bez chwytu :-F Postaraj sie inaczej poprowadzic kable, zawsze to jest jakas mozliwosc nie majac lutownicy, chociaz moze byc z tym troche zabawy... Chociaz w stockach kable sa dobrze dostosowane i nie sa kilka cm za dlugie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.