M14 G&G - luźne łoże

[Szopman]

Witam! Jestem szczęśliwym posiadaczem M14 G&G w drewnianym łożu. Jeszcze nie sprawdziłem jej w teranie (od poniedziałku tylko praca) ale strzela znakomicie... niestety dopiero teraz zauważyłem dziwną rzecz. Łoże (drewniane) jest troszkę jakby za duże. Cały metalowy korpus lekko lata w przód, w tył oraz na boki. Zastanawiam się czy tak ma być czy to jest wada wrodzona?

Myślę sobie, że pas nośny 3-punktowy powinien to ustabilizować, ale zarazem chciałbym mieć w 100% sprawną replikę.

Proszę o radę w tej sprawie ponieważ nie jestem super obeznany w tej sprawie.

[Przemalek]

Podokręcaj śrubki, jeżeli nic nie da, może gwinty drewniane poszły ? Nie wiem jakie jest drewno w gg, ale gwinty drewniane lubią się (jak to powiedzieć? Chodzi mi o to, że po jakimś czasie gwint drewniany może być lewy)

[Szopman]

Hej. Tak się składa, że nie ma żadnych śrubek. Całość trzyma się na osłonie spustu i na małym "haczyku" pod lufą. Ale aktualnie mam inny problem. BARDZO zacina się. Mimo baterii naładowanej na FULL. Strzela jakby TŁOK się cofnął. Ale wystrzelał TYLKO 100kulek 0,20g polerek. Od samego początku z ASG mam z replikami problemy

[Cookie]

Witam.

 

Mam juz jakiś czas moją M14. Mnie tak samo "lata" (w zasadzie "latało") łoże. Wynika to z tego, że gun nie jest skręcany (tzn nie rozkręca się go, żeby wyjąć z body), jak zwykłe repliki, tylko dlatego, że całość mechanizmu wraz z lufą wkłada się w drewniane łoże (stąd też wygląda tak doskonale) Problem można rozwiązać na dwa sposoby:

#1 upchać pod tą metalową częścią pod lufą jakąć podkładkę/zwiniętą taśmę

#2 mocniej zagiąć/zaklepać tą metalową część pod lufą, żeby łoże weszło pod nią z lekkim oporem.

 

Co do pasa 3-punktowego to chyba żartowałeś. Będzie to wyglądać koszmarnie to raz, a dwa nie wiem, czy będzie to wygodne - taki długi gun wiszący za kolana (mam 190cm wzrostu i wiem co mówię)?

Powiem ci, że ja założyłem zwykły pas nośny i noszę guna na nim tylko gdy gdzieś z nim spokojnie idę (np na respa, na stanowisko), natomiast podczas akcji trzymam go cały czas w dłoniach.

 

Pozdrawiam.

 

EDIT: literówki

Edited April 29, 2008 by Cookie

[G838]

Jak widzę złe spasowanie to bolączka wszystkich M14 G&G, ale czy to powód żeby rozpaczać nad tym na forum? Trzeba po prostu zabrać się za likwidację tych luzów. Ja tak jak kolega Cookie mówi wypełniłem podkładką luz w miejscu styku łoża z tą blachą. Dzięki temu całość siedzi już ciaśniej i tak nie lata.

Nie rozumiem tylko co do tej wady ma pas 3 punktowy i w jaki sposób miałby on zlikwidować luzy? Przecież to nie ma z tym nic wspólnego. Cookie, nie wiem co masz do zawiesia 3 punktowego w M14. Może to i wyglądać koszmarnie (kwestia gustu), ale mi się wydaje że najważniejsza przede wszystkim jest użyteczność, może potem estetyka. Ja na początku miałem zwykły kontraktowy pas do broni US Army, ale szybko zamieniłem go na "SLING 101". I na razie nie zamierzam zdejmować go z repliki, no chyba że będę musiał użyć 14 do rekonstrukcji Namu. Zaobserwowałem, że obecnie żołnierze US Army używają obydwu systemów: klasycznego z typem pasa pamiętającego IIWW, jak i właśnie zawieszenia trzypunktowego. I nikt tam nie zwraca uwagi na estetykę, a widocznie jest to i praktyczne.

[Szopman]

No to teraz mogę jasno wszystko przedstawić, a jutro będzie jeszcze jaśniej.

Moja M14 już działa i ma się bardzo dobrze. Prawdopodobnie spalony, a na pewno silnik. Poszedł do wymiany w ramach GWARANCJI!!! Teraz mam 424fps... Była to prawdopodobnie fabryczna wada.

Jutro dowiem się od serwisanta wszystkiego czego dzisiaj sprzedawca nie mógł mi powiedzieć.

Co to zawieszenia. Uważam że na każdą strzelankę należy przygotować się odpowiednio. Jeżeli będę często leżał w trawie i mało się przemieszczał to rzeczywiście zawieszenie trzy-punktowe nie ma sensu. To się tyczy wszystkiego co zabieram.