bebock Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 Właśnie po ponad tygodniu zmagań stałem się posiadaczem ghillie suit + "ghillie na broń" Po tym jak pierwszy raz założyłem nowe wdzianko nasunęła mi się myśl: czy pył jutowy i w ogóle te wszystkie frędzle nie będą sie wkręcać i zanieczyszczać cylindra (szczególnie takiego świeżo nasmarowanego). A jeśli tak to czy bardzo zmniejszy to jego żywotność lub jakie patenty mogą temu zapobiec? Szkoda że nie zastanowiłem się nad tym przed szyciem... :roll: Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 A to nie lepiej sobie odslonic te czesc po prostu? Link to post Share on other sites
bebock Posted June 16, 2008 Author Report Share Posted June 16, 2008 (edited) Mam ją przysłoniętą materiałem, ale przy przeładowaniu i tak będzie miała kontakt z jutą z rękawa, rękawiczki Edited June 16, 2008 by bebock Link to post Share on other sites
frozenfish Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 Mam radę. Jest to profesjonalny sposób który można wykonać tylko przy ogromnym nakładzie pracy i przy użyciu profesjonalnych narzędzi. Potrzebujesz: jeden nóż jeden karabin jedna pusta butelka po Coli jedna rolka taśmy izolacyjnej Wycinasz z butelki po Coli pasek plastiku na tyle długi by zakryć cylinder. Przyklejasz ten kawałem taśmą izolacyjną. Koniec:) Link to post Share on other sites
thor_ Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 "Jeśli Ty kogoś widzisz, mój synu, to ten ktoś też może Cię zobaczyć..." - Bullshit!! Jeśli widzisz przeciwnika wystarczajaco długo żeby złożyć się do strzału - to znaczy że on Ciebie nie widzi :P Sorki za OT ale jakoś tak mnie natchnęło ;) Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 szczególnie takiego świeżo nasmarowanego W czterotakcie nie smaruj cylindra od zewnątrz a wycieraj do sucha. Chodzi lżej a i nie łapie syfu. Link to post Share on other sites
Lajon Posted June 16, 2008 Report Share Posted June 16, 2008 Co jakiś czas tak czy siak trzeba wyczyścić dokładnie, u mnie nie ma żadnych problemów z łapaniem juty a nic nie cudowałem z osłanianiem cylindra. Link to post Share on other sites
bebock Posted June 16, 2008 Author Report Share Posted June 16, 2008 Dzięki frozenfish za pomysł. Z plastiku zrobiłem "pół walca" z rozcięciem wzdłuż, w którym może poruszać się wysuwany cylinder. Rozcięcie dodatkowo zasłoniłem... teraz jestem jutoodporny ale kulko jeszcze nie :-F Link to post Share on other sites
frozenfish Posted June 17, 2008 Report Share Posted June 17, 2008 Spoko:) Szkoda, że nie może to działać w rzeczywistości:) Karabiny by się nie zapychały... Link to post Share on other sites
Sniperai Posted June 17, 2008 Report Share Posted June 17, 2008 (edited) Hm, a czym się niby tak zapychają w rzeczywistości. Sorrki za taki offtopic, ale wg mnie to stwierdzenie bez sensu. Tak samo jak osłanianie tego cylindra. Jak może się tam wkręcić juta? Chyba jak ją tam specjalnie wepchasz, co i tak jest mało prawdopodobne. Edited June 17, 2008 by Sniperai Link to post Share on other sites
regnar Posted June 18, 2008 Report Share Posted June 18, 2008 Juta sie w pewien sposób łuszczy, bebock'owi pewnie chodzi o te nitki które wyłażą z niej (z nowej jutu). Zreszta co za problem po strzelance wyczyścić wszystko... Link to post Share on other sites
frozenfish Posted June 19, 2008 Report Share Posted June 19, 2008 nie wiem czym się zapychają w rzeczywistości, ale jedno jest pewne... Jak zasłonisz wylot łusek, to to na pewno na dobre karabinowi nie wyjdzie:P Link to post Share on other sites
bebock Posted June 19, 2008 Author Report Share Posted June 19, 2008 A co może spowodować zaklejenie wylotu łusek w REPLICE? Link to post Share on other sites
Sniperai Posted June 19, 2008 Report Share Posted June 19, 2008 Pewnie nic, a jak już to zmniejszony realizm. Sprzedawane są już nowe metalowe/aluminiowe elementy replik właśnie z zasłoniętym "wylotem łusek". A jak sprzedają, tzn., że jest popyt, a jak jest popyt to pewnie coś to daje.. Link to post Share on other sites
Side Posted June 19, 2008 Report Share Posted June 19, 2008 A jak sprzedają, tzn., że jest popyt, a jak jest popyt to pewnie coś to daje..Studiuje Ekonomię i nie zgodziłbym się z tym, ale nie chce offtop'a robić ;) Masz rację z tym, że w replikach zbędny jest wylot łusek... bo nie ma łusek. Link to post Share on other sites
Spajda Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 Nieno, plastik po coli przyklejony taśmą do wylotu łusek tylko po to żeby zamek się nie kurzył ?? Jak dla mnie nie ma rady - im więcej frędzli masz na sobie i różnych krzaków, to broń się będzie kurzyć i syfić. Dlatego po każdej strzelance trzeba broń wyczyścić i nasmarować. Nie ma idealnego rozwiązania "niekurzenia" się broni przy porządnym maskowaniu. Juta jest wszędzie, nawet w lunecie. Poza tym - nie podnieca cię czyszczenie swojej kochanej broni ?? :D Link to post Share on other sites
cezii Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 Spajda... Zobacz na datę odtatniego postu xD Link to post Share on other sites
Spajda Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 ops :) Trochę mnie nie było, no ale post poszedł :P Sorki za odgrzewanie :) Link to post Share on other sites
Recommended Posts