Wolf Posted December 8, 2008 Report Share Posted December 8, 2008 W latach 1965 do 2001 na wyposarzeniu Budeswehry były ręczne miotacze ognia, jednorazowego użytku. Producent to Buck Chemisch-Technische Werke GmbH. Po odbezpieczeniu wystarczyło pociągnąć za spust i :mrgreen: Stosowane były do zwalczania umocnień polowych,pojazdów opancerzonych oraz walk w terenie zurbanizowanym. Zasięg dochodził do około 90 m. Z widocznej na zdjęciu obudowy zostawał wyrzucony przy pomocy ładunku miotającego pojemnik z substancją palną, czyli czerwonym fosforem. Widoczny na zdjęciu odstrzelony, ale cały i kompletny egzemplarz, jest na sprzedarz. Szczegóły na PW. Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted December 8, 2008 Report Share Posted December 8, 2008 Czy miotacz ognia nie jest zakazanym konwencjami miedzynarodowymi srodkiem walki? Pozdrawiam Kret PS. Wolf, spojrzyj przy okazji czy nie zjadles przypadkiem "l" w nazwie, bo cos mi sie nie zgadza. Quote Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted December 8, 2008 Report Share Posted December 8, 2008 Jest - stąd wycofano go w roku 2001 ;). A tak serio to zgodnie z Protokołem 3. o zakazie lub ograniczeniu używania broni zapalających (1980 r.): "Stosowanie miotaczy ognia jest dozwolone w odniesieniu do celów martwych, natomiast jest zabronione w stosunku do ludzi, gdyż powoduje niepotrzebne cierpienia i często nieuchronną śmierć." Ronin p.s. Błąd w tytule wątku naprawiony. p.s.s. Wolf - zastanów się nad sprzedażą - jeszcze można z niego zrobić jednorazowy, gazowy miotacz kulek ;) zasilany nabojami CO2. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.