Vandil Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 Witam, szukałem po forum i takiego problemu nie znalazłem więc piszę tutaj. Sprawa jest śmieszna ale nadzwyczaj irytująca. Otóż wczoraj otrzymałem replikę Cymy, MP5-J (0.41-J). kupiona na taiwanie, wykonanie na prawdę robi wrażenie (aczkolwiek początkujący jestem) itd itp. no ale... mam problem z tłumikiem, którego za cholerę nie mogę założyć na stałe na lufę. Męczyłem się z nim dobrą godzinę o nic :wink: . Jak poszukacie tego modelu to na screenach na stronce widać że tłumik jest tam świetnie założony. Nawet instrukcję przejżałem z 10 razy i jest tak pokazane jak go założyć, próbuję próbowałem i nic. podejrzewam że być może tłumik nie jest dostatecznie dopasowany do reszty, ale to by było dosyć dziwne.. więc liczę na to że jednak ja coś robię źle choć nie mam pojęcia co... może ktoś miał już taki problem i mógłby pomóc. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 Określ o jaki tłumik chodzi. Dźwięku, czy płomienia. Quote Link to post Share on other sites
Vandil Posted February 26, 2009 Author Report Share Posted February 26, 2009 (edited) Płomienia. a to link do repliki i screenów pokazujących zamontowany tłumik. http://www.taiwangun.com/shop,show,1333 Edited February 26, 2009 by Vandil Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 http://www.youtube.com/watch?v=gMRfJeN3QoE Quote Link to post Share on other sites
Vandil Posted February 26, 2009 Author Report Share Posted February 26, 2009 Tyle to ja wiem, ale właśnie chodzi o to ze u mnie się tak po prostu nie da łatwo tego założyć... po całkowitym nałożeniu na lufę, cyndzel odpowiedzialny za zamknięcie tłumika jest blokowany przez te wystające bolce i nie da się przekręcić go w efekcie tak żeby nie był przez nie blokowany. Chyba że jestem bardzo ułomny i robię coś po prostu źle, tylko co tutaj można robić źle ? :] Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 To ja nie wiem, sprawdzałem na każdym egzemplarzu jakie miałem w łapkach i tłumiki płomienia dało się zdjąć i założyć bez żadnych problemów. Po nałożeniu tłumika przekręcasz go lekko? Quote Link to post Share on other sites
Vandil Posted February 26, 2009 Author Report Share Posted February 26, 2009 Lekko tak, ale właśnie nie wystarczająco by się bolec przesunął tak, by nie zahaczał o zamknięcie tłumika... albo podpiłuję fragment tłumika albo dam sobie spokój :) nawet teraz już widać ślady starcia farby z elementów które o siebie nacierają a nie powinny. W każdym razie dzięki za pomoc. Quote Link to post Share on other sites
Vandil Posted February 27, 2009 Author Report Share Posted February 27, 2009 Słuchaj, a ten tłumik jak zakładasz... to on się może obracać dookoła lufy zanim zamkniesz zapięcie ? Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted February 27, 2009 Report Share Posted February 27, 2009 Tak, powinien się w miarę swobodnie obracać. Quote Link to post Share on other sites
Vandil Posted March 1, 2009 Author Report Share Posted March 1, 2009 No właśnie.. a ja nim nie mogę zrobić nawet 1/4 obrotu :) czyli wyjaśniło się już w 100% Quote Link to post Share on other sites
NashVille Posted November 5, 2009 Report Share Posted November 5, 2009 Hej hej hej ,powoli .Ja też nie mogę przekręcić nawet 1/4 i nie mam problemów z założeniem. Przeczytałem ten temat, przypomniało mi się jak założyć tłumik dźwięku ,obcążkami odkręciłem osłonkę ,potem zakręciłem bo narazie nie mam tłumiku dźwięku. Po tym rzeczywiście miałem problem z nałożeniem tłumika płomienia .ale nasmarowałem go troszeczkę olejem sylikonowym (myśle ze może być kuchenny) i wlazło bez problemów. Pozdrawiam NashVille Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.