Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Little War 3 - "Plan Patriota"


Recommended Posts

LITTLE WAR 3 - "Plan Patriota"

 

Duchota stawała się nieznośna, ledwie tydzień minął odkąd Root z Juniorem, Gormanem i Jerrym wylądowali w Bogocie. Od samego początku uderzyły ich niezwykłe środki bezpieczeństwa, jakie można było zaobserwować w drodze z lotniska do „farmy”. Ostatni wzrost aktywności FARC (Fuerzas Armadas Revolucionarias de Colombia – Ejército del Pueblo) postawił siły bezpieczeństwa Kolumbii w stan podwyższonej gotowości. Do tego “zwykłe” problemy z kartelami sprawującymi wręcz absolutną władzę w niektórych rejonach kraju. Mocno zaczęły sie także komplikować stosunki z sąsiednią Wenezuelą. Kryzys gospodarczy i związany z nim spadek cen ropy w powiązaniu z dyktatorskimi zapędami prezydenta Hugo Cheveza wymusza “stworzenie” sobie wroga zewnętrznego, idealnym kandydatem wydawała sie więc proamerykańska Kolumbia. Tym samym następuję znaczne zbliżenie pomiędzy FARC a Wenezuelą co jeszcze bardziej zaostrza sytuację na wschodzie kraju.

Kolumna czterech czarnych Suburbanów skręciła w polną drogę prowadzącą do kompleksu zabudowania zwanych potocznie “farmą”. Na miejscu panował dość spory ruch, można było zauważyć zarówno ciemne garnitury jak i uniformy wojskowe, coś sie szykowało.

 

Jose Pablo Montoya otarł pot z czoła, ostatnio interesy nie szły najlepiej. Zeszłotygodniowa akcja Brigada Anti-Narcoticos doprowadziła do znacznego uszczuplenia “sił zbrojnych” narkotykowego bossa, do ochrony swoich rozległych interesów bezwzględnie potrzebował nowych ludzi. Właśnie dzisiaj w Rio Prada miał się spotkać z grupą szukających wrażeń i pieniędzy najemników z europy. Najbardziej poszukiwany człowiek w kraju, którego swoim wrogiem określa nawet nowy Prezydent USA potrzebował najlepszej możliwie ochrony i gotowy był za to dobrze zapłacić.

 

Gen. Eduardo Zamarippa miał trudny orzech do zgryzienia, już od paru tygodni obserwował na swoim terenie wzmożoną aktywność FARC, której członkowie dokonywali coraz częstszych wypadów z baz znajdujących się po drugiej stronie granicznej rzeki Rio Araunas. Sytuacja w prowincji o tej samej nazwie, była niespokojna, dowodzony przez niego kontyngent składający się w większości z oddziałów 7 dywizji ze wsparciem jednostek wchodzących w skład sił szybkiego reagowania (FUDRA - Fuerza de Despliegue Rapida) miał za zadanie przeprowadzić misję stabilizującą sytuację w prowincji a z drugiej strony unikać za wszelką cenę incydentów mogących sprowokować wojowniczo nastawioną Wenezuelę do konfliktu.

 

Nad prowizorycznym lądowiskiem zawisły dwa cienie śmigłowców, podbiegło do nich kilka postaci w pełnym wyposażeniu, wsiedli do środka, maszyny wzniosły się a następnie opuszczając nisko nosy skierowały się na północny-wschód. Junior spojrzał na Roota ten tylko nerwowo się uśmiechnął, był w Teamie nowy a to miała być jego pierwsza „zagraniczna” akcja jego pierwsza "mała wojna"…

 

Szczegóły już wkrótce...

 

Skipper ST2

Link to post
Share on other sites
  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

LW 3 – „Plan Patriota” CD

 

Little War 3 – Plan Patriota – to 24-godzinna symulacja operacji o charakterze cywilnym i militarnym (zarówno policyjne jak i bojowe) z udziałem ludności cywilnej, nieregularnych jednostek partyzanckich (FARC), jednostek regularnych armii Wenezueli i Kolumbii, jednostek Koalicji Antynarkotykowej (USA, UK etc.), jednostek paramilitarnych (najemnicy, żołnierze kartelu), agentów (wywiad wojskowy, DEA, etc.).

 

Termin – 5-6 września 2009 roku,

Miejsce – okolice miejscowości Wałcz w woj. Zachodniopomorskim

Organizatorzy – US Navy SEAL Team 2 (Piła/Gdańsk), Stowarzyszenie BlackHawk (Wałcz),

Liczba miejsc – 300,

Przybliżony koszt - 70 zł (zależnie od kosztów paliwa, pojazdów, aprowizacji, przygotowania terenu).

*osoby uczestniczące w grze w roli cywilów są zwolnieni z ponoszenia opłaty.

Organizator zastrzega sobie wysłanie zaproszeń na imprezę tylko do wybranych grup, które wcześniej wyraziły chęć uczestnictwa w imprezie. Pierwszeństwo w zaproszeniach, mają uczestnicy LW 1 i LW 2.

 

Impreza nie ma charakteru zlotu, a jest symulacją wielowątkowej operacji wojskowo-policyjnej w terenie przygranicznym. Nie jest to gra o zajęcie terytorium.

 

Wzmożona aktywność bojówek FARC, w kontekście zaostrzającego się konfliktu granicznego pomiędzy Kolumbią a Wenezuelą wymagać będzie nadzwyczaj ostrożnego operowania siłami zbrojnymi by nie dopuścić do eskalacji konfliktu. Prowadzone równolegle operacje antynarkotykowe przeciwko kartelowi jeszcze bardziej komplikują sytuację operacyjną. W odróżnieniu od poprzedniej edycji, tym razem siły „koalicyjne” działają na „własnym terenie” (choć będą od tego wyjątki ;) )tym samym bardzo istotne będzie budowanie pozytywnych relacji z ludnością lokalną.

Teren gry będzie obejmował naturalną granicę, bazę sił wenezuelskich i FARC oraz po drugiej stronie bazę koalicyjną oraz 1-2 osady cywilne jak również szereg innych lokacji.

W grze planowane jest użycie pojazdów mechanicznych wypełniających zadania transportowe i patrolowe. W trakcie zabawy będą wykorzystane wszystkie sfery działań wojskowych z wątkiem wywiadowczym i rozbudowanymi questami cywilnymi.

Edited by mac508
Link to post
Share on other sites

Cóż jako współorganizatorzy witamy wszystkich i możemy was zapewnić, że rozmach imprezy będzie co najmniej taki sam jak w zeszłym roku. Jak w zeszłym roku bierzemy na siebie kwestie logistyki imprezy!

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Do imprezy jeszcze sporo czasu, ale już najwyższy czas myśleć nad składem poszczególnych frakcji. Zaproszeniami i rekrutacją zajmuje się Skipper z UNSTT(czyli Mac) i z nim należy na ten temat rozmawiać.

 

Ja przyjmuje zgłoszenia osób chętnych do odgrywania strony cywilnej. Najchętniej poszukiwane są osoby z larpowym doświadczeniem. Nie muszą one być związane z ASG. Planujemy obsadzić cywilami przynajmniej 2 wioski.Cywile jak było wspomniane wyżej nie płacą za udział w imprezie, będą mieli zagwarantowany gorący posiłek no i oczywiście przygotowana będzie seria zadań dla strony cywilnej. Chętni mogą pisać na PW lub na birk@interia.pl.

Edited by birk
Link to post
Share on other sites

Wszystkich zainteresowanych uczestnictwem w LW3 prosimy o wpisy na forum i równolegle informację na priv dotyczącą grupy (skład, wiek, wyposązenie, namiary na grupę) które to dane będą podstawa przy wysyłaniu zaproszeń.

 

Na chwilę obecną otwarte są zgłoszenia do następujących stron gry:

 

I. Cywile

 

 

II. FARC

 

 

III. Armia Kolumbii

 

 

IV. Armia Wenezueli

 

 

V. Koalicja Antynarkotykowa

 

 

VI. Psy Wojny

 

 

VII. Kartel

 

 

VIII. Agencje Wywiadowcze

 

Ekipy zainteresowane prosimy o wskazanie swoich preferencji w zakresie wyboru strony.

 

Skipper

ST2

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

GPU Bydgoszcz podobnie jak na LW2 zgłasza swoją gotowość.

 

Namiary: gpu.bydgoszcz.pl

Z racji wyposażenia (woodland, m4 standard) prawdopodobnie najodpowiedniejszą grupą będzie

V. Koalicja Antynarkotykowa.

 

PW poszło.

Link to post
Share on other sites

Chciałbym po krótce przedstawić koncepcje poszczególnych stron zabawy. Na pierwszy ogień cywile.

 

Organizując w zeszłym roku LW2 po raz pierwszy wprowadziliśmy do gry osoby cywilne. Założenie było następujące by stworzyć równoległy do operacji milsim wątek stricte LARPowy który siłą rzeczy bedzie krzyżował sie w wielu miejscach z operacjami militarnymi jednakże który także bedzie mógł żyć swoim własnym życiem.

W tym roku wątek nie-militarny ma być jeszcze bardziej rozbudowany. Planowane jest powstanie przynajmniej 2 osad po stronie Kolumbijskiej, i o ile pozwolą na to środki i znajdą sie chętni do zabawy to jedną wioskę po stronie Wenezuelskiej. Zauważyć można semantyczną różnicę z wątku cywilnego na wątek nie-militarny dlaczego tak? W tym roku strona cywilna zostanie uwikłana w dość zawiłe relacje. Z jednej strony będzie miała administrację rządową (burmistrz/naczelnik) z drugiej na tym terenie szarą eminencją będzie boss kartelu który stara się przejąć całkowitą kontrolę nad tym terenem a więc bedzie szukał chętnych do pracy najmników z europy, ale także ludzi do prac w plantacji, do przemytu kontrabandy z Wenezueli czy chemików do laboratorium. Poza gangiem w interakcję z ludnością cywilną bedzie wchodzić FARC szukający agitatorów przeciwko rządowi, szpicli informujących o posunięciach sił rządowych, rusznikarzy i przemytników no i oczywiście stara się przeknać ludzi do zalet systemu socjalistycznego. Niektórzy członkowie bojówek będą normalnymi mieszkańcami osad. W ludność cywilną wmieszani zostaną agenci rządowi (DEA i wywiad wojskowy) mający odpowiednio rozpracować Kartel i bojówki FARC. No i na koniec zadania stricte cywilne bo cywile też jakoś chcą przeżyć w tych warunkach, a więc wszelkie rodzaje działalności gospodarczej od handlu (wszyscy uczestnicy będą posiadali przydzielone kwoty pieniędzy), po rozrywkę, bar nakierowany na obsługe żołnierzy, czy przemyt tanich dóbr z od sąsiadów. Jak również można liczyć na inne "wydarzenia" jak wizyta lokalnego prominenta itp.

Oczywiście wszyscy uczestnicy nie wchodzący w skład wojsk regularnych otrzymają dokumenty tożsamości przy czym Kartel i FARC bedzie miał pewien procent fałszywek.

Jak widać z powyższego cywile nudzić się nie będą a sądząc po LW2 i odgłosach jakie do bazy wojskowej dochodziły od strony wiosek mogą sie bawić nawet lepiej niż "żołnierze". I przypominam cywile nie płacą za udział w imprezie.

Jednak co do samego klimatu życia w wioskach to chyba najlepiej mogą sie wypowiedzieć uczestnicy LW2.

 

Skipper ST2

Link to post
Share on other sites

Jakie będą ograniczenia wiekowe :?:

 

Sanczo oczywiście tak jak w zeszłym roku - impreza jest dla osób pełnoletnich!

Co do cywili tutaj możemy zrobić jakiś tam wyjątek i dopuścić osobę ciut młodszą jeżeli ma duże doświadczenie larpowe itd, ale nic poza tym(oczywiście wtedy odpowiednia zgoda rodziców bądź opiekunów wymagana). Cywile w przeważającej większości nie będą posiadali replik (poza np DEA itp, które to są również wliczane do puli cywilnej)

 

A co do limitu miejsc to generalnie obsady wiosek nie byłyby wliczane w limit (ale np DEA i kartel są zamknięte w limicie miejsc), limit osób można by było ostatecznie troszkę podnieść, jeżeli trzeba by było uzupełnienia dla któreś z frakcji. Odnośnie balansu sił, proporcji itd wszystkie decyzje podejmuje Mac - jako osoba kontrolująca scenariusz i wszystkie rzeczy z nim związane!

Link to post
Share on other sites

Wraz z Tuksiakiem odkryliśmy właśnie nieodpartą potrzebę uczestniczenia w w/w zlocie w charakterze cywili. Jest tylko jeden problem - nie wiemy jak zniesiemy brak replik... Mój mąż ma oprócz mnie 5 żon i wszystkie strzelają kulkami 6mm, a i ja bez Feli czuję się jakoś niefajnie. No i teraz mamy dylemat co zrobić, bo impreza zapowiada się przezacnie 8)

Link to post
Share on other sites

Wraz z Tuksiakiem odkryliśmy właśnie nieodpartą potrzebę uczestniczenia w w/w zlocie w charakterze cywili. Jest tylko jeden problem - nie wiemy jak zniesiemy brak replik... Mój mąż ma oprócz mnie 5 żon i wszystkie strzelają kulkami 6mm, a i ja bez Feli czuję się jakoś niefajnie. No i teraz mamy dylemat co zrobić, bo impreza zapowiada się przezacnie 8)

 

Większość cywili nie będzie posiadała replik tak jak napisałem wyżej, ale nie dotyczy to wszystkich, tak więc myślę, że tu sprawa do dogadania z Mac`em - odpowiedni przydział i po sprawie ;-)

Link to post
Share on other sites

Zasady są w trakcie doprecyzowywania ale wersja ostateczna nie będzie sie znacząco różnić od zeszłorocznej. Generalnie impreza nie ma charakteru "strzelanki" a raczej symulacji konfliktu w ramach której będą przenikać się wątki LARPowe z mil-simowymi.

 

Skipper

ST2

Link to post
Share on other sites

FARC (Fuerzas Armadas Revolucionarias de Colombia – Ejército del Pueblo)

 

Kolejną stroną konfliktu, której zawiłości pragnę przybliżyć jest FARC. Ta strona gry jest przeze mnie zaliczana do wątku LARPowego co zaraz postaram sie wytłumaczyć. W grze rola FARC sprowadza się do:

- dążenia do zdobycia serc i umysłów ludności cywilnej, jeżeli przy użyciu siły to cóż... ;)

- zapewnienie podstaw finansowej działalności (pieniądze na broń itp) może to być forma "podatku rewolucyjnego (choć niezadowoleni cywile mogą mieć chęć na zadenuncjowanie nieformalneych poborców podatkowych), przemyt jak również wszelakie układy z władzami Wenezueli czy Kartelem,

- szkolenie i wyposażenie bojowników przy pomocy Armii Wenezuelii a może lepiej wynająć Najemników z Europy?

- projekcja siły w terenie, czyli pokazywanie że to FARC pełni role gwaranta porządku a nie rząd, może to sie przejawiać w patrolach, akcjach przeciwko urzędnikom, czy "zdrajcom" rewolucji,

- ataki na operujące w terenie oddziały rządowe, z tym że to powinno być realizowane w celu osiągnięcia powyżej wskazanych korzyści.

Jak widać działania FARC nie mają zamknąć sie do "szukania zaczepki" z każdym i wszędzie, a będzie od nich wymagane wczucie sie w role bojowników o wolność i odpowiednie lawirowanie pomiędzy pozostałymi stronami gry. Na bojowników FARC czekają też przeróżne pułapki od agentów wywiadu Kolumbii, poprzez denuncjatorów cywilnych aż po działania patrolowe (dokumenty tożsamości w tym dokumenty podrobione) i działania prewencyjne sił rządowych.

 

Skipper

ST2

Link to post
Share on other sites

Armia Kolumbii

 

Pierwsza ze stron bardziej mil-simowa niż LARPowa to Siły Zbrojne Kolumbii. Na terenie gry to oni są gospodarzami i przedstawicielami sił porządkowych. Armia Kolumbii to wojska nieźle wyposażone i dzięki pomocy zagranicznej także nieźle wyszkolone. Zadania stawiane przed Armią Kolumbii są następujące:

- zapewnienie porządku na terenie prowincji i projekcja siły,

- przeciwdziałanie działaniom kartelu narkotykowego (likwidacja upraw, laboratoriów itp, aresztowanie osób poszukiwanych) we współpracy z oddziałami Koalicji Antynarkotykowej,

- funkcja policyjna w zastępstwie formacji policji działać będzie żandarmeria,

- likwidacja bojówek FARC oraz zaplecza logistycznego bojowników,

- pomoc i wsparcie dla organów rządowych i ludności cywilnej.

Jak widać z powyższego działania armii kolumbijskiej bedą dość aktywne. Z uwagi na fakt, iż siły koalicji antynarkotykowej jako etnicznie obce mogą nie być postrzegane pozytywnie przez społeczeństwo to na barkach Armii Kolumbii spocznie główny wysiłek patrolowy, konwojowy, likwidacji FARC itd. Mają to być główne siły w polu wspierane w pewnych działaniach przez Siły Koalicji Antynarkotykowej. Dla żołnierzy kolumbijskich przewidziany jest żołd oraz paru godzinne przepustki w osadach cywilnych (by mogli wydać ciężko zarobione pieniądze ;) ).

 

Skipper

ST2

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...