huxley Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Witam całą społeczność ASG Od kilku tygodni moja replika G&P M4A1 Commando leżu u mnie w szafie z powodu jej "awarii" nie wiem w czym leży problem więc postanowiłem napisać do bardziej doświadczonych użytkowników . Otóż podczas gry w pewnym momencie broń zaczęła mi się "ślizgać" , mam na myśli to, że replika strzelała poprawnie, normalnie oddawałem strzały , po pewnym momencie nie wyleciała mi żadna kulka a broń wydawała dziwny dźwięk . Wróciłem do domu rozebrałem replikę , niestety nic nie zdziałałem bo się na budowie AEG'a kompletnie nie znam , niechcący naciągnąłem sprężynę od *patrz obrazek . Następnie próbowałem coś postrzelać broń przestała pracować , zero reakcji , rozebrałem ją okazało się , że bezpiecznik padł , kupiłem nowy niestety nie znalazłem nigdzie 30A kupiłem 20A (teraz nie wiem czy ma to jakieś duże znaczenie) Kolega doradził mi żebym dokręcił silnik w rączce , dokręciłem na maxa dalej to samo , poluźniłem i to samo Nie mam pomysłów co mógłbym dalej zrobić więc proszę was o pomoc Mam nadzieje że wiecie co chciałem wam przekazać , niewiele wiem o budowie asg i dlatego ciężko mi wytłumaczyć pewne rzeczy I jeszcze do czego służy "dzyndzel" pokazany na zdjęciu Quote Link to post Share on other sites
Kalashnikov Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 1.W realu to jeden z elementów do przeładowania w ASG nic. 2.Dużo osób naciąga tą sprężynkę jak 1 raz rozbiera. xD Co do awari gwarancji nie masz? Jak nie to pozoztaje Ci wysłanie do serwisu albo kogoś kto się na tym zna prawdopodobnie padło coś w GB. Skoro silnik regulowałeś to nie powinna być jego wina. Określ jeszcze dokładnie objawy podaj batke jaką masz. Quote Link to post Share on other sites
huxley Posted April 13, 2009 Author Report Share Posted April 13, 2009 (edited) Bateria 8,4 G&G 1400 Plomba sobie latała luzem po rozebraniu , musiała się odkleić Chyba będę musiał skorzystać z usług serwisu , ale poczekam jeszcze trochę może ktoś miał podobną sytuacje Dodam jeszcze , że po naciśnięciu kilka razy spustu i obróceniu broni w dół kulki wylatują z lufy. Jeżeli była by to wina GB to pewnie koszty naprawy są wysokie ? Edited April 13, 2009 by huxley Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Sprawdź czy konektor Ci z silnika nie spadł. Quote Link to post Share on other sites
huxley Posted April 13, 2009 Author Report Share Posted April 13, 2009 Sprawdź czy konektor Ci z silnika nie spadł. Niestety nie posiadam tak małych imbusów , ale wydaje mi , że jakby był to konektor to broń by nie pracowała Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Wcześniej pisałeś, że w ogóle nie działa. Kolejny przypadek "nie umiem, ale i tak pogmyram". Cóż, jak Ci plomba odpadła to napisz do sklepu gdzie kupiłeś, może coś Ci się uda. Cenniki serwisów masz na stronie sklepów. Quote Link to post Share on other sites
huxley Posted April 13, 2009 Author Report Share Posted April 13, 2009 Wcześniej pisałeś, że w ogóle nie działa. Kolejny przypadek "nie umiem, ale i tak pogmyram". Cóż, jak Ci plomba odpadła to napisz do sklepu gdzie kupiłeś, może coś Ci się uda. Cenniki serwisów masz na stronie sklepów. napisałem, że nie działa ale też napisałem dla czego (bezpiecznik się przepalił), Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Skoro jesteś mądrzejszy to napraw! ;) Quote Link to post Share on other sites
huxley Posted April 13, 2009 Author Report Share Posted April 13, 2009 Skoro jesteś mądrzejszy to napraw! ;) z pewnością nie jestem mądrzejszy i tego nie napisałem ,dzięki za radę znalazłem wydaje mi się dobry serwis http://asgshop.pl/sklep/serwis/iletokosztuje.htm Chyba teraz nie pozostaje mi nic innego jak wysłać replikę do nich Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Uważany za najlepszy w Polsce, poczytaj sobie o nich opinie. Troche drogo mają, ale cóż. Takie życie. Quote Link to post Share on other sites
jackobi Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Jeśli jest jakaś reakcja a kulki wypadają Ci z lufy, ale po przechyleniu w dół to mogłeś zaorać zęby tłoka przy zacince. Zębatki chodzą, dysza się rusza, ale z powodu zjechanego tłoka nie wypluwa kulek. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.