Laokoon Posted May 8, 2009 Report Share Posted May 8, 2009 Witam Kupiłem berettę m190 Spider FULL METAL od HFC oraz 2 magazynki Bell (podobno są kompatybilne). Mam kilka problemów: 1. Na oryginalnym magazynku wszystko jest ok (prawie, ale to w punkcie 2). Magazynki bell pozwalają na oddanie max kilku strzałów, po czym zmienia się dźwięk strzału i po chwili cały gaz ucieka na wszystkie strony (z lufy i na boki). 2. Na oryginalnym magazynku zamek nie zostaje w tylnym położeniu po wystrzeleniu ostatniej kulki i można dalej strzelać (na sucho) 3. Bezpiecznik spustu chodzi potwornie ciężko (ledwo jestem w stanie przełączyć go oburącz). Czy wystarczy po prostu lekko poluzować malusieńki imbusik znajdujący się na skrzydełku bezpiecznika, aby było ok? Pistolet został nasmarowany smarem silikonowym w miejscach wskazanych w instrukcji. Proszę o wyrozumiałość, jako że to moja pierwsza gazowa replika. Z góry dziękuję za odpowiedź Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted May 8, 2009 Report Share Posted May 8, 2009 Ad.1. Niby są, ale nie do końca ;) Tak to niestety jest jak wkładasz chińską podróbę do markowej repliki. Ad.2. Jest to raczej normalne zjawisko w tych berettach. Jeżeli w pełni nabity mag gazem i bez kulek powoduje zablokowanie zamka po pierwszym strzale to znaczy, że wszystko jest OK. Ad.3. Imbusa nie ruszaj, bo zgubisz jedno ze skrzydełek bezpiecznika. Najlepszym bezpiecznikiem i tak zawsze będzie palec wskazujący ;) Nie przesadzaj ze smarowaniem :ok: Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted May 8, 2009 Author Report Share Posted May 8, 2009 Więc punkt 2 odpada, z resztą zaczął się blokować zamek już normalnie, byleby mag nie był całkiem pełny najpierw. więc: 1. jest coś ,co można zrobić, żeby magi od Bella się dobrze sprawowaly, czy tylko sprzedać i kupić HFC? 2. więc nie ma jak troszkę poluzować bezpiecznika? jak dorosła osoba nie jest w stanie/ledwo przekręca bezpiecznik, to jednak znaczy, ze dużo za ciężko chodzi (rozumiem, że normalnie go się kciukiem przekręca). Bezpiecznik potrzebny głównie podczas noszenia w kaburze w kamizelce taktycznej. jak np. będę się czołgał, to coś może na spust nacisnąć... jak 2 razy naciśnie, to pójdzie strzał (pierwszy bez kulki) i będzie niemiło ;/ Quote Link to post Share on other sites
Dave-o Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 oo widzę że temat idealny dla mnie mam tę samą replikę i te same problemy z bezpiecznika nie korzystam z powodu wyżej wymienionego , moim głównym problemem jest to że replika zamiast oddać strzału to: - prychnie .... takie pffffffffff SSSSssss s s - gaz ucieknie wszelkimi możliwymi otworami - teraz najciekawsze - zacznie walić serią , takie niekontrolowane auto po czym ,,Pyk! i Pfffffff ss .... ,, - czasami strzela tak jakby chciał a nie mógł - a czasem zdarzy się że strzeli normalnie po czym dzieje się to co opisałem powyżej jako gazu używam greenultra jak dotąd strzelałem w temp ponad 20 C .... czy to wina maga ? jak temu zaradzić , na początku było normalnie a teraz taka kicha czy replikę da się jakoś uszczelnić? Quote Link to post Share on other sites
Szarak Posted May 15, 2009 Report Share Posted May 15, 2009 (edited) Ad.1. Niby są, ale nie do końca ;) Tak to niestety jest jak wkładasz chińską podróbę do markowej repliki. W sumie HFC to kopia TM'a, a Bell to kopia HFC, czyli wkładając Bella do HFC masz jeszcze większy "kombos" xD W zasadzie to sam zastanawiałem się nad kupnem z dwóch magów do mojej Beretty z uwagi na ich cenę, ale jednak odradzacie? Edited May 15, 2009 by Szarak Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted May 15, 2009 Author Report Share Posted May 15, 2009 Kupiłem 2 i żaden nie działa poprawnie, więc wątpię, żeby to była sprawa losowa, tym bardziej, że na magazynku oryginalnym wszystko działa pięknie (ponad 40 kulek na jednym napełnieniu, bb przyjemnie "kopie") Quote Link to post Share on other sites
mango Posted September 23, 2009 Report Share Posted September 23, 2009 witam, co do ciężko "chodzącej" blokady strzału, to akurat kwestia czasu. Moja replika HFC m190 po dwóch dniach siłowania się ze mną :twisted: jest potulna jak baranek w kwestii blokady. Fakt trochę siły przy tym było ale teraz jest ok. Najlepiej chwycić blokadę z obu stron ( trzymając replikę w lewej ręce - z lewej chwytasz kciukiem, z prawej wskazującym i lekko popychasz do przodu z równoczesnym przełączaniem w dół ). pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.