AWR_Ronin Posted May 4, 2004 Report Share Posted May 4, 2004 Witam Po ostatniej wiekszej imprezie (Zlot Pojazdow Militarnych w Boryszynie) do mojej broni dostalo sie sporo drobnego piachu. Gun lezal wiekszosc czasu w kaburze jednak wystajace elementy (stopka magazynka, kurek, czesc mechanizmu zwalniania magazynka) odczula dzialanie drobnych ziarenek. Zabrudzenia nie wlazly zbyt gleboko, wystarczajaco jednak aby uniemozliwic czyszczenie mechaniczne. Z pomoca przyszla mi zwykla nafta do lamp. Ma ona do siebie to, ze swietnie wnika we wszelkie szczeliny i wyplukuje kazdy, nie klejacy sie, brud. Metode ta moge polecic z pelna odpowiedzialnoscia. Nafta w zaden sposob nie zniszczy czesci plastykowych ani gumowych (kiedys uzywano jej do sprawdzania uszczelek w zaworach). Ma przy tym wlasciwosci smarujace i szybko paruje. Ronin Quote Link to post Share on other sites
Dzidek Posted May 4, 2004 Report Share Posted May 4, 2004 Dobrze wiedzieć. :) Quote Link to post Share on other sites
lukdrz Posted May 4, 2004 Report Share Posted May 4, 2004 No ale taka broń wysmarowana naftą troche śmierdzi :wink: Quote Link to post Share on other sites
TH_GRZECH Posted May 4, 2004 Report Share Posted May 4, 2004 Smierdzi ? Ja uwielbiam zapach nafty i benzyny :) Ale boryga nie lubie bo troche za gozkie :) Quote Link to post Share on other sites
Psycholog Posted May 4, 2004 Report Share Posted May 4, 2004 OJ, ja bym nie ryzykował czyszczenia repliki naftą, szczególnie gaziaka, gdzie jest sporo części gumowych... Nafta jest frakcją destylacji ropy naftowej i może mieć zły wpływ na części gumowe. Jeżeli ich nie rozpuści, to moze spowodować ich twardnienie... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.