Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Nie wiem z jakich źródeł korzystałeś ale musisz poszukać lepszych.

Po pierwsze to nie karabin tylko karabinek - strzela amunicją pośrednią.

Nie strzela z zamka swobodnego. Strzela na zasadzie odprowadzania gazów prochowych przez boczny otwór w lufie, zamek ryglowany przez obrót.

Kolejną sprawą jest to co napisałeś o prawo i leworęczności. Wyrzutnik nie można w tej broni zamontować po lewej czy prawej stronie. Ma tylko jedną pozycję i wyrzuca łuski do dołu.

Nie mam w tej chwili czasu żeby przeczytać resztę Twoich recenzji ale sądząc po tej jednej musisz uzupełnić informacje. Albo przynajmniej poszukać lepszego źródła.

Link to post
Share on other sites

Po pierwsze to nie karabin tylko karabinek - strzela amunicją pośrednią.

 

 

 

Nie chcę tutaj wzbudzać kolejnej dyskusji i udowadniać kto i dlaczego ma rację...

Ale chciałbym jedynie zaznaczyć iż są dwie szkoły nazewnictw i klasyfikacji broni strzeleckiej.

 

W jednej karabinek - tak jak rzekłeś to to co strzela nabojem pośrednim.

 

W/g innej szkoły karabinkiem natomiast nazywa się skrócona wersję zwykłego karabinu, a karabin jest karabinem (czy to automatyczny/szturmowy/maszynowy jak zwał tak zwał już w kolejne detale i inne szkoły nazewnictwa wdawać się nie będę...) bez względu na to na jaki nabój działa.

 

Kolega Choisen użył w swojej recenzji tej drugiej szkoły klasyfikacji broni strzeleckiej.

Wiem że te dwa stronnictwa się usilnie zwalczają i oba mają po swych stronach silne argumenty, lecz myślę iż moglibyśmy się powstrzymać (przynajmniej tutaj ;-) ) od uznawania z góry że konkurencyjna szkoła klasyfikacji broni strzeleckiej to BŁĄD.

 

To tyle jeśli chodzi o mój offtop, sorry wszystkich XD

Edited by Jurgen
Link to post
Share on other sites

Szkoła nie szkoła - nazywać trzeba poprawnie. A poprawnie to jest to karabinek bo strzela nabojem pośrednim. Tak się w Polsce nazywa broń strzelającą nabojem pośrednim. Jest nawet na to norma. Tzn na 99,99% jest, nie jestem pewien czy jest już wprowadzona czy dopiero napisana i czeka na akceptację ale mogę sprawdzić i będzie jasne na 100%. Tak się składa że studiuję konstrukcję i technologię broni lufowej na Wojskowej Akademii Technicznej i Nam wbijają do głowy poprawne nazewnictwo.

Link to post
Share on other sites

Tzn na 99,99% jest, nie jestem pewien czy jest już wprowadzona czy dopiero napisana i czeka na akceptację ale mogę sprawdzić i będzie jasne na 100%. Tak się składa że studiuję konstrukcję i technologię broni lufowej na Wojskowej Akademii Technicznej i Nam wbijają do głowy poprawne nazewnictwo.

 

Nie rozwijajmy tej dyskusji, bo o oficjalnej normie ja nie słyszałem, za to słyszałem o tym o czym pisał Jurgen że sa dwie szkoły i nawet w czasopismach fachowych używa się (i to chyba nawet częściej) tej klasyfikacji której uzył Choisen.

 

Jak dla mnie artykuł dobry, o czym mógłbys napisać? moze o tym jak zrobić konwersję ASG MG4

Link to post
Share on other sites

Obcy, to że nie słyszałeś to nie znaczy że normy nie ma. I fakt że w czasopismach używają jakiegoś słownictwa nie powinien być żadnym wyznacznikiem. Bardzo często w czasopismach czy telewizji popełniają dużo błędów merytorycznych więc trzeba podchodzić do nich z dystansem. W takich różnych gazetach często się też pisze że lufa jest gwintowana a nie bruzdowana. Gwint to jest na butelce a nie w lufie. Jest to duża różnica.

Choisen'a można pochwalić za dobre chęci, że mu się chce coś napisać. Ale nie można raczej powiedzieć że artykuł jest dobry, bo jest w nim dużo błędów merytorycznych, i nie mówię to już o słownictwie. Jeśli ktoś się zabiera za pisanie czegoś i publikowanie tego co napisał to wypadało by sprawdzić czy to co się napisało jest zgodne z prawdą i przy ewentualnych niedociągnięciach poprawić lub uzupełnić to co się napisało.

Ja nie próbuję Choisen'a obrazić ani nic takiego. Prosił o krytykę to ją dostał. Ja ze swojej strony chciałbym aby np. odniósł się osobiście do tego co napisałem. Może napisze z jakich materiałów korzystał.

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...

O ile dobrze pamiętam to mozna stosowac terminologię kraju producenta, a tam jest zdaje się jako Machinegewehr - karabin maszynowy

 

A jesli już czepiamy sie norm językowych, to zdaje się nie znieśli jeszcze tej normy (z lat 50) która nakazywała nazywać krawat "zwisem męskim ozdobnym", była to martwa norma i jak widac się nie przyjęła. Tą odnosnie broni ratuje jedynie to że wbijają ją na uczelniach technicznych, jednak tak jak inne normy nazwenictwa np: narzędzi miejsce jej jest tylko w pracach ściśle naukowych i oficjalnych dokumentach.

Podobnie jak zdaje się frezarka nie jest oficjalnie frezarką tylko "urządzeniem jakimś tam" itd.

Edited by obcy
Link to post
Share on other sites

A moze by tak po prostu:

 

 

Wiem że te dwa stronnictwa się usilnie zwalczają i oba mają po swych stronach silne argumenty, lecz myślę iż moglibyśmy się powstrzymać (przynajmniej tutaj ;-) ) od uznawania z góry że konkurencyjna szkoła klasyfikacji broni strzeleckiej to BŁĄD.

 

i komentujcie tylko to co naprawde wymaga poprawy.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...