Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Krakowski Oddzial Szturmowy, grupa Rangars, oraz Samodzielna Formacja Specjalna zaprasza na ogolnopolski zlot "WarZone" w okolicach Krakowa. Zlot odbedzie sie w dniach 05.09.2009-06.09.2009 na poligonie WarZone w Zakrzowie. Zbiorka wszystkich osob przy wejsciu na poligon o godzinie 8.00 dnia 05.09.2009, zalecamy przybycie najpozniej o 7.00. Po rejestracji, policzeniu osob i ewentualnych zmianach w planach zlotu zaczynamy dzialania, najpozniej o 10.00, trwajace do godziny 16.00 dnia 06.09.2009. Maksymalna liczba osob: 300 (lacznie z organizatorami). Niektore ekipy dostana zaproszenia, w zwiazku z tym moze wystapic sytuacja mniejszej ilosci miejsc dla uczestnikow wysylajacych zgloszenia niz przewiduje regulamin.

Dolozymy wszelkich staran, aby urozmaicic czas po zlocie w postaci cieplego posilku i konkursow z nagrodami (zalezne od ekipy sklepu zgodzacego sie postawic swoje stanowisko).

Mamy duze mozliwosci ze wzgledu na zyczliwosc grupy Rangers, rodzaj terenu i wielkie plany co do zlotu (jako, ze nie sa pewne, nie ujawniamy ich.

 

Koszt od osoby wynosi lacznie 45zl. 15zl nalezy wplacic na konto (mozliwie jak najpredzej po wyslaniu zgloszenia) w celu zapewnienia wszelkich atrakcji, zapasu wody, pirotechniki, paliwa, pradu, oplacenia zamowionych udogodnien i udoskonalenia wioski cywilnej na potrzeby zlotu. 30zl nalezy wplacic przy rejestracji. Te pieniadze przeznaczone sa na oplate za teren, ktora wynosi 15zl na dzien. Organizatorzy takze wplacaja po 45zl, z wyjatkiem wlascicieli terenu. Zapraszamy do zapoznania sie ze scenariuszem i regulaminem zlotu:

 

 

Scenariusz zlotu

 

 

Ekspansywna polityka USA i rosnące zapotrzebowanie na ropę naftową doprowadziło do kolejnego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Celem stał się kraj rządzony przez bezwzględnego dyktatora, który ma poparcie wpływowych duchownych arabskich, jednak ludność cywilna z pewnego rodzaju ulgą przyjęła do wiadomości informacje o inwazji Stanów. Jest to ważna informacja, ponieważ to cywile zadecydują czy dowódcy bojówek wpadną w ręce Amerykanów czy też stanie się zupełnie odwrotnie.

 

Po wielu tygodniach otwartej walki główni dowódcy sił opozycji wydali rozporządzenie, w którym zapisali, że ich wojska muszą zejść do podziemia i rozpocząć walkę partyzancką. Wielu żołnierzy wmieszało się w tłumy cywilów i pod przykrywką prowadzenia drobnego handlu przerzucają broń do kryjówek bojówkarzy, mających miejsce w wysokich i ciężko dostępnych górach. Strategia ta stała się niezwykle efektywna i w krótkim czasie doprowadziła do znacznego osłabienia Amerykanów. Propaganda bojówkarzy oraz problemy w udzielaniu pomocy sanitarnej ze strony Stanów pogorszyły ich obraz w oczach ludności cywilnej.

 

Sekretarz generalny USA wraz z ministrem spraw zagranicznych postanowili wprowadzić w życie program „przywrócić nadzieję”, który ma na celu odzyskanie przychylności cywili, którzy posiadają liczne informacje odnośnie rozmieszczenia tajnych obozów szkoleniowych bojówkarzy oraz informacje o miejscach i metodach zaopatrywania ich w broń i produkty pozwalające na walkę partyzancką. Siły USA muszą szybko uzyskać te informacje i schwytać liczących się w hierarchii wojskowo-terrorystycznej przywódców ruchu oporu.

 

Na celu znalazła się wioska położona wysoko w górach, która stanowi pewnego rodzaju przystań wielu kupców ze względu na swoje położenie. Wywiad wojskowy sił USA ma mocne dowody na to, że wśród jej mieszkańców znajdują się poszukiwane osoby. Są to najbliżsi współpracownicy dyktatora, którzy wraz z nim musieli uciekać ze stolicy i ukrywać się w górach. Są to co najmniej trzy osoby, ale wywiad podaje, że może być wśród nich także kilku dowódców z innych części kraju, którzy wykorzystując chaos przyjechali po kolejne wskazówki.

 

Stany Zjednoczone nie mogą sobie pozwolić na porażkę. Czasu jest niewiele, zbyt wiele karawan kupieckich przechodzi przez tę wieś, aby każdą można było zrewidować. Dowódcy wojsk lądowych postanowili zablokować teren na 30 godzin i w tym czasie żołnierze USA mają odzyskać sympatię mieszkańców, wykryć składy broni, odnaleźć główny obóz bojówkarzy i wyłapać najgroźniejszych z nich, którzy zostali wymienieni wyżej. Nie można przedłużyć tego okresu, gdyż jest to teren działań Francuzow, którzy sami chcą wziąć udział w operacji i rozliczyć się z dowódcami bojówek gdyż ci dokonali makabrycznego ataku na konsulat i ambasadę francuska, z którego nikt z Francuzow nie uszedł z życiem.

 

Francuzi, pragnąc zemsty na arabach, blokują działania Stanów i działają na własną rękę. Ich działania nie idą w parze z rozporządzeniami USA toteż ludność cywilna nie widząc różnicy między Francuzami a Amerykanami powoli zaczyna tracić cierpliwość. Z jednej strony uśmiechy i obiecywanie pomocy ze strony USA, z drugiej liczne rewizje, poniżanie i bezkompromisowe stanowisko Francuzow. Ta sytuacja staje się bardzo korzystna dla bojówkarzy, którzy w tym momencie poszerzają działania propagandy. Ich celem staja sie zolnierze Amerykanscy i Francuscy.

 

 

Strony konfliktu i charakterystyka działań.

 

- USA (okolo 90 uczestnikow zlotu i okolo 20 organizatorow)

- Francuzi (okolo 30 uczestnikow zlotu z wyznaczonym wczesniej przez organizatorow ich dowodca)

- Bojówki Opozycji (okolo 90 uczestnikow zlotu i okolo 5 organizatorow)

- Ludność cywilna* (okolo 60 uczestnikow zlotu w tym Rada Starszych i okolo 5 organizatorow)

 

* Cywile to w rzeczywistosci ludzie "bawiacy sie" w RPGi, nie majacy nic wspolnego z Airsoftem, na nich i na ich umiejetnosciach wczucia sie w swa jak wazna role opiera sie caly scenariusz i koncowy efekt zlotu.

 

USA – ma za zadanie zdobyć najwięcej informacji od cywili na drodze pokojowej/handlu, zlokalizować obozy bojówek, zabezpieczyć składy broni, doprowadzić dowódców ruchu oporu na przesłuchanie ŻYWYCH (jest to zadanie priorytetowe, ale ze względu na delikatne struktury całego planu zalecane jest doprowadzenie do jego wykonania w kolejności, która została zapisana wyżej).

 

Francuzi – znalezienie i zabicie dowódców ruchu oporu za wszelką cenę, z wyjątkiem dokonywania morderstw na ludności cywilnej.

 

Bojówki Opozycji – zdobycie przez wykorzystanie ludności cywilnej broni, jedzenia i wody, przeciągnięcie cywili na swoją stronę, utrudnianie poszukiwan Amerykanom i Francuzom, ataki na patrole i konwoje. Podejmowanie walki z Amerykanami/Francuzami na terenie wioski cywilnej dozwolone tylko i wylacznie dla bojowkarzy na ich odpowiedzialnosc (ludnosc cywilnej i Rada Starszych moze byc temu przeciwna).

 

Ludność cywilna – chce wykorzystać sytuację w swoich celach. Liczy na pieniądze Amerykanów, ale z drugiej strony boi się, że kiedy ci odejdą, staną w obliczu walki ze wściekłymi na nich za pomoc wrogowi bojówkami. Chcą spokoju, ale jednocześnie zadośćuczynienia za straty i realnej pomocy, a nie pustych obietnic. Są skłonni przejść na stronę bojówkarzy jeśli zapewnią im bezpieczeństwo i rozwój wioski.

 

 

Wioską rządzi Rada Starszych. Składa się ona z 10 członków, których głosy są podzielone. Jedni reprezentują stanowisko proamerykańskie, inni są po stronie opozycji, natomiast jeszcze inni chcą wygnania jednych i drugich. Każdy z członków rady pełni ważną rolę w życiu codziennym wioski. W jej skład wchodzi miejscowy właściciel ziemski, lekarze, duchowni, bogaci kupcy oraz ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne mieszkańców wioski. Z każdym z nich należy się liczyć i zabiegać o jego poparcie, gdyż każdy z nich ma wpływ na określoną grupę mieszkańców wsi. Wśród cywili ukrywają się bojówkarze. Niczym się od nich nie różnią. Pozornie prowadzą zwyczajne życie i należy się liczyć z tym, że mogą piastować wysokie stanowiska oraz wykorzystywać je do stwarzania odpowiedniego gruntu dla bojówkarzy. Każdy mieszkaniec wioski, który ukończył osiemnasty rok życia ma prawo do posiadania broni, ale tylko jednej sztuki. Nie może posiadać więcej niż jednego magazynka amunicji. Większe ilości oznaczają, że może być to opozycjonista i takie sytuacje należy zgłaszać natychmiast do sztabu, zatrzymać podejrzanego i w stanie nienaruszonym zaprowadzić do bazy USA na przesłuchanie. Również posiadanie materiałów propagandowych jest zakazane – to też musi zostać wyjaśnione na przesłuchaniu. Wojska USA mają prawo przeszukiwać cywili oraz ich domy, ale ważne jest, aby nie nadużywały tego przywileju i wszystko konsultowały z wywiadem, który będzie przekazywał zdobyte informacje do dowódców poszczególnych oddziałów. Z rąk żołnierzy USA nie mogą ginąć cywile (!). Oczywiście nie obejdzie się bez akcji zbrojnych na terenie wioski, ale należy zachować maksymalną ostrożność, ponieważ cywile bardzo łatwo mogą znienawidzić Amerykanów i przejść na stronę bojówek.

 

1. Założenia i cele

 

Zlot organizowany przez KOS, w spolpracy z grupa Rangers z Krakowa i Samodzielna Formacja Specjalna z Krynicy nie jest typowym zlotem airsoftowym. Jest to MilSim połączony z LARP'em - czyli jak najwierniejsze odwzorowanie pola walki. Dlatego też przez organizatora zostaną narzucone liczne ograniczenia oraz wdrożone zostaną procedury wojskowe. Wiąże się to również z zastosowaniem określonej hierarchii zarówno w przypadku obozu amerykańskiego oraz bojówkarzy (co zostanie opisane dokładnie w dalszej części). W praktyce oznacza to całkowite podporządkowanie się uczestników zlotu rozkazom starszych stopniem - najważniejsze funkcje obejmą organizatorzy w celu kontrolowania przebiegu całego zlotu (dowództwo generalne, wywiad oraz zandarmeria obozowa i warty); dla uczestników zlotu przewidziane są stopnie od szeregowego (głównie dla niezrzeszonych, którzy nie reprezentują żadnej formacji airsotowej) do porucznika (dla dowódców grup, którzy będą otrzymywać rozkazy od organizatorów i przekazywać je swoim ludziom). Reszta stopni zostanie rozdzielona przez dowódców formacji (jeżeli będzie ona liczyć co najmniej 10 osób) lub przez organizatora, który niezrzeszonych uczestników połączy w oddziały i uporządkuje je wewnętrznie. Rozkazy wydane przez starszego stopniem muszą być respektowane przez podwładnych. W innym wypadku sprawy rozpatrywać będzie sąd polowy (zlozony z organizatorow) - który może zdegradować lub awansować dowolnego żołnierza po zbadaniu sprawy.

 

2. Ograniczenia wiekowe i sprzętowe

 

Każdy uczestnik zlotu musi mieć ukończone 18 lat. Dopuszcza się uczestnictwo osób, które ukończyły 16 rok życia pod warunkiem, że posiadają one podpisaną przez prawnego opiekuna zgodę na uczestnictwo w zlocie oraz należą do grupy w której jest przynajmniej jedna pełnoletnia osoba i która weźmie na siebie odpowiedzialność za ich zachowanie podczas zlotu. W przypadku osób pełnoletnich wymagany jest dowód tożsamości w postaci dowodu osobistego lub jakiegokolwiek innego dokumentu z numerem PESEL oraz podpisany imieniem i nazwiskiem regulamin zlotu, który zostanie zarchiwizowany przez organizatora. W przypadku osób poniżej 18 roku życia wymagana jest zgoda opiekuna, dokument określający tożsamość i datę urodzenia oraz podpisany regulamin zlotu (zarówno przez samego uczestnika jak i osobę biorącą na siebie odpowiedzialność za daną osobę). Wszystkie dokumenty beda skladane przy rejestracji i dokladnie sprawdzane.

 

Podczas zlotu obowiązuje zakaz używania magazynków o pojemności większej niż 150 kulek czyli tzw. hi-capów (z wyjatkiem broni wsparcia). Podczas rejestracji każdy z uczestników będzie musiał pokazać wszystkie posiadane magazynki oraz oddać przywiezione przez siebie kulki (liczymy na uczciwosc, znalezienie podczas walki hi-capa moze rownac sie z utrata pozwolenia na udzial w zlocie do konca jego trwania). Każdy z uczestników dostanie określoną ilość amunicji w zależności od pełnionej przez siebie funkcji w oddziale (np. szeregowy żołnierz z karabinem szturmowym w przydziale dostanie 300 kulek (oczywiscie swoich, wczesniej oddanych przy rejestracji) na 24h, a żołnierz wsparcia używający broni typu SAW 1000 kulek). Oznacza to, że magazynki, które nie spełniają narzuconych przez organizatora wymagań, trafią do depozytu i oddane zostana po zlocie. Tyczy sie to rowniez alkoholu i wszelkiego rodzaju używek pobudzających (tzw. ,,dopalaczy" itp.). Wszystkie oddane do przechowania rzeczy zostaną podpisane, ulozone alfabetycznie wg. imienia i nazwiska i zabezpieczone przez organizatora. Organizator zapewni stałą ochronę przechowywanych rzeczy od początku do końca zlotu.

 

3. Obóz amerykański

 

Obóz amerykański liczyć będzie około 110 osób z czego około 20 z nich stanowić będą organizatorzy. Amerykanie będą dysponować obszerną i dobrze chronioną bazą oraz (w miare mozliwosci) ciężkim sprzętem w postaci pojazdow i materiałów wybuchowych. Organizatorzy występować będą jako główne dowództwo, żandarmeria, wywiad i wartownicy. Przemyślane jest to w taki sposób, żeby uczstnicy, którzy przyjadą na teren zlotu z odległych od Krakowa miejsc nie tracili czasu na przyswajanie wszystkich procedur, a skoncentrowali się na konkretnych działaniach - czyli po prostu dobrze się bawili, a "papierkową" robotę zostawili organizatorom. Najważniejsze informacje zostaną udzielone podczas odprawy przez przywódców stron konfliktu. Każdy zostanie poinformowany o procedurach i sposobie działania poprzez dowodcow swoich oddzialow. Od momentu odprawy zaczyna się właściwa część zlotu. Oznacza to automacztyczne uruchomienie wszystkich procedur i rozpoczęcie scenariusza. Od tej chwili każde słowo i czyn podlega wewnętrznym regulaminom Amerykanów. Oznacza to np. zakaz używania wulgaryzmów pod adresem starszego stopniem, respektowanie jego poleceń, zachowanie bezpieczeństwa wewnątrz bazy itp.

 

* Przebieg rejestracji:

 

a) zgłoszenie się do pierwszego punktu kontrolnego, w którym okazane zostaną wszelkie wymagane dokumenty oraz każdy otrzyma swoją kartę identyfikacyjną;

b) przejście do drugiego punktu, w którym przeszukane zostaną rzeczy uczestników w celu wychwycenia niepożądanyh przedmiotów - niezgodnych z regulaminem zlotu magazynków oraz wszelkiego rodzaju używek;

c) przejście do trzeciego punktu, w którym każdy uczestnik otrzyma najważniejsze informacje dotyczące technicznej strony zlotu i zostanie pokierowany do swojego obozu na odprawę.

 

 

* Podstawowe zasady:

 

a) na terenie bazy nie wolno mieć załadowanej broni - przed bazą będzie się znajdowało specjalne miejsce do rozładowania i przestrzelania broni;

b) bazy nie wolno opuszczać w pojedynkę;

c) przed wejściem do bazy należy się wylegitymować: podać numer oddziału, imię i nazwisko dowódcy i wykonywane wcześniej zadanie (np. patrol itp.);

d) nie wolno zostawiać broni bez opieki: należy ją trzymać przy sobie bez względu na sytuację (podczas spania, posiłku itd.);

e) dowódcy oddziałów mają obowiązek przekazywać informacje o stanie swoich oddziałów i amunicji zwierzchnikom po każdym powrocie z patrolu itp.;

f ) polecenia żandarmów dotyczące porządku na terenie bazy mają być bezzwłocznie wykonywane (i wcale nie oznacza to "obijania sie" zandarmerii);

g) każdy kto nie będzie potrafił się wylegitymować lub nie będzie przestrzegał regulaminu może być potencjalnym wrogiem i tak zostanie potraktowany;

h) żandarmeria ma prawo zatrzymać i przesłuchać każdego, kto wyda się podejrzany;

 

* Zasady dotyczące walki:

 

a) żołnierze amerykańscy nie zostawiają swoich rannych lub zabitych kolegów na pastwę losu; muszą zabezpieczyć rannego/zwłoki i ewakuować je w bezpieczne miejsce lub czekać na wsparcie;

b) każdy, kto nie jest żołnierzem amerykańskim może być potencjalnym przeciwnikiem;

c) każde trafienie (niezależnie od części ciała) oznacza wykluczenie z rozgrywki do czasu udzielenia pomocy medycznej (w przeciągu 10 minut od otrzymania rany) lub do momentu zrespawnowania się (respawny opisane zostaną w dalszej części)

d) ranni i zwłoki mogą (a nawet powinny) być przenoszone przez innych żołnierzy z oddziału; ranni mogą pomagać w ich przenoszeniu, martwi leżą bezwładnie;

e) w przypadku zabezpieczenia zwłok bojówkarzy Amerykanie nie mogą odsłaniać ich twarzy jeśli są one zakryte;

f ) w kontaktach z ludnością cywilną Amerykanie powinni zachowywać się życzliwie, ale stanowczo;

g) żołnierze muszą szanować miejscowe i religijne prawo ludności cywilnej;

h) podstawowym źródłem informacji Amerykanów (poza tajnymi informatorami wywiadu) jest Rada Starszych.

 

4. Oboz francuski

 

Oboz francuski liczyc bedzie okolo 30 osob. Francuzi beda dysponowac mala baza, w ktorej umieszczony zostanie punkt dowodzenia. Organizacje wewnetrzna pozostawiamy dowodcy, ktory zostanie wyznaczony przez organizatorow.

 

* Przebieg rejestracji:

 

a) zgłoszenie się do pierwszego punktu kontrolnego, w którym okazane zostaną wszelkie wymagane dokumenty oraz każdy otrzyma swoją kartę identyfikacyjną;

b) przejście do drugiego punktu, w którym przeszukane zostaną rzeczy uczestników w celu wychwycenia niepożądanyh przedmiotów - niezgodnych z regulaminem zlotu magazynków oraz wszelkiego rodzaju używek;

c) przejście do trzeciego punktu, w którym każdy uczestnik otrzyma najważniejsze informacje dotyczące technicznej strony zlotu i zostanie pokierowany do swojego obozu na odprawę.

 

* Podstawowe zasady:

 

a) bazy nie wolno opuszczać w pojedynkę;

b) nie wolno zostawiać broni bez opieki: należy ją trzymać przy sobie bez względu na sytuację (podczas spania, posiłku itd.);

c) dowódcy oddziałów mają obowiązek przekazywać informacje o stanie swoich oddziałów i amunicji zwierzchnikom po każdym powrocie z patrolu itp.;

d) polecenia żandarmów dotyczące porządku na terenie bazy mają być bezzwłocznie wykonywane (i wcale nie oznacza to "obijania sie" zandarmerii);

e) każdy kto nie będzie potrafił się wylegitymować przed zandarmeria amerkanska lub nie będzie przestrzegał regulaminu może być potencjalnym wrogiem i tak zostanie potraktowany;

f) oddzial amerykanski ma prawo zatrzymać i przesłuchać każdego, kto wyda się podejrzany;

 

* Zasady dotyczące walki:

 

a) żołnierze francuscy nie zostawiają swoich rannych lub zabitych kolegów na pastwę losu; muszą zabezpieczyć rannego/zwłoki i ewakuować je w bezpieczne miejsce lub czekać na wsparcie;

b) każde trafienie (niezależnie od części ciała) oznacza wykluczenie z rozgrywki do czasu udzielenia pomocy medycznej (w przeciągu 10 minut od otrzymania rany) lub do momentu zrespawnowania się (respawny opisane zostaną w dalszej części)

c) ranni i zwłoki mogą (a nawet powinny) być przenoszone przez innych żołnierzy z oddziału; ranni mogą pomagać w ich przenoszeniu, martwi leżą bezwładnie;

d) w przypadku zabezpieczenia zwłok bojówkarzy Francuzi nie mogą odsłaniać ich twarzy jeśli są one zakryte;

e) w kontaktach z ludnością cywilna Francuzi powinni zachowywać się życzliwie, ale stanowczo;

f) żołnierze muszą sznować miejscowe i religijne prawo ludności cywilnej;

g) Francuzi powinni akcje zbrojne konsultowac z Amerykanami, moga, ale nie musza z nimi wspolpracowac. W przypadku popelnienia zbrodni wojennej (np. bezpodstawne uzycie broni na terenie wioski, lub zabicie cywila) Francuzi moga stanac przed Sadem Polowym USA. W przypadku stawiania oporu, moga zostac potraktowani przez Amerykanow jako wrog.

 

Francuzi maja postawiony jeden cel: znalezc i zabic wszystkich bojowkarzy, glownie ich dowodcow. Sa niezalezni od Amerykanow, nie maja obowiazku wspolpracy, moga dzialac na wlasna reke, tym samym utrudniac dzialania Amerykanom kladac kolejna klode pod nogi Amerykanow. Obie strony sa wzgledem siebie nieufne, niechetne do rozmow, wspolpracy. Wiaze ich jedynie dyscyplina i te same obowiazujace prawa na terenie wioski.

 

5. Wioska Cywilna

 

Wioska cywilna odgrywa najwazniejsza role w calym scenariuszu. Krotko mowiac, zalezy im glownie na spokojnym zyciu nie majacym nic wspolnego z agresja. Ludnosc wioski jest naiwna, przyslepiona checia zdobycia spokoju za wszelka cene. Moga wspolpracowac z USA i Francuzami pod ryzykiem agresji ze strony bojowkarzy, jednak ciagle maja w pamieci obietnice ze strony USA, ktore maja dac im upragniony spokoj. Boja sie zerwania kontaktu z USA i przejscia na strone bojowkarzy, gdyz wiaze sie to z wycofaniem wojsk i powrotu do wladzy okrutnego dyktatora, wycofaniem transportow zywnosci, czyli glodem i bieda na terenie wioski, a przedewszystkim, kolejnych walk i ofiar wsrod populacji wioski. Od 1 minuty trwania dzialan, ludnosc cywilna jest nastawiona neutralnie do francuzow, Amerykanow i Bojowkarzy. Oczywiscie, ta sytuacja moze ulec diametralnej zmianie w roznym kierunku w zaleznosci od rozwoju wydarzen.

 

* Przebieg rejestracji:

 

a) zgłoszenie się do pierwszego punktu kontrolnego, w którym okazane zostaną wszelkie wymagane dokumenty oraz każdy otrzyma swoją kartę identyfikacyjną;

b) przejście do drugiego punktu, w którym przeszukane zostaną rzeczy uczestników w celu wychwycenia niepożądanyh przedmiotów - niezgodnych z regulaminem zlotu magazynków oraz wszelkiego rodzaju używek;

c) przejście do trzeciego punktu, w którym każdy uczestnik otrzyma najważniejsze informacje dotyczące technicznej strony zlotu i zostanie pokierowany do swojego obozu na odprawę.

 

* Podstawowe zasady:

 

a) opuszczenie wioski w pojedynke rowna sie z potraktowaniem osobnika przez Amerykanow i Francuzow jako wroga;

b) cywil powyzej 18 roku zycia ma prawo do posiadania broni (zapewnione przez organizatorow) i uzycia jej przeciwko Amerykanom, Francuzom, lub Bojowkarzom w przypadku zagrozenia zycia ktoregos obywatela wioski. Nalezy pamietac, ze reakcja ze strony USA moze byc bardzo niekorzystna dla ludnosci cywilnej (nie dotyczy Bojowkarzy ukrytych w wiosce);

c) kazdy cywil podlega tylko i wylacznie rozkazom Rady Starszych;

d) cywil, wobec ktorego Amerykanin uzyje sily (mamy na mysli grozby strzalu itp., rekoczyny karane beda usunieciem z terenu zlotu), ma prawo zglosic to Radzie Starszych, ta moze negocjowac warunki rekompensacji z Amerykanami.

e) cywilow nie obowiazuja polecenia Zandarmerii, ta zazalenia moze skladac jedynie negocjatorom (obecnych wsrod Rady Starszych), ktorzy podejma kroki;

f) każdy kto nie będzie potrafił się wylegitymować lub nie będzie przestrzegał regulaminu może być potencjalnym wrogiem i tak zostanie potraktowany;

g) oddzial amerykanski/francuski ma prawo zatrzymac kazdego, kto wyda sie podejrzany;

h) handlarze maja prawo do kupienia lub sprzedania wszystkiego i wszystkim, co tylko beda mieli w straganach (lacznie z bronia, lecz gdy wychwyca to Amerykanie/Francuzi maja prawo potraktowac handlarza jako bojowkarza).

 

* Zasady dotyczące walki:

 

a) cywile moga walczyc przeciwko Amerykanom i Francuzom, gdy dojda do porozumienia z Bojowkarzami. Nie moze sie to odbyc w druga strone;

b) każde trafienie (niezależnie od części ciała) oznacza wykluczenie z rozgrywki do czasu zrespawnowania się (respawny opisane zostaną w dalszej części);

c) w wypadku prowadzenia walki przeciwko Amerykanom i Francuzom, nie obowiazuja ich zadne zasady, ktore obowiazuja Amerykanow i Francuzow.

 

6. Wioska Bojowkarzy

 

Polozenie wioski Bojowkarzy nie jest znane nikomu (z wyjatkiem organizatorow). Mozliwe jednak, ze te informacje posiada najwyzszy z Rady Starszych. Sklada sie ona z 90 osob i 5 organizatorow. Bojowkarze podlegaja tylko i wylacznie swemu dowodcy (byly dyktator wioski) i jego 3 doradzom. Maja prawo do wszelkich dzialan zbrojnych, ustawiania swoich posterunkow w lasach, nieokreslonej ilosci odwiedzin wioski, obecnosci w niej przez nieokreslona ilosc czasu. Zalezy im glownie na ofiarach wsrod zolnierzy USA i Francji, a takze na dojsciu dyktatora do wladzy.

 

* Przebieg rejestracji:

 

a) zgłoszenie się do pierwszego punktu kontrolnego, w którym okazane zostaną wszelkie wymagane dokumenty oraz każdy otrzyma swoją kartę identyfikacyjną;

b) przejście do drugiego punktu, w którym przeszukane zostaną rzeczy uczestników w celu wychwycenia niepożądanyh przedmiotów - niezgodnych z regulaminem zlotu magazynków oraz wszelkiego rodzaju używek;

c) przejście do trzeciego punktu, w którym każdy uczestnik otrzyma najważniejsze informacje dotyczące technicznej strony zlotu i zostanie pokierowany do swojego obozu na odprawę.

 

* Podstawowe zasady:

 

a) kazdy bojowkarz podlega tylko i wylacznie rozkazom swego dowodcy;

b) każdy kto nie będzie potrafił się wylegitymować lub nie będzie przestrzegał regulaminu może być potencjalnym wrogiem i tak zostanie potraktowany (glownie w wiosce);

c) nie wolno zostawiać broni bez opieki: należy ją trzymać przy sobie bez względu na sytuację (podczas spania, posiłku itd.);

d) żandarmeria ma prawo zatrzymać i przesłuchać każdego, kto wyda się podejrzany;

e) dowódcy oddziałów mają obowiązek przekazywać informacje o stanie swoich oddziałów i amunicji zwierzchnikom po każdym powrocie z patrolu itp.;

 

Podzial wewnetrzny bojowkarzy i szczegolowa organizacje pozostawiamy glownemu dowodcy.

 

* Zasady dotyczące walki:

 

a) każde trafienie (niezależnie od części ciała) oznacza wykluczenie z rozgrywki do czasu udzielenia pomocy medycznej (w przeciągu 10 minut od otrzymania rany) lub do momentu zrespawnowania się (respawny opisane zostaną w dalszej części);

b) z wyjatkiem ograniczen sprzetowych, nie maja zadnych obowiazkow (dowodca Bojowkarzy ma prawo do wprowadzenia zasad dot. walki i postepowania zbrojnego, pod warunkiem ze nie beda one komplikowaly sie z zasadami ogolnymi obowiazujacymi podczas zlotu i zwiazane beda scisle wewnatrz Bojowkarzy).

 

7. Medycy:

 

Kazdy oddzial amerykanski, francuski i bojowkarzy, skladajacy sie z 10 osob, bedzie mial w skladzie 2 medykow wyznaczych przez dowodce oddzialu. Medyk po wyznaczeniu ma obowiazek zglosic sie do jednego z punktow kontrolnych, gdzie wydawane beda opatrunki (5 sztuk na jednego). "Leczenie" odbywac sie bedzie poprzez dostarczenie rannemu opatrunku gora w czasie 15 minut od postrzalu. Ranny trzyma opatrunek przez 10min, po czym oddaje opatrunek medykowi i moze wrocic do walki. Po otrzymaniu opatrunku, ranny nie moze sie poruszac, ale ma prawo do uzycia broni w takim polozeniu, w jakim byl podczas oczekiwania na medyka. W wypadku gdy ranny zostanie odciety od swojego oddzialu i minie 15 minut od postrzalu, udaje sie do swojej bazy z czerwona chustka na glowie lub na lufie karabinu tak, aby nie przeszkadzac w walce lub patrolu.

 

8. Respawny:

 

Respawn bedzie wyznaczonym miejscem w bazie amerykanskiej i w bazie bojowkarzy. W wypadku respawnu zolnierza francuskiego, udaje sie on od bazy amerykanskiej. Zolnierz, po dotarciu na respawn ma obowiazek oddac swoja bron w punkcie zrzutowym organizatorowi. Organizator daje zolnierzowi numerek na kartce, drugi kladzie na karabinie zolnierza i wg. numerku notuje dokladna godzine oddania broni. Od tego momentu, zabity zolnierz ma obowiazek odczekac 3h w wyznaczonym do tego miejscu, po czym moze odebrac karabin poprzez oddanie numerku i sprawdzenie zgodnosci czasowej przez organizatora. Nastepnie zglasza gotowosc zandarmerii, po czym dostaje dalsze rozkazy, lub pod stanem gotowosci odeslany do swojego namiotu/miejsca spoczynku.

 

Informacje ogolne:

 

- Organizator zapwni zaplecze medyczne, jednak prosimy o zachowanie srodkow ostroznosci podczas poruszania sie w terenie;

- Na zlocie, bedziemy miec zaszczyt goscic ekipe sklepu GunFire, wraz z ich grupa Mil-Sim'owa. Ekipa GunFire rozbije swoje stoisko w wyznaczonym przez organizatorow miejscu. Dzieki uprzejmosci GF, dostepne beda akcesoria ASG, a takze naladowane baterie mozliwe do wypozyczenia (w liczbie 10 sztuk, w razie wiekszego zapotrzebowania na naladowane baterie, organizator z checia odstapi swoje), kulki, okulary i wszystko co niezbedne podczas zlotu.

- zdjecia terenu (warto dodac, ze grupa Rangers caly czas rozbudowuja teren) dostepne sa na www.warzone.com.pl ;

- zgloszenia prosze wysylac na adres mailowy: zgloszeniawarzone@wp.pl w formie /imie/nazwisko/ksywa/miasto/preferowana strona I, II i III wyboru. (np. Jan Kowalski Kowal Warszawa USA Bojowki Francja). Kolejnosc stron konfliktu gra duza role gdyz niektore ekipy dostana zaproszenia, w razie braku miejsc, przydzielimy dana osobe do drugiej grupy, o czym zostana poinformowane). Mozna wysylac grupowe zgloszenia. Postaramy sie nie rozdzielac ekip;

- dane do przelewu zostana podane najpozniej pod koniec tego tygodnia. W tytule przelewu prosze podawac Imie i nazwisko osob, za ktore przelew jest robiony.

- Przyjmujemy takze zgloszenia osob chcacych uczestniczyc w zlocie po stronie cywili, jednak miejsca sa ograniczone ze wzlgedu na obecnosc RPGowcow.

 

Informujemy rowniez, ze postaramy sie zapewnic pojazdy za sprawa Stowarzyszenia Upowszechniania Tradycji Oręża Polskiego im Króla Jana III Sobieskiego.

Termin imprezy moze ulec zmianie (w takim wypadku odpowiednio wczesniej zostanie podana informacja na forum), ze wzgledu na ciagle trwanie prac na terenie. Jest to maloprawdopodobne, ale niewykluczamy takiej mozliwosci. Dolozymy wszelkich staran, aby teren spelnil oczekiwania kazdego maniaka.

Pragne rowniez szczerze przeprosic za nieregularne uzywanie polskich znakow. Powyzszy tekst byl pisany jakis czas temu, a koncowe prace i glowne modyfikacje przeprowadzalem podczas pobytu za granica, na laptopie z amerykanskim systemem operacyjnym - dlatego poprawny zapis byl niemozliwy.

 

Wszelkie pytania, na ktore odpowiedzi nie zostaly podane w powyzszym tekscie, prosze zadawac w tym temacie.

W imieniu grupy KOS, SFS i Rangers, dziekujemy za zainteresowanie i zapraszamy. Pozdrawiam, dr_wisla

Link to post
Share on other sites
  • Replies 105
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam.

Jak pisalem wyzej, data zlotu moze ulec zmianie. Na pewno nie wczesniej, mozliwe ze przesunie sie o tydzien lub dwa do przodu.

 

Pragne poinformowac rowniez, ze pierwsze zgloszenia zostaly przyjete. Strona francuska prawie sie zapelnila. Na jakis czas nie przyjmujemy zgloszen do Francuzow (zalecamy w takim wypadku zgloszenia do Amerykanow).

 

Wszelkie pytania prosze zadawac w tym temacie, ewentualnie poczta ( zgloszeniawarzone@wp.pl ), gdyz od jutra nie ma mnie przez tydzien. Temat i poczte kontrolowac bedzie inna osoba, ktora odpowie na wasze pytania.

Dziekuje i pozdrawiam, dr_wisla

Link to post
Share on other sites

Data zlotu jest zalezna od prac trwajacych na terenie.

Pracuje nad tym, postaram sie podac ostateczna date zlotu jak najwczesniej. Moze to potrwac do dwoch tygodni (ze wzgledu na dostawe materialow potrzebnych do budowy).

Pozdrawiam, dr_wisla

Link to post
Share on other sites
Po rejestracji, policzeniu osob i ewentualnych zmianach w planach zlotu zaczynamy dzialania, najpozniej o 10.00, trwajace do godziny 16.00 dnia 06.09.2009.

 

Jak ktos chce, moze spac - tego nie zabronimy w nocy. Tak czy siak, sen jest w stanie gotowosci. Na komende "w szeregu frontem do mnie zbiorka!!!" (przez megafon ofc.) o 3 w nocy masz nie wiecej niz kilkanascie sekund zeby wykonac polecenie ; )

Wyraznie pisalem w tresci regulaminu, ze nikt nie ma prawa zostawic broni, masz ja przy sobie podczas snu, posilku, czy zalatwiania potrzeb w toi-toi'u. To samo tyczy sie kamizelki, butow, nakolannikow, magazynkow i wszelkiego rodzaju sprzetu potrzebnego do walki. Jesli chodzi o plecaki, to zostawiamy decyzje uczestnikom.

Nie wykluczam mozliwosci u spoznialskich ewentualnego spania pod golym niebem. Nie jestem w stanie przewidziec ile namiotow uda nam sie zalatwic, a jak wiadomo, kto pierwszy, ten lepszy ;) . Mysle jednak, ze nikomu to nie bedzie przeszkadzac. Mozecie wziac wlasne namioty.

Edited by dr_wisla
Link to post
Share on other sites

Witam, przez najbliższy tydzień to ja będę odpowiedzialny za udzielanie informacji odnośnie zlotu.

 

Jeżeli chodzi o potwierdzenie to sprawa wygląda tak: Wisła ma dostęp do zgłoszeń, ale nie ma dostępu do internetu (przynajmniej do końca tego tygodnia). Problem w tym, że podał mi niewłaściwe hasło i nie mogę tego kontrolować. Oczywiście potwierdzenia zostaną wysłane, ale trzeba będzie z tym chwilkę poczekać. Przynajmniej do momentu aż skontaktuje się ze mną telefonicznie (sam nie mam takiej możliwości, bo nie wiem gdzie jest i na jaki numer miałbym dzwonić).

Link to post
Share on other sites

Zlot odbędzie się w dniach 05-06.09.2009

 

Dziwne, że Wisła o tym nie wspomniał, bo dokładny termin jest znany od kilku dni. Z tym, że jeżeli złożyłoby się tak, że z jakiegoś bardzo ważnego powodu mielibyśmy odwołać imprezę to odbędzie się ona tydzień później (na pewno nie wcześniej).

 

Ale mowa tu raczej o problemach niemożliwych do przeskoczenia (np. powódź, zamieszki czy koncert Led Zeppelin).

Link to post
Share on other sites

a do kiedy trzeba wpłacać tą zaliczke 15zł, bo ja jakoś nie doczytałem tego w pierwszym poscie??

 

 

300 osób to całkiem sporo, zmieści sie tyle na WARZONIE ? :D

Edited by depan
Link to post
Share on other sites

Zaliczkę najlepiej wpłacić na miesiąc przed zlotem. Od razu informuję, że nie jest to impreza komercyjna, więc 100% kasy pójdzie na przygotowania.

 

Na dzień dzisiejszy na WarZonie nie ma szans zmieścić się 300 osób. Ale proszę mieć na uwadze, że jeżeli chodzi o zagospodarowanie terenu to wynosi ono jakieś 30%, a robimy wszystko, żeby do imprezy teren był zagospodarowany przynajmniej w 80%, tak więc na razie nie ma paniki.

Link to post
Share on other sites

1. Jakie będą limity amunicji dla cywili i bojówkarzy?

 

2. Czy kulki będzie można zabierać zabitym rannym/ wrogom?

 

3. Czy w trakcie gry będzie można kulki dokupić (np. w wiosce) lub zdobyć podczas qestów?

 

4. Czy 3 godzinny resp nie jest trochę za długim okresem?

Link to post
Share on other sites

1. Cywil nie moze posiadac swojej "broni" typowo airsoftowej, np. AK-47 Cymy. Bedzie mial prawo kupic "bron" na straganie, ktora zapewnia organizatorzy. Limit amunicji - zalezny od pojemnosci magazynka repliki ktora kupi. Beda to repliki odpustowe, glownie pistolety. Nie musza one strzelac na 30m, wystarczy ze trafia kulka zolnierza stojacego 5m-10m od cywila. Mozliwe, ze GF uzyczy kilku pistoletow ciut lepszych niz repliki odpustowe. Oczywiscie, beda one drozsze : )

Bojowkarze nie maja limitu amunicji, jednak jak mowi regulamin, nie moga posiadac hi-capow. Chcielibysmy zeby to byly low-capy, czyli gora 70-80 kulek, ale niestety nie bedziemy w stanie sprawdzic pojemnosci kazdego magazynka na zlocie, wiec zezwalamy na ewentualne mid-capy.

 

2. Kulki sa wlasnoscia prywatna, my jedynie wezmiemy na przechowanie zapas kulek danego gracza i wydamy z nich tyle, ile przewiduje regulamin (np. 300 kulek na dzien dla szturmowca). Zabranie kulek zabitemu/rannemu przeciwnikowi bedzie wiec po prostu kradzieza. Mozna jednak zabrac kulki/magazynki/replike rannemu/zabitemu zolnierzowi nalezacego do tej samej grupy, co Ty (ofc. za jego zgoda, ale mysle ze nikt nie bedzie mial nic przeciwko temu).

 

3. Kulki mozna uzupelnic po calym dniu. Mozliwe jest rowniez uzupelnienie magazynkow (zakladajac ze zuzyles cala amunicje, lub zostal Ci 1 real-cap), podajac powod (np. ciezka i dluga wymiana ognia, nie mielismy wyjscia i musielismy sie bronic/taki dostalismy rozkaz). W takim wypadku, osoby odpowiedzialne za przechowana amunicje po konsultacji z dowodca Amerykanskim, wydadza takiej osobie drugi przydzial amunicji. Znikoma jest wiec szansa prowadzenia patrolu bez amunicji : )

 

4. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany regulaminu, rozwazamy jednak wiele zmian, m.in. wlasnie okres trwania respa. Na 100% nie bedzie on krotszy niz 1.5h. Prawdopodobnie, zamkniemy rowniez wczesniej listy zgloszeniowe, mozliwe ze przesadzilismy z iloscia osob.

 

Pozdrawiam

Edited by dr_wisla
Link to post
Share on other sites

Mała poprawka: bojówki TEŻ SĄ OGRANICZONE LIMITAMI AMUNICJI!

 

Ghost, jak czegoś nie wiesz to masz pytać!

 

Chodzi o to, żeby bojówkarze nie mieli zbyt dużej przewagi, bo inaczej mogliby siekać zza krzaka ile dusza zapragnie. Różnica polega na tym, że w oddziale amerykańskim każdy wystrzelony magazynek ma zostać odnotowany w spisie przez dowódców poszczególnych oddziałów. Tak samo jak prawdziwi żołnierze muszą rozliczać się ze zużytego sprzętu. U bojówkarzy nie ma tych procedur, ale amunicja również trafia do ludzi ,,z przydziału''. Dlatego tak ważne jest, żeby nie strzelać dla zabawy w biedronki itp. No chyba, że bojówkarze przyjmą podobny system, ale to jest już ich prywatna sprawa. Organizator nie będzie się do tego mieszał.

 

Co więcej: Amerykanie dostaną sporą ilość amunicji, której będą mogli użyć podczas handlu z cywilami. Mogą zostać postawieni przed dylematem typu: damy im 1000 kulek, ale w zamian powiedzą nam gdzie bojówkarze trzymają zakładników. Cała zabawa polega na tym, że od tego momentu Amerykanie nie będą wiedzieć co dzieje się z tą amunicją. Równie dobrze może ona trafić do bojówkarzy (również na drodze handlu, kradzieży albo jako darowizna).

 

Należy pamiętać, że każdy cywil będzie miał swoją/jedyną charakterystykę. Tutaj wkraczamy już w zagadnienia ściśle LARPowe. Rzecz w tym, żeby mieć świadomość, że ktoś, komu właśnie daliśmy te kulki zgodnie ze swoją charakterystyką postaci może nas szczerze nienawidzić i chwilę potem wypakować je nam w plecy, ale już z karabinu. Dlatego tak ważne jest, aby bardzo rozsądnie podejść do sprawy.

 

Mam nadzieję, że w miarę jasno to wytłumaczyłem.

 

Ps. cywile mają prawo do posiadania broni! Jeżeli ktoś będzie miał ochotę może mieć nawet M249 (jako cywil rzecz jasna). Musi mieć tylko odpowiednie dokumenty podpisane przez dowództwo USA, które zaświadczą, że nie jest bojówkarzem (zapewni organizator).

Link to post
Share on other sites

Wybacz, przyjacielu, ale telefonicznie uzgadnialismy inaczej w sprawie i cywili i bojowkarzy.

Jako ze jestem obecnie w USA i ciezko skontaktowac mi sie z Barszczem, te kwestie odkladamy na czas blizej nieokreslony, max do paru dni, nastepnie napiszemy ostateczna decyzje.

Link to post
Share on other sites

Kolejna sprawa wygląd:

 

Jak dokładnie mają się stylizować cywile i bojówkarze?

jest to co prawda fikcyjny kraj ale pojawia się określenie "Arab"

 

Czy Amerykanie lub Francuzi mogą mieć w swoich szeregach osoby ubrane jak "cywile"?

 

Czy wśród "cywili" będzie istnieć coś na wzór "Milicji Obywatelskiej"?

Link to post
Share on other sites

Co do stylizacji, wrzucam wzory, jakie zalecamy:

http://tbn3.google.com/images?q=tbn:PRVjoR...source/arab.jpg

http://tbn3.google.com/images?q=tbn:SC-LLU...ages/Talib1.jpg

http://tbn0.google.com/images?q=tbn:Z3bE6d...lib_460x370.jpg

http://tbn0.google.com/images?q=tbn:5k9AjV...ib-pakistan.jpg

 

Ważne jest, żeby cywile i bojówki były nie do odróżnienia jeżeli mówimy o ubraniach. Oczywiście to są tylko wzory, mile widziana jest własna koncepcja/inwencja twórcza uczestników zlotu.

 

Przepraszam za wielkość zdjęć, ale nie miałem czasu szukać większych. Mam nadzieję, że to wystarczy.

 

Co do drugiego pytania: nie bardzo rozumiem co takie osoby miałyby robić w obozie USA czy Francuzów. Jeżeli pytasz czy wolno Ci się będzie przebrać z munduru w ciuchy cywilne to musisz dostać zgodę dowódcy. Jeżeli ją dostaniesz to nie będzie problemu.

 

Tak, cywile będą mieć swoją własną milicję, której zadaniem jest obrona wioski przed bojówkami i każdym innym wrogiem zewnętrznym. Będzie się składać z 5 lub 10 dobrze uzbrojonych ludzi. Należy pamiętać, że mogą być skorumpowani albo skrycie wspierać jedną ze stron. Ale może się też okazać, że będą bardzo przychylni Amerykanom - to już zależy od tego jak USA, Francuzi i bojówkarze rozegrają swoje misje na samym początku gry.

Edited by Barszcz
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...