tomekl119 Posted September 16, 2009 Report Share Posted September 16, 2009 Dobra, jest taki problem: Po wystrzeleniu około 200-300 kulek sprawdzilem jak ze smarowaniem w pistolecie. Zdecydowalem sie przesmarować go olejem silikonowym z spray'u (tak jak pisali w instrucji - ktos mi mowil ze silikonu sie nie uzywa do gazowek - chyba bzdury gadal) Po przesmarowaniu osiągi sie poprawiły, natomiast pojawił się mały problem - czasami po strzale z lufy wypada nastepna kulka (zamiast zostac przed lufa wew.) Na poczatku wydawalo mi sie, że po prostu oleju naplynelo do lufy i kulka sie nie trzyma... Ale porządnie wszystko tam wyczyscilem i dalej kulki wypadaja (podkreślam - czasami, co około 5-8 strzałow) Wie ktoś co robic? Tylko prosze o konkretna odpowiedz, a nie ' odeslij do serwisu na gwarancji' - wszyscy wiemy ile to trwa. Aha jakby ktoś miał wątpliwości - używam odpowiednika gazu zalecanego przez producenta. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted September 17, 2009 Report Share Posted September 17, 2009 (edited) Po pierwsze wyczyść ze smaru komorę HU i wnętrze mechanizmu BB. Po drugie nie uzywaj smaru sylikonowego do całego gnata a jedynie do uszczelek. Gaziaczki nie lubią być zalewane smarem. Prowadnice po których przesuwa się zamek w szkielecie nasmaruj jakimś mineralnym, odrobinę gęstszym ale oczywiście nadal płynnym smarem. Mechanizm spustowy też. W zasadzie sylikon TYLKO do tego gdzie jest guma a i to w dzisiejszych czasach jest nadmiarem ostrożności. Istnieją do tego o wiele lepsze smary. Po drugie wyreguluj HU (jak już wyczyścisz, wczesniej nie ma sensu.). Edited September 17, 2009 by dexterkrak Quote Link to post Share on other sites
tomekl119 Posted September 17, 2009 Author Report Share Posted September 17, 2009 Dzięki :) Moja replika nie posiada chyba regulacji hop-up, ale to szczegól. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.