Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam

 

Od dłuższego czasu bardzo interesuje się ruskim sprzętem i potrzebuję jego w końcu trochę nabyć.

Mam okazję wyjechać do Lwowa, czytając i rozmawiając z jednym kumplem dowiedziałem się ,że można coś kupić za naszą wschodnią granicą. Chciałbym tutaj nacisnąć ,że chodzi mi jedynie o Lwów. Szukam maskałatów (kzs,klmk,partizan,itp.) kamizelki. I proszę was o jakieś adresy, nazwy ulic, targów .itp coś co pomogłoby mi znaleźć parę drobiazgów. ;)

 

Słyszałem o jednym sklepie na ul. Lesi Ukrainki, czy ktoś wie cokolwiek o nim?

 

Jeszcze jedno. Czytałem dawniejsze tematy ale w nich nic ciekawego się nie dowiedziałem. Proszę nie pisać postów typu: "trzeba wiedzieć gdzie szukać" to na prawdę w niczym mi nie pomoże :<

 

Pozdrawiam Gilo.

Link to post
Share on other sites

Słyszałem o jednym sklepie na ul. Lesi Ukrainki, czy ktoś wie cokolwiek o nim?

Również słyszałem że tam jest jakiś sklep mundurowy, niestety nie dotarłem tam.

 

Robiłem za to zakupy w demobilu nieopodal rynku - komplet dcu nyco ripstop kontrakt za 50 zł, a hrywna była mocna. Niestety ukraińskich rzeczy tam nie widzialem za bardzo.

Link to post
Share on other sites

Znalazłem jedno miejsce, kilka sklepów jest to rynek krakowski na samym końcu drogi. KLM-k kzs'y ale bardzo mało jakby ktoś chciał szersze info to zapraszam na PW.

 

Na Lesi Ukrainki jest mały sklep jednego gościa ma dużo fajnych rzeczy po nie fajnej cenie. Wiele drobiazgów, kolby do AK, RPK, magazynki, dużo ciuchów ale akurat ruskich nie miał. Warto tam zajrzeć chociażby żeby zobaczyć Mosina :D MG42, granaty różnego rodzaju. Jednym słowem szereg drobiazgów które spodobają się każdemu.

Edited by Gil0
Link to post
Share on other sites

Widziałem kombinezon KLM-k 300hr ale ceny to oni różne krzyczą to jest chyba zależne kto chce kupić. KZS 100hr potem 90 ale w tragicznym stanie, spodnie to dosłownie kawałek szmaty bluza była z plamą na plecach ale uszła, samej bluzy nie chciał mi sprzedać. Na 5 stoisk w 2 były takie maskałaty reszta to sam ukraiński szłam. I różne drobiazgi chlebaki itp.

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...