Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

sledz

Użytkownik
  • Content Count

    475
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by sledz

  1. Wpadnie mi niedługo dodatkowa kasa, więc limit 300 zł nieaktualny.

    Chyba zostaje mi polowanie na nowe Haix 2005 w moim rozmiarze. (kiedyś na AW widziałem po ok. 450 zł)

  2. Magnumy są bardzo dalekie od wodoodporności, one wręcz przyciągają wodę ;]

     

    1. Watek o butach do 300 zł już jest, piętrowy.

    Znajomy ma i twierdził że w tej kwestii są ok, ale w sumie kiedy on coś zachwala to trzeba z dużym dystansem podchodzić.

     

    Przejrzałem wątek o butach za 300, ale opinie sa tam głownie o ogólnym wrażeniu, a mi zależy na konkretnej cesze.

     

    2. Do czego chcesz te buty, teren/miasto-budynki?

    Głownie do lasu i do codziennego chodzenia. W tych co mam chodzę przez zaspy czy kałuże jakie chcę i w środku mam sucho, dlatego najważniejsze są dla mnie połączenie języka i materiał. W polskich desantach czy zwykłych glanach wystarczyło kilka kroków w głębszej kałuży i coś tam przeciekło między językiem a butem właściwym.

     

    Brałem pod uwagę też Haix 2005 (nowszy model tych, co mam), z którego czasem pojawiają się nówki ale ciężko trafić konkretny numer, a moje aktualne dostępne są tylko z demobilu i po dwóch parach z wytartymi piętami nie chcę ryzykować następnych)

     

    Cena (w trzycyfrowej granicy) w sumie jest nieważna .

  3. Aktualnie mam buty BW model 2000.

     

    Zaletą tych butów jest praktycznie całkowita wodoodporność - 3 warstwy klejonej skóry i język zszyty z butem prawie na całej długości i mogę stać w nich w wodzie do znudzenia i w ogóle nie przemakają.

     

    Jest to już druga para, w której zdziera mi się skóra na pięcie wewnątrz buta i chciałbym je wymienić na inny model.

     

    Czy znacie jakieś buty podobnej konstrukcji ?

     

    Zastanawiam się nad

    Super Magnum lub Magnum Stealth

  4. Limit na budynki to zwykle 350 fps, więc albo wymieniasz sprężynę albo kupujesz pistolet/shotguna albo nie wchodzisz.

     

    Jestem zdania, że "biednego nie stać na taki sprzęt".

    Raczej biednego nie stać na tani sprzęt.

     

    Używkę I klasy możesz dostać za 400-600 zł z baterią, precką i 3-6 magazynków z przebiegiem z reguły mniejszym niż 10000 kulek na gwarancji.

  5. O różnicach między chińskim a markowym masz tu:

    http://forum.wmasg.pl/index.php?/topic/52682-replika-markowa-czy-chinska/

    pamiętaj jeszcze, że o przewadze tych pierwszych są przekonani ci, który nie mieli styczności z drugimi.

     

    Co do AUGa, mam już drugą sztukę Classic Army i jestem bardzo zadowolony - strzela celnie i daleko, nic się nie psuje (*). Kilka zdań więcej napisałem tutaj.

     

    Na allegro można znaleźć z kilkoma magazynkami i baterią za 400-500 zł - sam takiego kupiłem i jest ok.

     

     

    * oprócz przedniej rączki, która prędzej czy później złamie się w każdym, ale bez niej też trzyma się wygodnie.

  6. Mam już drugi taki i jak najbardziej polecam. Wszystkie zalety bullpupa i CA, jedyny problem jest z przednią rączką, ale one łamią się we wszystkich AUGach ( w asgshopie jest stalowy trzpień za ~60 zł).

    Niektórzy narzekają na hałasujący gearbox koło ucha, ale ja nie widzę specjalnej różnicy między nim a repliką w klasycznym układzie (przy sprężynie M120 i M100).

     

    Co do wnętrzności to kupiłem go w wstawioną sprężyną M120 z resztą stockowego gearboxa (poza zębatkami) i tłok z głowicami wyglądały ok po 8000 kulkach na tej sprężynie.

     

    Ostatnią kwestią są magazynki, a właściwie ładownice do nich. Magi są wysokości mniej więcej takiej, jak magi do M4, a grubości bliżej AK, więc jeśli chciałbyś nosić po dwa w ładownicy, możesz kupić ładownicę do AK, która będzie 3-4 cm za wysoka, albo do M4 i liczyć że wejdą - ja ma UTG milteca i mieszczą się z minimalnym luzem, a do UTG kolegi innej firmy wchodził tylko jeden, kiedyś miałem kamizelkę Pattern 83 i w podwójnej ładownicy mieścił się jeden, a w pojedynczej żaden.

  7. http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=kamizelka+utg&order=p&change_view=1

     

    Wygodna, praktyczna i solidna jak na swoją cenę.

    Bez problemu pomieści magazynki, szybkoładowarkę, radio i inne rzeczy.

    W zależności od firmy możesz dostać dwie dodatkowe ładownice montowane zamiast kabury.

    Produkują ją różne firmy, ja mam akurat wersję Mil-Teca, do której można włożyć wkład od camelbaka (nie wiem jak jest w innych).

    Jak dołożysz z tyłu jakiś nadupnik albo cargo na kanapki, to na jednodniową strzelankę nie będziesz potrzebował plecaka.

  8. Kupiłem używanego AUGa ze sprężyną M120 i chcę wstawić setkę.

     

    Raczej nie opłaca mi się płacić ~100 zł za tuning z przesyłkami przy sprężynie kosztującej 40 zł i chcę ją wymienić samodzielnie.

     

    Czy wymiana samej sprężyny jest specjalnie skomplikowana? Na filmie z rozkręcaniem GB v3 widziałem, że wystarczy rozkręcić gearbox i wyciągnąć prowadnicę, innych elementów nie trzeba ruszać. Sporo rzeczy już rozkręcałem i składałem i mogę nad tym posiedzieć cały dzień.

     

    Czy źle założona sprężyna może bardzo zaszkodzić replice, jeśli złożę ją i strzelę 2-3 razy żeby sprawdzić czy wszystko OK?

     

    Z której strony powinny znaleźć się gęstsze zwoje, przy sprężynie o niejednakowym skoku?

     

    Którędy wychodzi gearbox? Wyciąga się z tyłu repliki czy trzeba rozkręcać body?

  9. Przyszedł mi do głowy pomysł na losowanie ran za pomocą zegarka jako alternatywa dla kart i innych sposobów:

    Wystarczy jakieś badziewie z kiosku za 5 zł.

     

    Przed walką każdy powinien przestawić zegarek na losową godzinę i założyć tarczą do dołu (żeby przypadkowo nie zobaczyć czasu)

     

     

    wersja najprostsza:

    po trafieniu gracz upada i patrzy na zegarek:

    - parzysta minuta - lekka rana - wstaje i gra dalej, następne trafienie zabija

    - nieparzysta minuta - ciężka rana - czeka na opatrzenie i gra dalej, następne trafienie zabija

    (opcjonalnie) dwie takie same cyfry - śmierć

     

    wersja prosta:

    patrzy się na drugą cyfrę minut:

    0-3 lekka rana

    4-7 ciężka rana

    8-9 śmierć

     

    wersja dłuższa:

    uruchamia się na moment stoper i patrzy na liczbę setnych sekundy

     

    teoretyczne zalety:

    - gracz w ciągu 2-3 sekund wie czy ma leżeć i wołać pomocy czy wywiesić czerwoną szmatę, nie trzeba szukać kart ani niczego

    - na potrzeby larpów i podobnych imprez można łatwo modyfikować system, np. nosząc pancerz odejmujesz 2, a wielki mutant ma zakres lekkiej rany 0-5

     

    Jeszcze lepiej wyszło by przy zegarku z sekundnikiem, wtedy można ustawić zakresy sekund na np; 0-19; 20-49; 50-59 i wynik będzie praktycznie nieprzewidywalny.

  10. Kupiłem GFC 0.2 do elektrycznego Glocka TM i przy hopie wysuniętym na maxa nie sa podkręcane tak jak trzeba.

    Latają bliżej niż Xtremy 0.23 przy hopie ustawionym w połowie.

×
×
  • Create New...