Witam!!!
Dziś stało się coś nieprawdopodobnego i niesamowitego, otóż po miesiącach czekania, dotarł do mnie kurier z paczką dla mnie (tak, zamówienie marcowe). Co mnie jeszcze bardziej zdziwiło, zawartość paczki też się zgadzała. Ja wiem, Wam tak samo ciężko jak mnie jest w to uwierzyć, ale to prawda. No chyba, że piszę tego posta będąc w trakcie snu, co w sumie, biorąc pod uwagę cały cyrk z zamówieniem, jest całkiem prawdopodobne ;-).
W sprawie tej paczki kontaktowałem się z Holmesem od piątku, wtedy też byłem zdziwiony, bo on sam do mnie oddzwonił (nie raz, bo ja uparcie dzwoniłem).