malacz

Okularów Bolle Tracker nie polecam. Oprawki ograniczają widoczność, jeśli używamy paska dociskającego nam je do twarzy to musimy się liczyć ze zwiększonym parowaniem. Natomiast bez paska okulary dość luźno siedzą na uszach (przynajmniej u mnie), zdarzyło mi się wbiec w chaszcze, które poprostu zrzuciły mi je z twarzy akurat kiedy ktoś do mnie strzelał. Jeśli nie masz wystarczająco pieniędzy na polecane ESS ICE One to proponuję poszukać jakichś tańszych modeli sprawdzonych firm, najlepiej bez oprawek i przymierzyć przed zakupem w sklepie. Co do repliki to plastikowa gieta boyi napewno bliższa j

SWD z full auto? NIE. Chcesz szturmiaka to kup sobie kałacha.

Rodnath: "Do elementów metalowych w replice zaliczamy m.in. stalowy korpus, tłumik płomienia, pokrywę zamka, kolbę. Przedni chwyt jest wykonany z drewna." Opis RK-01 ze zbrojowni, nie wiem gdzie wyczytałeś metal+tworzywo. Z tworzywa wykonany jest jedynie pistol grip. Bebeszki też są całkiem wytrzymałe w boyiach, mój RK-05 bez problemu strzela na m130 z lipo 11.1v. Nie wiem ile fpsów bo chrono nie posiadam, ale zasięg skuteczny na klulkach P&J 0.28g mierzony taśmą 65m, maksymalny z jakiego udało mi się trafić w sylwetkę człowieka to 76m (oczywiście celując w niego, a nie żadnym lobem). Kol

Body jest stalowe i bardzo solidnie wykonane, reszta metalowych części też jest porządna. Jedynie jak weźmiemy pokrywę zamka do ręki to zobaczymy, że jest zrobiona z gorszego materiału, ale jak nie będziesz po niej skakał to nic się nie stanie. Poza tym żeby kałach wyglądał koszernie musi być trochę poobijany, czego nie zrobisz mając absowe body z oczywistych względów.

Raczej odłożyć elektryka i złapać za pompkę. AEGiem z zasięgiem 60m czy na semi czy na auto żadna sztuka:)

Nad RK-02 warto się zastanowić, za 440zł masz replikę metalową. Szkoda jedynie, że jest bez modyfikacji P&J. Jak dla mnie plasticzane kałachy nie mają za grosz klimatu.

Stockowe aku szału nie robi, ale działa i mówienie, że nadaje się tylko do wyrzucenia to przesada.

Na allegro używane kolby do beryla stoją po 100-150zł.

Hm, używam midów src do ak74 i jak dotąd żadnej zacinki przy kulkach P&J.

Jeżeli możesz wydać maksymalnie 550zł i koniecznie chcesz nową replikę to zostają Ci kałaszki boyi/pj.

Jeśli chodzi o tą konkretną replikę oferowaną w komisie to mogę się na jej temat wypowiedzieć, ponieważ należy do kolegi z ekipy i widziałem ją w akcji. Zasięg skuteczny (mierzony taśmą) to 50m, skupienie bardzo fajne, ROF na li-polu 11.1v jak dla mnie za duży, ale kolega strzelał raczej na semi, po wsadzeniu mocniejszej sprężyny powinien być w sam raz. Wykonanie zewnętrzne nie powala na kolana, ale czego oczekiwać od chińczyka za tą cenę, "metalowe" elementy są raczej kruche i mimo, że kolega nie katował repliki poprostu ułamała mu się listwa przy zamku. Replika wygląda bardzo fajnie o ile ni

Też mam zestaw 6 midów SRC, podają bezproblemowo PJoty, ale w moim RK-05 nawet po spiłowaniu zaczepu i usztywnieniu klocka dociskającego komorę, magazynki odsuwają ją od dyszy i tracę szczelność. Podklejanie magów żeby głębiej siedziały nie pomogło, jakieś sugestie?:)

Chyba nie są aż tak tragiczni, żeby gumki nie umieć zamontować.

Co do kałachów CA to mylisz się, SLR w wersji steel & wood to naprawdę porządna replika, spasowanie, jakość cześci i szczelność układu stoją na wysokim poziomie. Kolega z ekipy ma w swoim slr zamontowaną gumkę guardera sylikonową, prec lufę (chyba guarder, ale nie jestem pewien) oraz sprężynę m110. Z tym zestawem zasięg skuteczny wynosi 60m (mierzone taśmą, kulki bez problemu trafiają w sylwetkę), a na batce 8.4 osiąga całkiem przyzwoity rof, nie wspominając o tym, że mechanizm pracuje bardzo cicho.

Używanego boyia możesz wziąść, ale tylko od kogoś kto dbał o replikę. Mój RK-05 ma jakieś 2 lata, strzelany conajmniej 2-3 w miesiącu. Od pół roku siedzi w nim m130 guardera i na batce 11.1v ma solidnego rofa. Niedawno otwierałem gb, zębatki były w bardzo dobrym stanie, jedynie zęby na tłoku wykazywały jakieś zużycie, ale tragedii nie było. Body i lufa wykonane są z porządnego kawałka stali, gorzej z farbą - łatwo odchodzi. Wkurzająca jest też szczelina pomiędzy pokrywą zamka a podstawą szczerbinki, no ale to w końcu chińczyk. Jeśli chcesz mieć solidną, w miarę ładnie wykonaną replikę, która m

Jak masz tyle kasy to nie baw się w chińczyki, dozbieraj i kup kałasza z VFC albo SLRa z CA. Wykonaniem zewnętrznym jak i kulturą pracy znacznie przewyższają te osławione AK z Cymy (które btw. z zewnątrz wygląda ubożej niż ak boyia).

Jakbyś miał okazje kupić używanego slra wood version z CA to nie wachaj się, Cyma nie dorasta mu do pięt wykonaniem. Mam wrażenie, że ludzie odradzający CA w życiu nie widzieli dorosłych wersji na oczy i sugerują się jedynie opinią o produktach sport-line.

KWA, na SRC nawet nie patrz.

Istne apogeum debilizmu i porażka wychowawcza. Jestem ciekaw czy rodzicie wiedzą w jaki sposób ich synowie bawią się "zabawkami", które im zapewne zafundowali. I pomyśleć, że poprzez takich młodocianych idiotów cierpi reputacja całego środowiska ASG, jeszcze tylko brakuje publikacji w telewizji jak taka banda wyżywa się na swoim koledze. Jak dla mnie repliki ASG powinny być dozwolone od lat 18.

Skoro przed wymianą gumki replika działała poprawnie to odpowiedź jest chyba oczywista...

To jedź do Somalii się postrzelać.

Nie.

Jak miałeś wcześniej broń to po co replikę kupujesz? Nie ma to jak zapach prochu i porządny kop w ramię przy serii z kałacha o poranku.

Cóż z bebechami różnie bywa, mój rk-05 boyi/pj śmiga od roku na stockowych częściach w tym dwa miesiące na lipolu 11.4v i nie mam z nim żadnych problemów. Na ostatnich manewrach pożyczyłem koledze lipola o tych samych parametrach co mój i zębatki w jego cm 0.48 zostały zmielone. Rzecz w tym, że nie wiem jaki dokładnie przebieg ma jego replika, ale na pewno miał ją dłużej niż ja swoją. Nie twierdzę na podstawie tego przypadku, że boyi/pj ma lepsze bebechy od cymy po prostu opisuję własne doświadczenia;].

Zasięg skuteczny mojego rk-05 na gumce guardera i kulasach p&j 0.25 to 40-45m.