krol12
Użytkownik-
Content Count
70 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by krol12
-
Kiedy można się filmu spodziewać, ja tu przede wszystkim dziekuje uczestniką, gdyż org. dziękowałem osobiście juz=) A tak na marginesie Remy groził mi już drugą częścią=D Wiec czekamy:P
-
Z Brzeska, na pewno przybędziemy=) Liczę że wszystko będzie tak precyzyjnie dograne jak na naszych pozostałych spotkaniach. Oj będzie się działo!!=D
-
[NIE POLECAMY] Gogle GX-1000 - chińska podróba Bolle X800
krol12 replied to siemionman's topic in Ochrona oczu i twarzy
Wniosek prosty, niekażdy może się strzelać w CQB. -
W moich skoczkach z kratką miałem poprostu zawysoko i pieta mi sie nie mieściła. Może dlatego że mam dość wyrazistą ta kość co wystaje z tyłu[kurde trzeba było się do biologi przykładać]. Wywaliłem kratke i wsadziłem wkładki zwykłe filcowe[!] i są wygodne. Ja rozchodizłem swoje w około 2 tyg. Ale to dużo zależy od buta. Kolega jest większy odemnie, chodzi w swoich desantach praktycznie tyle co ja a jeszcze ich nie rozchodził. Z desantami jak z Chinczykami, zależy co trafisz:)
-
W większości niedzielnych strzelanek, lata się do woreczka z kulkami jeśli takowe się skonczą. Samo zycie, nic nowego:)
-
Amunicja barwiąca?Nie wiem jak to się dokładnie nazywa.
-
Ktoś coś wie o tym sklepie??Posiada podejrzanie dobra oferte. http://www.cog-asg.com
-
Chyba, że czegoś nie zrozumiałem, to sory:P
-
Skoro uznajesz tylko Panterę, to dlaczego chcesz pokrowiec BW?
-
Nie znam dokładnie historii tego pilota, być może dostał w wizjer w hełmie i wydało mi sie naturalne że coś może być nie tak, albo ktoś przykoloryzowal histrie.
-
[NIE POLECAMY] Gogle GX-1000 - chińska podróba Bolle X800
krol12 replied to siemionman's topic in Ochrona oczu i twarzy
Kupiłem, założyłem, uwierzyłem. Gogle nie parują[testy "labolatoryjne":D], świetnie dopasowują się do profilu twarzy, przynajmniej mojej, i świetnie współgraja z protekiem. Spokojnie mozna polecić komus kto nie musi miec zawsze orginalnego szpeju;] -
http://pix.nofrag.com/e/d/4/f3cec05d4b18b6...7a4d0ec1c9.html M14, wymieniona lufa na DF i gumka na Systemy, "zmiekczony spust". Ze snajperką ma to tyle wspólnego że posiada lunete, przeznaczenie bardziej jako karabin wyborowy, częściej w zestawie z kopia Aimpointa.
-
Przedewszystkim został dobrze napisany, i oby więcej na tyle kompetentnych redaktorów pisało o AS, wtedy napewno każdy artykuł będzie dobrze opisywał idee airsoftu:)
-
O takie coś to już większa pomoc, dzieki Okruch.
-
Tylko to jest posterunek graniczny, jesli wszyscy żołnierze uciekali to jaki sens ma stawianie granic i ich ochrona?
-
Słyszałem również wersje z pilotem, który po wygranej walce powietrznej wylądował. Po chwili zorIentował się, że nie widzi na jedno oko, gdy sciągnęli mu hełm, okazało się ze kula przeszła na wylot, i uszkodziła część mózgu odpowiedzialną za prawe oko.
-
Co środowisko to inny obyczaj.
-
No ale w przypadku takiej gry jak jest w Tomaszewie, to rozumiem, ale ja raczej myslałem o niedzielnych strzelankach:)
-
Przeciez airsot opiera się na zasadzie fairplay. Jeśli jest umowa że kazdy oddział ma swój kanał, to kazdy się tego ma trzymać. Jeśli nie, nie warto z takimi ludźmi grać.
-
No, ale jeśli ludzie umieją z tego korzystać, to czemu nie.
-
W jakmim przypadku radio zaszkodzi?Lepiej miec niż nie mieć, zawsze sie moze przydać. Nie raz może być tak że oddział zostanie rozbity, tak że poszczególni operatorzy nie będą mieli kontaktu wzrokowego. I wtedy lepiej podać komunikat przez radio, niz drzeć ryja. Oczywiście poziom i jakośc takiej komunikacji zalezy od zespołu.
-
Ty Arthur napisałes system zmiany warty, a nie to co wartownicy powinni na niej robić. A jesli thor chce naprawde pomóc i sie nie zgrywa, to: 1)Psterunek przy granicy z wrogiem. mały tzn taka mała baza dla wartowników pilnujących porządku przy granicy. 2)Kontakt bardzo prawdopodbny, wróg o niej wie. 3)Sytuacja taktyczna: posterunek przy granicy na skraju lasu, wewnatrz 13 ludzi, uzbrojonych głównie w bron szturmową. Obóz na równinie otoczony wysoką trawą. Przy drodze granicznej.
-
Nie thor, to nie jest mój wiek;)Wiesz co, to co ja wymyśle to jest jedno, a to co wymyślą inni to jest drugie. W ten sposób dowiem się to co wymyśle +wasze opinie więc chyba lepiej, i myśle że zbieranie dokładnych inf jest ważne:). Może fakt z tymi pytaniami troche przegiąłem. Więc zapytam o konkretny przypadek. Mały obóz posterunek, i czy wartownicy powinny siedziec w nim czy krązyć wokół. Jeśli moje pytania aż tak cię załamały to sory:P:)Ale podobno kto pyta nie błądzi:)
-
No pewnie pieronie Kantek, jak mnie pewnie znasz zawsze mam przy sobie pare claymorów w ładownicach;]Nie ruszam sie bez nich do sklepu. A jesli to jest oficjalny posterunek? Który nie jest tajny?
-
A gdy to jest np. niewielkie obozowisko? Czy taki wartwnik krązy wokł niego?