Apel o zapoznanie się z literaturą występował wcześniej, ale powtórzony przeze mnie został celowo. Według mnie jest to jeden z ważniejszych etapów przygotowania do wyjścia w teren.
Co do osobistych doświadczeń i patentów - no właśnie OSOBISTYCH - każdy sam sobie je wytwarza na własne potrzeby. Każdy sam poznaje swój organizm, jego wymogi i ograniczenia. Jeśli u kogoś się coś sprawdza to nie oznacza, że sprawdzi się u drugiego - bardziej prawdopodobne, że zaszkodzi. Znane przysłowie mówi, że jak coś jest do wszystkiego/dla wszystkich to jest do... tyłka.
Dlatego drogi Placek - skoro już