hoog

Poluzowała się śrubka, która trzyma selektor od wewnątrz. Muszę Cię zmartwić troszkę, ale będziesz musiał rozebrać replikę. Żeby się do niego dostać, będziesz musiał wyciągnąć gearbox z obudowy. Nie jest to jakaś bardzo skomplikowana operacja, ale uważaj na kable wyciągając gearboxa (są strasznie sztywne i ciężko "siedzą" co utrudnia włożenie gearboxa z powrotem).

Nie będzie pasowała. To tej kolby będzie pasowała taka bateria: http://asgshop.pl/produkt.php?id=1693 Ja taką kolbę mam w swojej eM'ce. Trochę luzów ma i majta się, ale z tego co wyczytałem na forum, każda tego typu w tej cenie tak ma. NIe jest to jakaś tragedia, a jeśli Cię to bardzo będzie denerwowało, to trochę taśmy izolacyjnej załatwi sprawę. Druga sprawa to to, że baterie latają w kolbie i się 'obijają' o obudowę. Można sie to tego przyzwyczaić lub nauczyć się biegać tak, by nie machać bronią na lewo i prawo. Ja osobiście owijam baterie cienką warstwą szmatki by siedziały ciasn

Najpierw odkręcasz pokrętło na spodzie gripa. Potem nasuwasz gripa na szynę RIS i przykręcasz pokrętło. Musisz wiedzieć, że gripa się nie 'przyczepia' a 'nasuwa' (w miejscu gdzie się zaczyna szyna RIS).

Na początku na jednego hi-capa :) Potem już na coraz mniej :D Przynajmniej ja tak miałem w swojej replice. Na baterii Intellecta strzela jak 'zła'. Na stockowej totalnie odmawia wsółpracy. Proponuję od razu kupować nową batkę wraz z repliką.

Na czerwono masz zaznaczone (mniej-więcej) jak wyglada lufa zewnętrzna. Do niej są mocowane RIS'y oraz muszka. Strzałką masz zaznaczone w którym miejscu jest ona mocowana do body. Jest ona po prostu wsuwana tym małym kawałkiem w body i przykręcana pierścieniem (tym zewnętrznym co go widać pomiędzy body a RIS'em). Problemem w tych modelach jest to, że te dwa elementy (lufa i body) nie są dobrze spasowane. Otwór w body gdzie jest mocowana lufa jest za duży i są po skręceniu całości występują luzy luzy.

Mam dokładnie to samo. Najprawdopodobniej mamy baterie do bani (takie nam się egzemplarze trafily :wink: ). Ja swoją ładowałem za pierwszym razem 3,5h (według 'wzoru'). Starczyło na wystrzelanie prawie całego hi-cap'a. Następnym razem ładowałem go 6,5h. Starczyło na wystrzelanie 3 hi-cap'ów. Trzecim razem ładowałem go też 6h. Starczyło na niecałego hi-cap'a. Albo mamy walnięte baterie i nie trzymają napięcia, albo baterie są za słabe w stosunku do sprężyny jaka siedzi w replice. W chwili obecnej nie ważne ile bym nie ładował baterii, na następny dzień nie pociągnie sprężyny. Na dniach dam bat