tommy90
Użytkownik-
Content Count
57 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by tommy90
-
Ładuj ją do 10h.
-
Nie metalowych szczęk (chyba że sobie je zrobisz ;) ). Krakman miał u siebie plastikowe w cenie 35zł. Nie ma ich w ofercie sklepu on-line. Napisz do nich mail'a. P.S. Ja SOCOMa użytkuje dość hardcore'owo przez ponad pół roku i te szczęki mi jakoś nie odpadły. Jak raz spadł mi magazynek to zrobiły się luźne, ale w żadnym wypadku nie wyglądąły jakby się miały złamać czy wypaść. Kropelka SuperGlue wystarczyła żeby je usztywnić... Dziwi mnie to, że wszystkim łamią się te szczęki. Wy rzucacie tym magazynkiem na odległość czy co? Bo nie wiem jak przy normalnym użytkowaniu można je zepsuć :?
-
A ja mam dopiero ciekawostkę... Dzisiaj postanowiłem sprawdzić, czy po wystrzeleniu jednego hi-capa w poniedziałek dzisiaj jest jeszcze jakis ładunek w akumulatorku i czy zdoła on ruszyć replikę. No i okazało się, że wszystko chodzi ładniej. Jednak po kilku strzałach przestał mi funkcjonować tryb semi. Z doświadczenia wiedziałem, ze jak rozłącze i na nowo podłącze baterię to wszystko pójdzie. I tak się stało. Zaciekawiły mnie te "przygody" z bezpiecznikami innych uzytkowników, tak więc chciałem sprawdzić czy u mnie czasem też po dłuższym strzelaniu nie zaczyna robić się "bezpiecznikowa dysko
-
Od początku: batkę 1400mAh (bo o taką chyba chodzi ;) ) ze wzoru na czas ładowania (czas=1,4*pojemność akumulatora/prąd ładowania) powinieneś ładować ok. 6,5h, ale przy formatowaniu możech trochę dłużej ok. 7h. Kolejna sprawa: na ładowarce nie ma się co świecić ;) Nie ma na niej żadnej diody więc wszystko jest ok. A hop-up regulujesz po przez kręcenie tym kółeczkiem widocznym po odciągnięciu rączki przeładowania w miejscu wyrzutnika łusek w broni ostrej.
-
Myślę, że sprężynka M120 spokojnie może być eksploatowana. Do tego cicha głowica tłoka i nie powinno byc problemów. Taki zestaw będzie generował tylko niewiele wieksze naprężenia na GB od stocka. W temacie o replikach P&J pierwszej generacji była recenzja replik drugiej generacji (>>click<<, i z niej wynika, że bebechy są bardzo wytrzymałe (przebieg 50000 kulek to już coś ;) ). Jedyne, czego nie opisano to wytrzymałośc gearboxa, ale na M120 nie powinno sie z nim dziać nic złego. Zębatki wytrzymają na pewno. Taki zestaw powinien mieć już zasięg skuteczny ok. 50m, a jak dodadasz
-
U mnie kulki skręcały w prawo. Myślałem, że lufa jest przekrzywiona w komorze hopsiupa, a okazalo się, że zespół muszki jest krzywo ustawiony. Chciałem go ustawić, to okazało się, że imbus który ją "usztywniał" (pod zaczepem do mocowania pasa) miał kiepskiej jakości główkę, co skończyło się jej zerwaniem przy próbie odkręcenia. Pozostało mi rozbić tego imbusa co i tak zakończyło się fiaskiem. Uznałęm, ze ostatnią deską ratunku na "wyprostowanie" przyrządów celowniczych jest przekręcenie lufy zewnętrznej. Nie wiedziałem jak się do tego zabrać, kombinowałem i w końcu udało mi się minimalnie prze
-
No i poznałem dzisiaj prawdziwe oblicze body mojej emki :/ Niestety po rozłożeniu repliki zauważyłem, iż uszy body, o których wszyscy tak dużo mówili są popękane... Mam nadzieję, że po klejeniu wytzrymają chociaż miesiąc :F Wie może ktoś, jaka jest przyczyna pekających uchwytów w body, przez które przechodzą piny? Kolejna sprawa... Wczoraj odkryłem, że zespół muszki jest krzywy w mojej replice, a nie jak wcześniej myślałem, że gumka jest krzywo ustawiona i przez to kulki skręcają. I tu kolejna bolesna informacja: śruba imbusowa, która "usztywnia' zespół muszki na lufie miała zbyt słabą głowk
-
Te baterie przedstawione przez Ciebie różnią sie wtykiem, pierwsza ma wtyk typu Futaba, a drugi typ JR (takie info dostałem od właściciela sklepu; dla mnie ten wtyk wygląda jak mała Tamiya, ale mogę sie mylić).
-
A ja mam pytanie co do baterii na ogniwach AA, takiej jak ta: http://sklep.rcracing.pl/product_info.php?...roducts_id=2328. Czy będzie ona na tyle wydajna, aby ruszyć sprężyne M120? Pytałem o oporność takiego pakietu właściciela sklepu, a ten skierował mnie na stronę producenta. Niestety tam nie ma takich informacji :/ Z góry dziękuje za wszelkie informacje, gdyż ja na akumulatorach się nie znam.
-
No i moja emka przeszła chrzest bojowy w terenie :) Warunki były bardzo trudne, ale replika sprawowała się bez zarzutu. Co prawda hop-up jeszcze czasami wariuje, ale to skutek zalania go przez Krakmanów ogromną ilością oleju silikonowego. Niestety akumulator po 10h ładowania wytrzymał... jednego hi-capa :F Przed tem jak ładowałem go 5,5h to wystrzeliłem ponad 2 hi-capy. Jak to mówią "złośliwość rzeczy martwych". Pozostało mi kupić lepszą batkę i low-capy i będzie śmigać że hoho ;)
-
Pisałem do Krakmana i lufy we wszystkich modelach P&J II generacji mają długość 37cm. Niestety tym oto sposobem użytkownicy replik M16A3 zostali zrobieni po części w bambuko (a przynajmniej jak się tak czuję), gdyż wszyscy chyba się spodziewali lufy zgodnej z standardami dla replik tego karabinu, czyli lufy o dł. 509mm.
-
Naładowałem batkę i... wszystko działa perfekcyjnie. Wywaliłem jednego hi-capa i bateria nie zagrzała się wogóle. Hi-cap też podawał teraz prawidłowo. Dziwne to, ale przynajmniej nastraja optymistycznie. Sprawdziłem też szybkostrzelność domowym sposobem (tzn. nagranie serii kilkusekundowej i policzenie "górek" na wykresie fali dźwiękowej w ciągu jednej sekundy) i wyszło 15kulek na sekundę. Nie wiem czy to dobry wynik, ale w każdym razie dla mnie satysfakcjonujący ;) Mógłby go ktoś porównać do stockowych replik TM, CA i jakichś "chińczyków", szczególnie do JG? Z góry dziekuje, gdyż nie orientuj
-
Hmmm no i wykonało się... Moja batka też odmawia posłuszeństwa :/ Wczoraj wystrzeliłem na niej jednego hi-capa, dziś nie dość żeby problemy z ciągle zacinającym się magazynkiem to jest bateria zaczęła się niemiłosiernie grzać. Udało mi się wystrzelić dziś 1,5 hi-capa, z zastrzeżeniem, że po wystrzeleniu jednego hi-capa z każdą kolejną kulką bateria zaczęła być coraz abrdzie ciepła. W dodatku silnik też się zagrzał :/ Batka rozładowana, nie daje rady już uciągnąć silnika. Załaduje ją i później napiszę co i jak. Coś czuje, że już muszę zbierać na nowe aku i przy okazji low-capy :/
-
Sodi podobno to jest normalne w AEGach, a przynajmniej Krakman to uwzględnił w dokumentacji dołączonej do repliki. To jest mój pierwszy AEG więc na 100% Ci nie odpowiem. Ja też tak miałem 2 razy ale po przełączeniu na auto i kilku strzałach w tym trybie i powrocie do semi zawsza było ok ;)
-
Co do krótkiej lufy w PJ16A3... Jeśli są zachowane standardy to lufa wewnętrzna ma 509mm, ale nigdzie nie znalazłem potwierdzenia tych informacji, a raczej nie szukałem. Teraz nurtuje mnie to czy aby na pewno lufa ma 509mm? Ma ktoś potwierdzone informacje na ten temat?
-
Pisałem maila do Krakman'ów i dostałem taką odpowiedź (część pogrubiona powinna trochę rozwiać wątpliwości co do baterii ;) ) Czyli z tego wynika, że jeśli bateria jest dobra to nie ma się o co martwić ;)Tak więc ja narazie nie mam problemów z batką, i oby ich nie było. Grzać mi się nie grzeje, zapewnia odpowiednią szybkostrzelność. Jeszcze nie wiem jak z wytrzymałością, bo wystrzeliłem tylko jednego hi-capa. Jak to mówią, pożyjemy zobaczymy.
-
Ja miałem "efekt drgnięcia silnika" zaraz po wsadzeniu batki do guna prosto z pudła. Było to spowodowane właśnie rozładowana batką. Napięcie było zbyt małe, aby silnik mógł "wykrzesać" z siebie odpowiedni moment obrotowy do naciągnięcia sprężyny. Jeżeli masz taką możliwość to sprawdź replikę na innej baterii. A co do śróbki to u mnie wystaje ok. 2mm z "zaślepki" pod silnikiem. Możliwe, że zbyt mocno docisnąłeś silnik i przez to masz taki efekt. Możesz spróbować zmniejszyć docisk silnika i zobaczyć co się wtedy dzieje.
-
Prawdopodobnie batka Ci padła. Naładuj ją i sprawdź potem jaka jest reakcja repliki. A co do hi-capa to jak to hi-cap. Czasami się zatnie, czasami można wywalić kilkanaście serii bez żadnych kłopotów. W każdym razie "klepnięcie" maga zawsze pomaga ;)
-
Tak więc jestem po wystrzeleniu jednego hi-capa. Hopsiup przetarł się z tej ogromnej ilości silikonu i wreszcie podkręca normalnie kulki, co prawda nie wszystkie ale można już mówić o powtarzalności strzałów. Tak więc wyregulowałem go i stwierdzam, iż zasięg skuteczny to niecałe 50 (tyle mam od balkonu do płotu, a kulki zaczynają tracić delikatnie wysokość 2-3m przed balkonem). Jest to świetny wynik, o wiele lepszy niż AK47 Cymy. Co do skupienia to wiatr ustał, więc mogłem pobawić się w precyzyjne strzelanie. Biorąc pod uwage moje niecelne oko, nieprzyzwyczajenie do broni długiej i słabą koord
-
Ja od 6h jest szczęśliwym posiadaczem karabinu M16A3. Jest to mój pierwszy AEG, więc to co napiszę może być mocno obiektywne/przesadzone lub też źle ocenione, ale w każdym bądź razie postaram się przybliżyć trochę tą replikę. A więc tak zacznijmy od początku... Pierwsze wrażenie: Jak to u Krakmanów bywa pudełko było "pancernie" obklejone taśmami i folią bąbelkową. Po usunięciu tego zabezpieczenia na czas transportu ukazało się ładne, czarne pudełko z logiem P&J. W pudełku znajduje się replika, magazynek Hi-Cap (który zresztą chyba jest najgorszą częścią zestawu ale o tym potem), rączk
-
STTI SOCOM MK23 Assain
tommy90 replied to Cyrek's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
39 metrów zasięgu skutecznego to mało?! To jest odległość bez założonego tłumika (bo takowy przerobiłem na tłumik dźwięku), czyli po przestawieniu hopsiupa i założeniu tłumika ta wartośc wzrośnie jeszcze o ok. 5m. Wg mnie to bardzo duże wartości jak na gaziaka. Jest to zasięg porównywalny z stockowym AK47 Cymy. Teoretycznie AK ma dłuższą lufę, więc powinno mieć dużo większe skupienie strzału i nieco większy zasięg, ale w rzeczywistości te różnice są słabo zauważalne. SOCOM spokojnie może prowadzić równorzędną walkę z stockowymi "chińczykami" AEGami. Jest to naprawdę mocne bydle, które bez obaw -
STTI SOCOM MK23 Assain
tommy90 replied to Cyrek's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Po pierwsze do SOCOMa zalecane są kulki conajmniej 0,25g, a nawet 0,28g (Krakman takie właśnie zaleca). Po drugie nie dziwie się, że twierdzisz, iż Beretta z STTi ma większy zasięg niż SOCOM na kulkach 0,2 gdyż SOCOM takie wystrzeliwuje w kosmos po 15m... Sama Berettka nie ma się co równać z SOCOMem, gdyż jej zasięg skuteczny jest akceptowalny tylko na kulkach 0,2 i na pewno nie wynosi 50m, ale przy dobrych wiatrach 35m. Cięższe kulki spadaja dużo bliżej. Mój SOCOM na 0,25 ma zasięg skuteczny 39m przy dobrze wyregulowanym hopsiupie (zmierzone, broń bez tłumika), a całkowity ok. 50m (tyle wyn -
Ja jak zaczynałem przygodę z gaziakami stosowałem prostą metodę: słuchanie przepływającego gazu. Po prostu jak gaz przepływa z butli do maga słychać charakterystyczny ciągły dzwięk. W momencie gdy mag jest pełny dźwięk zanika i czuć jakby "coś" pchało butlę od dołu w górę, tak jakby dwa magnesy przykładane do siebie tymi samymi biegunami (jest to słabo wyczuwalne ale jednak). Powodem tego zjawiska jest zwiększające się ciśnienie w końcówce butli, co tym samym powoduje zwiększone parcie skroplonego gazu. Dlatego też po odłączeniu butli od maga zawsze trochę gazu wylatuje. Jest to właśnie ten ga
-
STTI SOCOM MK23 Assain
tommy90 replied to Cyrek's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Przedstawiłem swoją hipoteze: rozpoławianie kulek. Ale to jest tylko hipoteza... Jeśli ktoś jest fizykiem to proszę o poprawienie moich założeń jeśli okażą sie błedne. Zdziwiło mnie to, że to na krakmanowskich kulka się dzieje... Też ich używałem i nie miałem takich przypadków. Zdjęcia mogą pomóc i to bardzo. Proponuje Ci spróbowac postrzelać z innych kulek i porównac czy też ma miejsce takie zajwisko. Jesli będzie to samo to jest taka możliwość że istnieje jakaś własność fizyczna odpowiedzialna za to zjawisko i wtedy mogę przychylic się do głębszej analizy twojej hipotezy. Jak narazie to tu o -
STTI SOCOM MK23 Assain
tommy90 replied to Cyrek's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Że co? Bardzo dziwna teoria i według mnie nieprawdziwa. Po pierwsze rozprężający się green gas nie jest w stanie "spłaszczyć" kulki w lufie, gdyż nie ma tam aż taki oporów, żeby siła działająca na kulkę nie potrafiła ich pokonać i tym samym zniekształcić kulkę. Jeżeli kulka się "rozpłaszcza" to może warto sprawdzić czy przypadkiem z lufy nie wylatują takie dwie połówki... Bo z pewnością tak jest i jest to wina zbyt słabej jakokości kulek, które się rozpadają na pół. Kolejna sprawa, że nie ma możliwości, aby strzał z tłumikiem był słabszy niż bez niego, gdyż nawet jesli jak twierdzisz część gaz