Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

darvark

Użytkownik
  • Content Count

    14
  • Joined

  • Last visited

  1. Ehh analfabetyzm wtórny. Przeczytaj całe zdanie, dopiero później krytykuj. Napisałem wyraźnie powyżej 120.
  2. A co może nie? Oświeć mnie w takim razie czemu to jest zły pomysł.
  3. Zależy jak duże jest to iskrzenie. Dobrą rzeczą jest okresowo przeczyścić komutator i szczotki, albo denaturatem czy czystym alkoholem (nie wódką), albo bardzo drobnym papierem ściernym (powiedzmy powyżej 120). Ale zawsze będzie minimalnie iksrzyć tak jak to powiedział mój przedmówca.
  4. Trochę się wyjasniło. Raz jeszcze rozebrałem replikę, okazało się, że jedna metalowa podkładka była nie na miejscu. Po skręceniu gearboxa (narazie bez sprężyny tłoka) układ pracował. Trochę się pomęczyłem z ustawieniem silnika, ale działało. Natomiast po założeniu sprężyny najpierw sprawdziłem ręczenie obracając zębatki (obracałem zębatkę zachodzącą na zębatkę wału silnika) i układ pracuje. Natomiast po zamontowaniu silnika został wykonany tylko fragment cyklu. Tzn. naciągnęło sprężynę i tyle, dalej nie chce ruszyć. Jakieś pomysły sugestie co dalej?
  5. Tak zębatki były czyszczone, w sumie przed sezonem też je przeczyściłem i przesmarowałem na nowo. No nic w weekend będę miał więcej czasu to może uda mi się dojść z repliką do ładu. Dzięki za porady. Pozdrawiam
  6. Tego też już próbowałem. Tak jak pisałem wcześniej przeczyściłem wszystkie styki i sprawdziłem okablowanie. Poza chyba pierścieniami mającymi służyć za łożyska ślizgowe nie ma żadnych podkłądek. Luzy są niewielkie, a nawet jeśli wyjmę tłok i sprężynę to silnik nie kręci - z resztą tak jak już to pisałem w pierwszym poście. Wygląda na to, że któraś z zębatek musi się przycinać, albo problemem jest (nie wiem jak to nazwać) łapa cofająca wylot powietrza z tłoka, aby można było załadować kulę do komory houp.
  7. Tak jak pisałem oryginalny silnik sprawia wrażenie jakby był zatarty lub padły łożyska. Zarówno komutator jak i szczotki były czyszczone - bez efektu. Na drugim pożyczonym silniku tak samo się zachowuje, pomimo iż silnik ten działa prawidłowo w replice kumpla. Więc to nie to. Ale w wolnej chwili przyjrzę się zebatkom.
  8. Snipernr1 tak ten drugi silnik poprawnie działa w innej replice. Przyjrzę się raz jeszcze zębatkom, oby to było tylko to. Dzięki za pomoc. Pozrawiam
  9. Dzięki za odpowiedź, ale aż takim amatorem to nie jestem :wink: , polaryzacja jest poprawna. To musi być coś innego, ale nic mi nie przychodzi do głowy.
  10. Witam Można powiedzieć, że jestem (byłem będzie bardziej stosownym określeniem) posiadaczem repliki JG M733 Commando. Przez przeszło dwa lata spisywała się wyśmienicie, nie licząc małych problemów z baterią. Ale ostatnio zaczęła mi szwankować dość poważnie, z poczatku myślałem że za wszystko odpowiada padnięta bateria, ale nawet założenie nowej nie pomagało. Przeczyszczenie styków nie zmieniło nic, więc podejrzenia padły na silnik. Prawda, że chodzi dość ciężko (tak jakby był zatarty, albo jakby poszły łożyska). Ale i wymiana silnika nie poprawiła sytuacji. Sprawdzałem gearbox i cała mechanik
  11. Witam Pewien czas temu trafiłem na mały film instruktażowy pokazujący różne techniki noszenia broni na zawieszeniu 3 punktowym. Niestety gdzieś zgubiłem linka, a przeszukiwanie forum i googla nie dało mi odpowiedzi. Pamiętam jedynie, że to było na stronie amerykańskiej i koleś byłubrany w białą koszulkę i jakieś jasne spodnie. Będę bardzo wdzięczny za ewentualne namiary na ten instruktaż. Pozdrawiam (PS to ten sam wątek co w dziale zdjecia-airsoft. ktoregos z moderatorow proszę o usunięcie tamtego wpisu)
  12. Witam Dzis spotkalem sie z opinia ze repliki napedzane co2 moga rownie dobrze byc napedzane greengazem. Jedynie co to trzeba miec pasujacy magazynek do repliki umozliwiajacy uzycie innego gazu. Chcialem zweryfikowac to i dlatego prosze o opinie, Czy to prawda czy moze tylko bujda. Jak to ma sie w rzeczywistosci. Pozdrawiam
  13. a czy rekojmia nie odnosi sie tlyko do firm? racja nie jestem prawnikiem, ale z prawnikami mialem doczynienia. prawnik prawnikiem, ale na stronach federacji konsumenta nie ma nic o zwrocie towaru, niewierzysz to poczytaj. przez ostanie 3 lata zajmowalem sie reklamacjami gwarancjami i innymi roszczeniami klientow. a co do gwarancji, to przypadkiem nie prawo unijne nie naklada okresy 24 miesiecy?
  14. w prawie konsumenckim nie ma czegos takiego jak zwrot towaru czy wymiana na nowy. wszystko jest kwestia dobrej woli sprzedawcy. najwazniejsze to rozroznic reklamacje od gwarancji. to sa dwie rozne rzeczy! gwarancje daje producent ewentualnie sprzedawca i jej okres wynosi 24miesiace od daty zakupu, chyba ze producent okresli inaczej (ale nie krocej niz 24miesiace). np kupujac telefon z roczna gwarancja, masz rok gwarancji producenta i reszte okresu tj do uplywu 24miesiecy, gwarancja spoczywa na sprzedawcy reklamacja zwiazana jest z ustawa o sprzedazy konsumenckiej (o ile dobrze kojarze naz
×
×
  • Create New...