Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Powała

Użytkownik
  • Content Count

    2,387
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Powała

  1. W Veteranie mierzyłem i na Blasterach 0,25 około 427 fps...

    Bardzo dobry wynik, ja takiego nie uzyskałem, ale to świadczy tylko o tym, że poszczególne egzemplarze nie są powtarzalne, chyba, że ma tu znaczenie producent kulek, ale nie sądzę, żeby Blaster były lepsze od Xtreme.

    Z tą snajperką to bym się nie rozpędzał. Kupując Weterana spodziewałem się czegoś więcej ale ostatecznie to bardzo dobra para-snajperka...

    Jasne, dopiero po pewnych zmianach (m. in. blokada auto, dodanie lunety) M14 stał się karabinem wyborowym http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_M21 :uśmiech:

  2. Przymierzam się do napisania recenzji, ale dopadł mnie brak czasu.

    Z grubsza - wyjątkowy wyrób, materiały na 5, jakość na 5, wykonanie na 5, lans jak cholera.

    Prędkość wylotową sprawdzałem na dwóch hronografach "Guardner" i "MadBull", obydwa wykazały:

    - na kulkach 0,20 - 410-430 fps,

    - na kulkach 0,25 - 350-370 fps,

    więc uważam, że podawane w opisach osiągi są wiarygodne.

    Pierwsze strzelania na kulkach Xtreme 0,25, bateria 9,6V, pogoda bezwietrzna, temperatura powietrza 8'C:

    - skuteczny zasięg 70 m (działka ma tyle długości, nie miałem okazji sprawdzić na większym dystansie),

    - skupienie na w/w dystansie, przy ogniu pojedynczym 20 cm, ciągłym 40 cm.

    Jak dotąd wystrzeliłem około 240 kulek (trzy low-capy, nie próbowałem hi-capa, bo od razu poszedł w odstawkę) nie miałem żadnych kłopotów i zacięć.

    Doposażyłem w gumową stopkę, 3 low-capy, szynę i lunetę DELTA. Zastosowałem skórzany pas myśliwski (trochę za jasna skóra, będę musiał przyciemnić pastą) wyściełany zielonym filcem.

    Miodzio :wink:

  3. Dziś przyszła do mnie przesyłka z VETERANEM. Jedno spojrzenie i ciśnienie 200/100, a temperatura 40'C... szok termiczny :wink: Obejrzę dokładniej, w weekend postrzelam to coś napiszę!

  4. Nazwa handlowa M5-S6 [JG],

    - cena 299.- zł, do nabycia w TAIWANGUN

    - cena 399.- zł, do nabycia w ARSOFTGUNS i GUNFIRE.

    Różnice cenowe całkowicie niezrozumiałe gdyż jest to ta sama broń, tego samego producenta, tyle, że Krakman podaje 340-360 fps, natomiast dwa pozostałe sklepy chwalą się 370-cioma fps

    Broń jest dość wierną repliką MP5-SD6 będącego standardowym wyposażeniem do “niebieskiej taktyki” formacji GROM.

     

    Broń już na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie, właściwie trudno dopatrzeć się różnic pomiędzy nią, a wielokrotnie droższym wyrobem Classic Army. Rozmiary pozwalają na dość wszechstronne zastosowanie jako broń szturmowa zarówno w taktyce zielonej jak i w czarnej. Bardzo czytelna obsługa, nawet bez instrukcji, średnio zaawansowany maniak ASG po kilkunastu minutach będzie wyczuwał ją jakby się z nią urodził. Tylny chwyt wygodny i ergonomiczny, osoby przyzwyczajone do chwytu przedniego mogą odczuwać jego brak, zamiast niego przednią dłonią można podpierać broń chwytem za magazynek lub karbowane łoże. Dobrze wyprofilowana, wysuwana kolba ma kilka położeń w każdym z nich jest w miarę stabilna, dzięki temu każdy może dopasować jej długość do swoich potrzeb, a w CQB po całkowitym zamknięciu nie przeszkadza w manewrowaniu nawet w dość ciasnych pomieszczeniach.

     

    Broń niestety nie posiada żadnej szyny. Powoduje to ograniczenie możliwości wyposażenia w dodatkowe akcesoria. Wyeliminować tę niedogodność można montując szynę przystosowaną do MP5. Są dwa ich rodzaje niska i wysoka, ta druga ma tę zaletę, że mimo zainstalowania kolimatora, celowanie może odbywać się również przy zastosowaniu tradycyjnych, standardowych przyrządów celowniczych bez potrzeby demontażu szyny.

     

    Z mojego krótkiego doświadczenia (wystrzeliłem około 1000 kulek zarówno w akcji jak i do tarczy) broń na miarę zastosowań jest celna. Przy ogniu pojedynczym skupienie na 15 m bardzo dobre, przy ogniu ciągłym nieco pogarsza się. Człowieka średnich rozmiarów można trafić bez problemów i skutecznie (poczuje trafienie) na odległość około 30 m, maksymalny zasięg strzału oceniam na 40 m, wszelkie wyższe wartości należy zaliczyć do mitów. Zmierzona prędkość wylotowa z pięciu pomiarów to 320-350 fps.

     

    Bardzo pozytywnie odbiera się doskonałe, w pełni regulowane przyrządy celownicze, identyczne jak w ostrym oryginale.

     

    Selektor ognia i przycisk zaczepu magazynka są obustronne, co jest szczególnie ważne dla leworęcznych. Przy przełączaniu selektora wyczuwalne wyraźne kliknięcia na poszczególnych pozycjach, trzeba co pewien czas kontrolować dokręcenie mikroimbusika mocującego lewe skrzydełko na osi przełącznika gdyż samoczynnie luzuje się co może skutkować zgubieniem całego selektora!

     

    Magazynek mocowany bardzo stabilnie, zatrzask mocny, zapięcie magazynka jest sygnalizowane wyraźnym, głośnym kliknięciem. Do zwolnienia służą obustronnie dostępne dźwignie. Stokowe magazynki hi-cap mają pojemność 240 kulek co przy krótkich seriach (3-4 kulki) w zasadzie wystarcza na niemal całodzienne użytkowanie bez konieczności uzupełniania. Na wszelki wypadek można dokupić drugi, taki sam magazynek. Zdecydowanie odradzam zakup podwójnych magazynków z atrapami naboi. Jeden z nich mieści 250 kulek, a więc zaledwie o 10 więcej niż stokowy, a więc może służyć tylko szpanowi, drugi co prawda mieści aż 570 kulek, ale występują w nim częste zacięcia – nie podaje kulek przy strzelaniu seriami. Problem ten nie pojawia się przy strzałach pojedynczych. Pistolet jest dość głośny, mimo zastosowanego tłumika dźwięku.

     

    Bateria trzyma dobrze, jak dotąd wystarczała na okres całodziennej akcji. Bardzo korzystne jest zastosowanie akumulatora 9,6V gdyż w znaczący sposób zwiększa szybkostrzelność broni. Akumulator mieści się pod lufą w rurowym łożu, żeby się do niego dostać należy wyjąć dwie zaślepki umieszczone przy górnej krawędzi, blisko lufy. Trzeba przy tym zachować szczególną ostrożność gdyż zaślepki są niewielkie, bardzo lekko osadzone w otworkach i zgubienie ich to tylko kwestia czasu.

     

    Generalnie broń jest bardzo trwała, na pięć użytkowanych w naszej grupie, w jednym właśnie zginęły zaślepki i złamany został uchwyt suwadła atrapy zamka, w drugim zginął selektor ognia. Wszystkie usterki były wynikiem nieuwagi i ślamazarność użytkowników. Pistolet można przenosić tradycyjnie na pasie dwupunktowym (posiada dwa mocne zaczepy do karabińczyków), lub trzypunktowym. Biorąc pod uwagę zakres zastosowania można ocenić pistolet na 8 punktów (w skali 1-10)

     

    Zalety:

    - przystępna cena,

    - super wygląd,

    - stosunkowo niewielkie rozmiary i ciężar,

    - doskonałe przyrządy celownicze,

    - niezawodność,

    - realna prędkość wylotowa 320-350 fps,

    - niezły zasięg skutecznego strzału,

    - duża szybkostrzelność po wymianie akumulatora,

    - obustronność dźwigni obsługowych.

     

    Wady:

    - brak szyn montażowych,

    - zbyt delikatny selektor ognia.

  5. Pozwoliłem sobie popełnić recenzję pistoletu maszynowego MP7:

    Nazwa handlowa R-4 [Well], cena 299.- zł, do nabycia w ARSOFTGUNS, GUNFIRE, TAIWANGUN.

    Broń już na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie, właściwie trudno dopatrzeć się różnic pomiędzy nią, a znacznie droższym wyrobem TM. Rozmiary pozwalają na dość wszechstronne zastosowanie a w szczególności jako:

    - jako broń główna w CQB,

    - jako broń boczna w lesie (zwłaszcza przydatna dla snajpera).

    Bardzo czytelna obsługa za wyjątkiem umiejscowienia baterii - znajduje się ona nad lufą, a komora dostępna jest po zdjęciu (przy użyciu umiarkowanej siły) czołowej osłony. Rękojeść mieszcząca magazynek bardzo wygodna, zastosowane przetłoczenia zapewniają antypoślizgowość. Przedni chwyt (przynajmniej dla mnie) mało wygodny (zbyt cienki) i średnio przydatny, używam broni ze złożonym chwytem przednim trzymając jak GLAUBERYTA. Dyskusyjna jest również przydatność wysuwanej kolby. Jest ona w miarę stabilna, ale jak dla mnie zbyt krótka. Poza tym, zakres zastosowania pistoletu nie wymusza precyzyjnej celności, a co za tym stabilnej, wygodnej kolby. Gdy używam jako broni bocznej (w lesie) zdejmuję i zostawiam kolbę w zbrojowni, co zmniejsza ciężar broni noszonej w kaburze udowej. Broń posiada aż trzy szyny, dwie boczne i górną. Pozwala to na "obwieszenie" dodatkowymi akcesoriami, ale wówczas nie ma mowy o przenoszeniu w kaburze. Jeśli przyjmiemy przenoszenie na pasie, warto zamontować dobry kolimator - zda egzamin zarówno w CQB jak i w lesie. W celu zmniejszenia ciężaru broni zdjąłem boczne szyny (górnej nie można zdjąć gdyż są na niej zamocowane przyrządy celownicze, a poza tym stanowi ona jednocześnie górną pokrywę szkieletu. Z mojego krótkiego doświadczenia (wystrzeliłem około 1000 kulek zarówno w akcji jak i do tarczy) broń na miarę zastosowań jet celna. Przy ogniu pojedynczym skupienie na 15 m bdb, przy ogniu ciągłym zdecydowanie pogarsza się, ale sylwetkę człowieka średnich rozmiarów można trafić bez problemów i skutecznie (poczuje trafienie) na odległość około 20 m, co wystarcza w CQB i przy zastosowaniu jako broni bocznej. Maksymalny zasięg strzału oceniam na 30 m. Bardzo pozytywnie należy ocenić doskonałe, w pełni regulowane przyrządy celownicze, identyczne jak w ostrym oryginale. Selektor ognia i przycisk zaczepu magazynka są obustronne, co jest szczególnie ważne dla leworęcznych. Przy przełączaniu selektora nie wyczuwa się wyraźnie jego pozycji, co powoduje, iż wymaga bezwzględnie wzrokowej kontroli ustawienia. Magazynek w rękojeści mocowany bardzo stabilnie, zatrzask mocny, zapięcie magazynka jest sygnalizowane wyraźnym, głośnym kliknięciem. Stokowe magazynki low-cap mają małą pojemność zaledwie 30 kulek, ale zwiększa to realizm w akcji, gdy nagle słyszy się "pusty" strzał i trzeba wymienić magazynek, dla tego należy zaopatrzyć się w co najmniej dwa zapasowe. Ma to mniejsze znaczenie gdy stosujemy broń jako boczną, do CQB należy dokupić hi-cap'a o pojemności 190 kulek (są dostępne w SPECSHOP i ASGSHOP). Na marginesie - w CAPRI można kupić real-cap 20 kulek, low-cap 50 kulek i mid-cap 100 kulek. Hi-cap i mid-cap są dwukrotnie dłuższe od pozostałych i znacznie wystają z rękojeści, co prawda nie przeszkadza to w przenoszeniu w kaburze, ale wyraźnie zawadza przy czołganiu, lub zjazdach ze skarpy "na fokę", dlatego uważam, że mają praktyczne zastosowanie jedynie w CQB. Pistolet jest dość głośny, ale konstrukcja nie pozwala na zastosowanie tłumika dźwięku - lufa całkowicie jest schowana w pokrywie czołowej, na zewnątrz wystaje tylko cienkościenny tłumik ognia (osobiście odkręciłem go w celu zmniejszenia wagi broni). Tłumik ognia trzeba zaraz po zakupie przesmarować, bo potrafi się zakleszczyć na gwincie, a brak możliwości odkręcenia znacznie utrudnia wymianę baterii. Bateria trzyma dobrze, jak dotąd wystarczała na okres całodziennej akcji, wadą jest jej niepodmienialność, aktualnie zapasową można kupić w SPECSHOP i ASGSHOP. Pistolet można przenosić tradycyjnie na pasie dwupunktowym (posiada dwa mocne zaczepy do karabińczyków), lub w specjalnej kaburze (dostępna w ASGSHOP i VEST), wówczas należy dokupić pas jednopunktowy. Biorąc pod uwagę zakres zastosowania można generalnie ocenić pistolet na 7 punktów (w skali 1-10).

    Zalety:

    - super wygląd,

    - niewielkie rozmiary i ciężar,

    - doskonałe przyrządy celownicze,

    - niezawodność,

    - możliwość przenoszenia do wyboru - w kaburze udowej lub na pasie,

    - obustronność dźwigni obsługowych.

    Wady:

    - tylko 240 fps,

    - praktyczny zasięg około 20 m,

    - ograniczone możliwości tunningu,

    - zbyt lekko "chodzący" selektor ognia.

  6. A nie prościej jest nienapierdalać tysięcy kulek na prawo i lewo i spróbować podziałać z tym co się ma w magazynkach czy w hi-capie? :P

    Dokładnie, żeby trafić przeciwnika (oczywiście jeśli znajduje się w zasięgu skutecznego strzału) wystarczą trzy-cztery kulki :uśmiech: Zatem 450 kulek w hi-cap'ie wystarczy na cały dzień intensywnego scenariusza.

  7. Ja mam tą mp7, bardzo fajna celna itd. Ma 3 szyny ris tylko, że postrzelałem sobie 3 dni, bo się rozwaliła :wink:

    Tym się nie rzuca, z tego się strzela :wink:

    Z mojego mp7 wystrzelałem już około 1 000 kulek i jak na razie ma się dobrze. Potwierdzam przydatność do CQB i jako broń boczną dla snajpera. Odkręciłem tłumik ognia co skróciło broń o ponad 4 cm. Problem jest z dokupieniem zapasowej baterii :wink:

  8. Raz z zaskoczenia wziąłem gości na ~6m i ... nie trafiłem

    Ćwicz, ćwicz, ćwicz... Z 10 m nie ma szansy NIE TRAFIĆ do człowieka średnich rozmiarów, a może ten Twój był krasnalem :wink: Mam tę replikę od trzech tygodni, nie jest to rewelacja, ale do CQB jest idealna, a do tego celu została stworzona. Nie był jeszcze w akcji ale testowałem go na działce i nie potwierdzam Waszych zastrzeżeń dotyczących zasięgu, na 20 m szwagier poczuł na d...e, a to wystarczy. Pozostałe zastrzeżenia potwierdzam. Traktuję go jako broń boczną dla snajpera, a snajper zbyt dużo nie biega, więc ciężar nie jest wielkim mankamentem, zauważcie, że Desert Eagle waży zaledwie 0,2 kg mniej :wink: Moja subiektywna ocena = 8 (w skali 1:10) :wink:

  9. 8) Dlaczego nic się nie mówi na temat spotkania urodzinowego w Lasach Spalskich :-o Mam zamiar tam być jako sympatyk 4regimentu, zaproszony przez dowódcę 2Legii :uśmiech: Chcę popatrzeć na tę zabawę, może się zdecyduję na coś więcej, ale w moim wieku i przy mojej kondycji (w skali 1-10) = 1, może to mieć śmieszne skutki :strach:

×
×
  • Create New...