to ja mam pytanie-zagadnienie problemowe:
zalozenia:
1. teoria mowi ze prawdlowo rozladowana bateria powinna miec po 1 V na ogniwo
2. teoria mowi ze po zgasnieciu diody na rozladowarce TM nalezy natychmiast odpiac baterie
ok zgaslo, odpialem i wrzucilem na miernik, efekt: napiecie baterii 7.65 V (7 ogniw bateria 8.4)
i teraz pytanie: czy rozladowywac dalej do idealnej 7 kontrolujac co chwila miernikiem sytuacje czy dac sobie spokoj? jak robicie u siebie? thx