Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

de Villars

Użytkownik
  • Content Count

    214
  • Joined

  • Last visited

  1. Rozwiązanie okazało się być prostsze niż sądziłem - po włożeniu magazynka do gniazda, kiedy się wydaje że już głębiej nie wejdzie, trzeba go na chama dobić mocnym uderzeniem od spodu - wtedy zaskoczy i będzie podawać kulki. Nic nie trzeba było piłować.
  2. OK, tak też spróbuję zrobić. Dam znać jakie będą efekty ;-)
  3. Zgoda, to pomoże na problem nie zatrzaskiwania sie maga, ale nie sprawi że będzie on głębiej siedział w gnieździe. Pomyślałem jeszcze, że może spiłować tego mid-capa tak jak na drugim zdjęciu (kolor czerwony). Może to by coś dało? W ostateczności spiłuję zwalniacz kulek...
  4. Wygląda to tak: od lewej: mid-cap G&P w gnieździe; stockowy hi-cap w gnieździe; dwa zdjęcia z mid-capem (po lewej) i hi-capem (po prawej). Niestety, lepszych fotek nie udało się moim rzęchem zrobić :-F
  5. Przyrównanie do trepa uważam za obraźliwe. Może w wojsku jest to norma, jak dla mnie - nie.
  6. A co konkretnie w tym magazynku "dopieszczałeś"? ;) U mnie w ogóle nie podaje kulek, zatrzask nie chwyta zęba, więc w ogóle nie da się używać. Po dokładniejszym przyglądnięciu okazuje się, że siedzący w gnieździe mag nie opiera się o body górną krawędzią zęba (tu jest kilkumilimetrowy luz) tylko górną krawędzią samego magazynka – a mimo to kulki nie są podawane. Spiłowanie zęba w tej sytuacji nie zmieni położenia maga w gnieździe ani o milimetr, a jedynie spowoduje, że nie będzie on wypadał. Więc tak czy siak, będzie nieprzydatny...
  7. Chyba to już wyjaśniałem. No ale oczywiście wiesz lepiej niż ja sam, co też miałem na myśli. Jakbyś czytał uważnie cała dyskusję, a nie tylko moje posty, to byś z pewnością zauważył, że moje uwagi o murzynach i rozporkach były jedynie ripostą (być może złośliwą) na uwagi niejakiego supera na temat m.in. murzynów, a odnoszące się personalnie także do mojej osoby. Co polecam także Twej uwadze jako moderatora. Patrz akapit nr 1 niniejszego postu. Czy masz na myśli ubogacenie zasobu epitetów, jakimi można urazić rozmówcę?
  8. Zadałem pytanie: w którym nie zawarłem żadnego twierdzenia, ani też nie udzielałem na to pytanie, ani tu ani w dalszym toku dyskusji, odpowiedzi. Tym bardziej nigdzie nie twierdziłem gdzie noszona oznaka stopnia jest właściwsza. Odniesienie do regulaminów miało służyć pokazaniu tego, że wojsko nie jest miejscem gdzie każdy może robić co mu się podoba, ubierać to co jemu najbardziej odpowiada. W wojsku nie ma miejsca na dowolność. Tym między innymi różni się ono od cywili poprzebieranych na okoliczność uprawiania airsoftu... Być może masz na tą sprawę inny pogląd, nie mój to problem. Na pr
  9. W kwestii oświecenia: polecam czytanie ze zrozumieniem, i nie wkładanie w usta rozmówcy rzeczy ktorych nie powiedział. Zwłaszcza, nie sugerowanie twierdzeń których nie wygłaszał (mam nadzieję, że dla wszytskich jest zrozumiałą różnica pomiędzy zadaniem pytaniem a udzieleniem odpowiedzi na nie). Po drugie, bardzo proszę o łaskawe nie przekręcanie mojego nicka.
  10. Sokół – na szczęście nie ty decydujesz czym się zajmuję. Wacol – nie zapomnij czasem o pikselowym kamuflażu, wtedy dopiero będziesz pro, trendy i do przodu. Królik – z epitetami nie dyskutuję.
  11. Nie wiem, co jest niejasne. Wojsko to wojsko i nie ma tu miejsca na dowolność i czyjeś widzimisię. Niektórzy kupują z własnej woli polski mundur, bo widocznie nie jest dla nich taki najgorszy. Dwie rożne kwestie, nic nie mające ze sobą wspólnego, tym bardziej nie widzę gdzie miała by tu być jakaś sprzeczność?
  12. Myślałem, że mówimy o wojskach lądowych (choć tu pewnei też zaraz wynajdziesz jakieś wyjątki?) Sorry, że pytaniem na pytanie, ale skąd to zainteresowanie moją osobą? A jadnak masa ludzi w ASG (gdzie mają wolny, niczym nieskrępowany wybór) go używa i to w dobie powszechnej dostępności np. flecktarnów czy DPM-ów za przysłowiowe psie pieniądze. Czy ci ludzie to margines?
  13. Wiem, że jest na piersi, jak również wiem, że nikt od tego nie umarł. natomiast polskie regulaminy, o ile się orientuję przewidują noszenie oznak stopni na naramiennikach. Wojsko to nie ASG, gdzie każdy sobie zakłada co chce i gdzie chce w imię własnego widzimisię nazywanego dla niepoznaki ergonomią. Że już nie wspomnę, że co dla jednego wygodne, dla drugiego już niekoniecznie...
  14. Aleście zabawni, jak dla mnie możecie sobie nosić pagony choćby na rozporku, wtedy będziecie na pewno przed murzynami.
  15. Nie pytam o Amerykanów i Brytyjczyków, tylko o WP. Przed czym?
×
×
  • Create New...